Piłka nożna ogólnie
|
05-07-2014, 08:02 AM
Post: #1711
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Ja w meczu Brazylia-Niemcy pierwszy raz w życiu będę kibicował Niemcom.
|
|||
05-07-2014, 09:40 AM
Post: #1712
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Czy tylko mi się wydaje, że Niemcy nie grają nawet w połowie tak dobrej piłki jak w 2006, 2008 czy 2010?
|
|||
05-07-2014, 09:55 AM
Post: #1713
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Szybko strzelona bramka ustawiła mecz, świetnie zagrali T.Silva i Luiz.Szkoda Kolumbijczyków zagrali fajnie zmusili Brazylię do wybijania piłek na oślep i to 20 minut przed końcem meczu.Sędzia pozwolił na twardą grę i później to zaowocowało, to co Fernandino robił z Jamesem w 1 połowie to skandal.Neymar nie zagra, Silva nie zagra, słabo widzę tę Brazylię w półfinale.
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj "Musimy nauczyć się wspólnie podejmować decyzje i czasami poświęcić część swoich interesów na rzecz całej Europy" Donald Tusk |
|||
05-07-2014, 10:52 AM
Post: #1714
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Niemcy, Brazylia a do nich dołączy Argentyna i Holandia.
|
|||
05-07-2014, 04:43 PM
Post: #1715
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Widzę, że Zuniga wróg nr 1 w Brazylii. Ma zostać ponoć srogo ukarany. To ja w takim razie oczekuję identycznych kar dla Neymara, który chciał złamać nos Modriciowi w meczu otwarcia, dla Fernandinho i Maicona za wczorajsze polowanie na Rodrigueza (cud, że go nie połamali) i dla Julio Cesara, bo mógł połamać Bacce nogi.
A jeszcze te mendy z Brazylii, które nie mają za grosz honoru mówią, że FIFA pozwalała na polowanie na Neymara... Brawa dla Zunigi, należało połamać jeszcze kilku rywali. Akurat samego Neymara mi najbardziej szkoda, ale jakby takiemu Fernandinho połamali nogi za wczoraj ja nie miałbym nic przeciwko. Jak nie lubię Niemców to życzę im finału z całego serca. Nie nawidzę takiego zachowania jak Brazylijczyków. Dla mnie to cwaniactwo i chamstwo nie do zaakceptowania. A sędzia powinien zostać przetransportowany jak najszybciej do domu i powinny być mu zabrane prawa do sedziowania na jakimkolwiek poziomie. |
|||
05-07-2014, 06:00 PM
Post: #1716
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Haha, Szpakowski w formie. "No i to jest cały Maradona, jedno podaje otwierające... Maradona... Maradona!":D
|
|||
05-07-2014, 06:57 PM
Post: #1717
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Maradona powrócił Ale jak się tak patrzy na Leo i Diego w reprezentacji to chyba nie ma co porównywać.
|
|||
05-07-2014, 08:00 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-07-2014 08:01 PM przez Gogolius.)
Post: #1718
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Dzień 19.
Czyli atak stoperów : ) Niemcy-Francja. Klasyk, w którym zazwyczaj górą byli Niemcy (a na mundialach zawsze). Ostrzyłem sobie zęby na to spotkanie i mimo, że walka była na równym poziomie to dla mnie poziom ten nie był najwyższy zarówno jak chodzi o Niemców jak i o Francuzów. Mecz ustawił szybko strzelony gol: Hummels przepchał Varane'a (można się doszukiwać tutaj faulu, w sumie jedno przepychanie się barkami a drugie używanie rąk na całą długość, żeby w ogóle uniemożliwić rywalowi bezpośrednią walkę) i strzelił głową. Trochę szczęścia bo od poprzeczki, no ale się liczy. Pierwsza połowa była więc spokojna, akcji trochę było ale Niemcy prowadzili, a Francuzi mieli masę czasu na zremisowanie. Druga jednak aż tak ożywiona to nie była, mecze Szwajcarów czy Algierczyków miały w sobie więcej zaciętości. Nie do końca wiem czego brakło Francuzom, może po prostu Niemcy ich zneutralizowali, a jak już były akcje to brakło szczęścia/precyzji? Akcja Benzemy w 94 minucie wymowna. Neurer kolejne świetne spotkanie. Tak w sumie niewiele wiem co napisać o tym meczu, Niemcy po prostu (jeszcze) półkę wyżej niż Francja, która jednak notuje progres w porównaniu z 2010/2012 rokiem. Brazylia-Kolumbia Tutaj też mecz pełen podtekstów, Kolumbia nie umie grać z Brazylią, przegrywa wszystko jak leci, a tutaj sygnowana do gry jako równorzędny rywal. I znów gol stopera na początku meczu ustawił spotkanie. Tak jakby Kolumbijczycy nie wiedzieli jak się zachować, a Brazylia zachęcona tym zagrała świetną połowę, sporo akcji i strzałów, ale Ospina nie dawał się zaskoczyć. Kolumbijczycy mieli jedną kontrę i MUSIELI ją wykorzystać, no kurczę biegło ich czterech na dwóch obrońców i spaprali. W drugiej połowie Brazylijczycy skupili się na przeszkadzaniu w grze rywalom i ilość akcji spadła. Później ten faul i wolny z daleka... ciężko stwierdzić jak to zaklasyfikować, James był tam wyraźnie spóźniony i kontakt był, tyle że 70% całości dodał od siebie faulowany. Mimo wszystko myślę, że z tej akcji to się sędzia wybroni. Tuż przed strzałem Luiza mówię do swojej lubej "patrz jaka bomba pójdzie" no i poszła. Kapitalny strzał, Ospina bez szans no idealne uderzenie. Gol mundialu? Pekerman porobił zmiany i tu dla niego duży plus, bo gra Kolumbii uległa diametralnej zmianie. Ta prawa strona, która tak świetnie hulała z Urugwajem, że ich wyhulała z turnieju tutaj kiepściutka. Rodriquez z potrojonym kryciem zupełnie niewidoczny, a i pojedynczo zawodnicy Kolumbii jakby z delikatną zniżką formy. No ale po zmianach zaczęła się grać, Brazylijczycy rozklepani i rzut karny zamieniony na gola przez "Hamesa". Na więcej jednak brakło czasu, a pod sam koniec Neymar doznał kontuzji eliminującej go z mundialu. Tu jednak napisać mogę więcej. Pierwsza rzecz to... zbyt liberalny sędzia. Bliżej mi do puszczania akcji, tolerowania walki bark w bark i akceptowania minimalnych spalonych , ale tutaj arbiter przeszedł sam siebie. Bardzo długo nie dawał żadnej kartki i zawodnicy to wykorzystali. A że widzieli jak sędziuje to pozwalali sobie na więcej... mecz był typowym starciem południowoamerykańskich drużyn, gdzie temperament brał górę. Rodriquez hamowany w każdy możliwy sposób nie pozostawał dłużny obrońcom i sam dopuścił się kilku przewinien, Neymar to już w ogóle zebrał taki cios, że tam to czerwona kartka jak nic (abstrahując od braku celowości, bo tłumaczeniom Kolumbijczyka akurat wierzę). Ogólnie na dużo sobie zawodnicy pozwalali, ale wszystko przez sędziego, który nie utemperował ich w pierwszej połowie. Z drugiej strony nie odczułem wrażenia, żeby jedna drużyna bardziej kopała drugą. Druga sprawa to szybko strzelony gol przez Brazylię i brak reakcji Kolumbii. Tutaj ten zespół trochę mnie rozczarował: przegrywali pierwszy raz na tym mundialu i wyglądali na absolutnie zszokowanych. A to trzeba brać tyłki w troki i walczyć. A tutaj Brazylia robiła co chciała. Trzecia rzecz to gra Brazylii - idealnie wkomponowali się w mecz. Zawodnicy szybcy i techniczni radzili sobie ze zdezorientowaną Kolumbią, a fizole powalczyli skoro sędzia pozwalał. Wybitny mecz Brazylii to nie był, gole strzelili stoperzy i to ze stałych fragmentów gry, a Fred to po prostu katastrofa piłkarska, ale byli lepsi. Szkoda Kolumbii, ale bardziej za cztery poprzednie mecze niż za ten dzisiejszy bo tu byli słabsi. Przynajmniej James Rodriguez strzelił gole we wszystkich pięciu meczach swojej drużyny w debiucie na mistrzostwach świata, a Kolumbia zanotowała najlepszy występ w swojej historii. Co będzie jak do zdrowia wróci Falcao? A Copa America już za chwilę : ) Cytat:Ogłaszam wszem i wobec, że dziś po raz ostatni obejrzałem mecz Brazylii na tym mundialu, bo to jest kpina i żenada. W półfinale popatrzę sobie mecz o 2. miejsce, a później mecz o 3. miejsce. Pierwsze nr 1 zostało już dawno rozdane.A cóż takiego Ci Brazylijczycy zrobili?:> Cytat:Czy tylko mi się wydaje, że Niemcy nie grają nawet w połowie tak dobrej piłki jak w 2006, 2008 czy 2010?To