Piłka nożna ogólnie

[kubala1122331]

Mnie się podział punktów podobał, dopóki nie zagrałem w football managera. No dajcie spokój, zrobił sobie człowiek 15 punktów przewagi nad drugim i nagle mu się zrobiło 7, a do tego przegrał mecz z drugim i są 4
Tak naprawdę to reforma jest średnia. Ma swoje plusy i minusy. Tak gadacie, że złe, to ja zadam takie pytanie. To w takim razie co zrobić, żeby było więcej meczów niż 30, a rozgrywki były do ostatniej kolejki. Podajcie jakieś alternatywny pomysły.

[Sander]

Liga 12 zespołowa i 3 lub 4 rundy jak w Szkocji. Wyższy poziom, większa ilość spotkań.

---

Goooooooooooool


Obok Rado ulubiony obcokrajowiec w Legii to właśnie Astiz.

[Martin]

(04-12-2013 09:21 PM)Sander napisał(a):  Liga 12 zespołowa i 3 lub 4 rundy jak w Szkocji. Wyższy poziom, większa ilość spotkań.

Ja bym poszedł w drugą stronę, tzn zwiększyłbym ligę do 18 zespołów (jak zresztą było przez lata) i każda drużyna rozegrałaby w sezonie 34 mecze + europejskie puchary + mecze Pucharu Polski.
Dlaczego nie jestem zwolennikiem 12 zespołowej ligi? Dlatego, że Polska to nie Szkocja. Jesteśmy znacznie większym krajem, ze znacznie większą ilością dużych ośrodków miejskich. We Francji, Hiszpanii, Anglii czy Włoszech jest od 18 do 20 drużyn, 16 jest w Czechach, a my mielibyśmy mieć 12???

[kubala1122331]

Martin
Fajnie, tylko że od 20 kolejki mecze między 6 a 12 zespołami były o pietruszkę, jak sparingi. A nie wyobrażam sobie by oficjalne mecze sparingowe przyciągały wielu kibiców.

Sander
Na taką reformę się nie zgodzą kluby. Przeciez dla wielu to oznacza upadek, bo większość kasy czerpie z praw telewizyjnych.

[Sander]

@Martin
Ośrodki ośrodkami ale tu o poziom chodzi. Uważasz, że mamy w Polsce 16 klubów wypłacalnych i na takim poziomie sportowo organizacyjnym by grać na poważnie w piłkę? O 18 już nawet nie mówiąc.

@kubala
Tak by wilk był syty i owca cała to się tu nie da.

[Martin]

@Sander
Wg mnie mało sensowne jest rozgrywanie w sezonie 4 meczów pomiędzy Wisła a Legią czy Śląskiem a Lechem. Takie spotkania wówczas tracą swój smak jeśli rozgrywane są często. W przypadku większej liczby zespołów liga jest dużo bardziej urozmaicona. Gdybyśmy byli Austrią, Węgrami czy Szkocją to tak. Jednak nie jesteśmy i ja porównuję nas do Hiszpanii, Anglii czy Włoszech.
Poza tym sama redukcja do 12 drużyn to byłybyu rozgrywki między raptem kilkoma ośrodkami (Warszawa-Kraków-Łódź-Poznań-Wrocław-Gdańsk + Górny Śląsk). Dlatego opcja 12 zespołów jest tylko teoretycznie dobra, ale nie dla takiego kraju jak Polska.

@Kubala
Nie przesadzaj, że od 20 kolejki byłyłby sparingi. Zauważ, że nasza liga jest bardzo wyrównana (spójrz teraz na tabelę jakie są różnice punktowe) i górna część tabeli biłaby się o mistrzostwo/puchary, a dolna w przypadku spadku 3-4 drużyn o utrzymanie.

[Sander]

(05-12-2013 07:57 AM)Martin napisał(a):  Wg mnie mało sensowne jest rozgrywanie w sezonie 4 meczów pomiędzy Wisła a Legią czy Śląskiem a Lechem.

