Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Reaktywacja HW - realna?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Kocham wagę ciężką i to na niej się wychowałem. Oglądając pojedynki Holy'ego czy Lewisa z wypiekami na twarzy pokochałem boks. Wierzycie w powrót pięknych czasów królewskiej kategorii? Mamy wielu obiecujących prospektów, ambitnych cruiserów i starych wyjadaczy. Liczę osobiście, na powroty Solisa, Haye'a, Mitchella, Price'a, Chisory oraz rozwój Wildera czy Szpilki. I mam nadzieję, że ten kto przejmie pas po Vitku, nie odda go od razu Wladowi. Im więcej 'różnych' mistrzów tym lepiej. Tymczasem czekam na Fury vs Cunn i Mitchell vs Banks. Bo HW to inny rodzaj emocji których od dawna brak.
Uważam, że waga ciężka wciąż jest interesująca. Trudno się "przerzucić" po takich Mistrzach jak Ali, Tyson, Lewis, Holyfield na to co dziś. Bracia Klitschko są utrapieniem tej kategorii wagowej. Jeszcze żeby walczyli z najlepszymi to rozumiem ale Mormecki, Charry i tym podobne wynalazki są wielkim samobójem. Mnie bardziej interesuje taki Stiverne czy Solis którzy fajnie walczą ale rzadziej i do tego nie są takimi atletami jak bracia. Wolę boks z "niższej" półki bez walki o pasy bo są to po prostu ciekawsze pojedynki. Niech tylko czołówka walczy między sobą a już bedzie lepiej. Niech wraca Haye, Wilder niech zabiera się za kozaków z europy, Solis się ogarnie z wagą, Mitchell i Szpilka poprawią obronę i będzie dobrze.
Właśnie bracia to dwa posągi których nie idzie ruszyć. Ale gdyby ich rywale jak Wach,Pianeta,Charr czy Thompson bili się z Adamkiem,Solisem czy Banksem to nie byłoby ciekawiej?
No nie wiem. Ciężko powiedzieć. Mi by bracia nie przeszkadzali gdyby reszta TOPu biła się między sobą. Z tym że chciałbym już nowego Mistrza.
Niechby ten Wlad miał dwa pasy, a reszta w rękach innych to byłby jakiś ruch. A tak, tylko oczekiwanie na nazwisko ofiary. Młodzi gniewni odważniej by byli prowadzeni mając jakąś alternatywę, poza laniem od Wlada.
Niech bracia odejdą a zobaczysz jak HW odżyje. Chodzi o ten dreszcz, że ktoś kogoś może pokonać i odebrać pas, zero w rekordzie i tak dalej. Klitschkowie nam to odbierają.
Jak kiedyś Briggs,Tua,Botha,Gołota to nie byli wirtuozi ale te ich walki! No miało to smak i klimat.
Jedyna szansa na ratunek w wadze ciężkiej, to aby tacy jak Tyson, Holyfield, Lewis, Briggs, Morrison, Bowe, Tua i paru innych, wrócili oraz stoczyli między sobą boje w jakimś turnieju. Polskę oczywiście Gołota i Saleta by reprezentowali.
W innym wątku pisałem że zmartwychwstaniem HW mogło by być zwakowanie wszystkich pasów.
Może by coś ruszyło na jakiś czas ale bracia z poworotem wrócili by na tron.

Myślę też że gdyby nie było w boksie nikogo takiego jak bracia a mistrzami byli by Powietkiny, Arreole i Pulewy to taki Wilder byłby pewnie promowany na następce Holyfielda a nawet lepszą wersję.
Nowych lewisów i Tysonów teżby sie pewnie znalzło.

A dzięki braciom przynajmniej wiemy kto jest kim.
za stroną główną bokser.org

"Robert Helenius (19-0, 11 KO) podczas zwycięskiej walki z Michaelem Sprottem nabawił się kolejnej kontuzji, zaś promująca go grupa Sauerland Event poinformowała o przynajmniej dwóch miesiącach przerwy. Na to wszystko zareagowała EBU, przesuwając Fina z pozycji oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza Europy na drugie miejsce.

Tym samym challengerem numer jeden jest obecnie mocno bijący Denis Bojcow (32-0, 25 KO), który po rozpadzie Universum i także licznych operacjach dłoni powrócił udanie w połowie lutego.

Aktualnym posiadaczem pasa EBU w wadze ciężkiej pozostaje Kubrat Pulew (17-0, 9 KO), ale on mierzy już zdecydowanie wyżej i prawdopodobnie wkrótce zawakuje tytuł."

Jak myślicie kto stanie do walki o wakat?
Aż się prosi by Wasyl Wawrzyka czy Szpilę tam wkręcił. Tylko, że czeka tam Bojcow...
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Przekierowanie