zależy. Mieli zdecydowanie najtrudniejszą drogę do półfinału (no chyba, że Kostaryka też wejdzie ) i mimo wszystko sprawiają niezłe wrażenie. Mają pod kontrolę większość meczy i przeciwnicy nawet jeśli to są Portugalczycy czy Francuzi to nie mogą im nic zrobić. Są jakościowo wysoko, przygotowani fizycznie, pilnujący taktycznie -> brak im tylko widowiskowości, którą mieli 4 lata temu ale to chyba nie jest oznaka "dobrej piłki". No chyba, że jest to owszem, nie grają nawet w połowie tak dobrej piłkie Cytat:dla Julio Cesara, bo mógł połamać Bacce nogi.Mówisz o faulu przy rzucie karnym? Żółta kartka słuszna, ale niewiele mógł zrobić ze swoim ciałem jak sunął bezwładnie po murawie na napastnika. Dla mnie sytuacja jakich wiele. Cytat:Jak nie lubię NiemcówA oni co Ci zrobili?:> PS. Maynard, pisz częściej!!! |
|||
05-07-2014, 08:38 PM
Post: #1719
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
@Gogolius
Jeśli chodzi o czerwoną kartkę wczoraj, to prędzej się należała za wcześniejszy atak Zunigi wyprostowaną nogą z boku w kolano Hulka. Brazylijski "kulturysta" miał dużo szczęścia, że nie skończyło się to uszkodzeniem więzadeł w kolanie. To był najpoważniejszy błąd sędziego. Co do Julio Cesara - żółta była adekwatną karą, ponieważ Bacca nie dobiegłby do tej piłki, gdyby nie było faulu (był już tam brazylijski stoper). Natomiast zagranie Rodrigueza, po którym podyktowany został kluczowy dla wyniku rzut wolny można było zinterpretować jako faul, nawet pomimo cofnięcia przez Kolumbijczyka nóg w ostatnim momencie. Wejście było z tyłu, daleko od piłki i wybiło rywala z równowagi. Z tego sędzia się wybroni. Tutaj ciekawy punkt widzenia na sytuacje z Zunigą, Neymarem, Hulkiem i sędzią. Dodatkowo poruszona kwestia powtórek wideo, do której mam podejście dość ambiwalentne (kiedyś to rozwinę) i zachowania komisji dyscyplinarnej i FIFA w sensie ogólnym (brak konsekwencji). Warto przeczytać: http://www.weszlo.com/2014/07/05/zuniga-...pod-prawa/ Jeśli chodzi o mecz dzisiejszy - obyło się bez zaskoczeń. Wszyscy wiemy, jak dobry jest Messi, jak gra Mascherano, jak strzela Higuain itd. Belgia zagrała również bardzo podobnie, jak w poprzednich meczach. O wiele za wolno i ze zbyt dużą ilością zepsutych prostopadłych zagrań. Tylko, że tym razem rywal był silniejszy i dobrze kontrował. Argentyńczycy zrobili dokładnie to, czego wymaga się w tej fazie turnieju - byli po prostu skuteczni. Zwłaszcza w defensywie. Duży plus dla trenera Sabelli za wystawienie w środku pomocy Lucasa Biglii, zawodnik ten harował niemiłosiernie zarówno w środku pola, jak i przy podwajaniu skrzydłowych. Minus dla Wilmotsa za postawienie na Origiego - ten piłkarz w meczu z takim rywalem powinien być "jokerem", który wchodzi na podmęczonych przez silnego Lukaku i Fellainiego obrońców. Za chwilę powinno być podobnie w przypadku Holendrów. Stawiam na gola w pierwszej połowie i spokojne "dowiezienie" wyniku. Kostaryka w ataku pozycyjnym nie istnieje. Van Gaal ma problemy z pozycją defensywnego pomocnika i dlatego powinien środek zagęścić. Postawił jednak na przeciętnego Wijnalduma. Cóż, na razie miał nosa, więc się nie czepiam Bardzo mnie ciekawi jak wypadnie Depay w pierwszym składzie i ile obroni najlepszy bramkarz ligi hiszpańskiej ostatniego sezonu, czyli Keylor Navas (grał w dużo gorszej drużynie, niż Courtois). Enjoy! |
|||
05-07-2014, 08:59 PM
Post: #1720
|
|||
|
|||
RE: Piłka nożna ogólnie
Myślę, że przy odległościach +25 metrów bramkarz nie powinien ustawiać muru, czas na reakcji jest zdecydowanie krótszy, bo mur zastawia bramkarzowi piłkę,Bez muru Ospina by to obronil.(Takie gdybanie)
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj "Musimy nauczyć się wspólnie podejmować decyzje i czasami poświęcić część swoich interesów na rzecz całej Europy" Donald Tusk |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 23 gości