Jak to???? Dla mnie nic lepszego nie może naszej piłki klubowej spotkać. Takie mecze to zawsze gwarancja pełnych trybun, emocji no i starć pomiędzy najlepszymi ligowymi zespołami, inny poziom mobilizacji niż na Podbeskidzie czy Bełchatów, cała otoczka itd Tylko w taki sposób możemy się choć w niewielkim stopniu przygotować do meczów europejskich pucharów. Wolisz by Śląsk grał mecze z Podbeskidziem, Widzewem czy Zagłębiem któe nie reprezentują sportowo nic czy ogrywał się z czołówką krajową częściej niż dwa razy w roku? To musiałoby podnieść poziom i atrakcyjnośc ligi.

(05-12-2013 07:57 AM)Martin napisał(a):  Takie spotkania wówczas tracą swój smak jeśli rozgrywane są często. W przypadku większej liczby zespołów liga jest dużo bardziej urozmaicona.

Jeżeli to ma być takie urozmaicenie jak do tej pory to ja dziękuję bardzo.

(05-12-2013 07:57 AM)Martin napisał(a):  Poza tym sama redukcja do 12 drużyn to byłybyu rozgrywki między raptem kilkoma ośrodkami (Warszawa-Kraków-Łódź-Poznań-Wrocław-Gdańsk + Górny Śląsk). Dlatego opcja 12 zespołów jest tylko teoretycznie dobra, ale nie dla takiego kraju jak Polska.

A do czego w tej lidze są potrzebne - z całym szacunkiem dla kibiców i historii tych klubów- Widzew, Podbeskidzie, dawniej Polonia, Groclin itd? Jak jesteś golasem lub gwarantujesz 2500 osób na meczach w porywach to nie bierz się za poważną piłkę. Już dziś mało który klub jest w stanie płacić pensje na czas. Śląsk nie wypłacił piłkarzom premii za mistrza do tej pory tak? W Widzewie to jest w ogóle dramat. Najlepsi piłkarze z pozostałych klubów byliby brani do tej czołowej 12stki, dla mnie to jest najlepsza możliwa opcja. Nie patrzmy tutaj na to, że jesteśmy krajem 38 milionowym a mielibyśmy tak małą ekstrakalsę. Nie mamy szkolenia, pieniędzy i piłkarzy. Ani na 16 zespołów, ani na 18 . Musimy zwiększyć rywalizację bo poziom zero coraz głośniej się o naszą piłkę upomina.

[Martin]

@Sander
Nie przekonałeś mnie, że liga 12 zespołowa byłaby w przypadku Polski lepsza od ligi, w której grałoby 18 ekip. Natomiast wolałbym już ligę w Twojej wersji niż w obecnej.


Słyszeliście o tym, iż jednego z graczy Zagłębia pobito, a drugiemu uszkodzono auto? Chodzi o Jeża i Gliwę. Wydaje mi się, że dla Zagłębia już nie zagrają...

[Sander]

@Martin
Zróbmy i ligę 30 zespołową tylko po co?

[Gogolius]

Hamsik - bohater Napoli i lider od lat - a okradli go w Neapolu chyba juz trzy razy. Tu juz w ogolw gorzej bo pobicie, dno....

Co do reformy ligi to ja takze optowalbym za zmniejszeniem jej do 14 zespolow. Liga hokejowa w Szwajcarii po reformie skladala sie z 4 zespolow bo tylko tyle spelnialo wymagania.

Liga powinna byc jak najbardziej wyrownana zeby uniknac meczy o pietruszke i wymusic zaangazowanie w kazdej kolejce.

Do tego zmienic zasady i wyrzucac dwie najslabsze + dwie kolejne graja w barazach i wtedy naprawde sie stara.

Kolejna rzecz to kwestia zarobkow: pilkarze w sporej czesci zarabiaja nieadwkwatnie do zaangazowania i umiejetnosci. Wprowadzic limity wydatkow jakie sa w zuzlu czy NBA i fru.
Walnac wieksze premie za zdobyte punkty na wzor Premier League i okejka.

A jak sie gwiazdom nie spodoba to wypad - przynajmniej 17-21 latki nie beda slyszec ze sa za mlodzi na gre w pierwszym skladzie.

Poziom spadnie na 2-3 lata ale jak sie dorobimy pokolenia ktore wie ze na boisku najpierw sie gra, a dopiero pozniej zarabia to mamy szanse zostac druga Belgia. A poziom rozgrywek podniesie sie z automatu.