David Haye
|
16-11-2015, 07:40 PM
Post: #351
|
|||
|
|||
RE: David Haye
To też jest jakaś opcja, ale po takiej porażce jak w drugiej walce z Thompsonem to Solis jest chyba za słabym przeciwnikiem.
|
|||
16-11-2015, 08:01 PM
Post: #352
|
|||
|
|||
RE: David Haye
Haye to niech w ogóle pojawi się w ringu. Po takiej przerwie to rywal nie ma zupełnie znaczenia, może być nawet Krzysiu z Białegostoku albo niech nawet ściągną Binkowskego z Kanady.
|
|||
16-11-2015, 09:34 PM
Post: #353
|
|||
|
|||
RE: David Haye
Przeczytałem dzisiaj cały temat... nie zgadniecie o czym są pierwsze posty O powrocie Haye'a na ring! Naprawdę zacna lektura... w sumie niewiele mam do powiedzenia w sprawie wiadomości od Davida, może walczyć ze mną byle w końcu wrócił. |
|||
16-11-2015, 09:36 PM
Post: #354
|
|||
|
|||
RE: David Haye
(16-11-2015 08:01 PM)Martin napisał(a): Haye to niech w ogóle pojawi się w ringu. Po takiej przerwie to rywal nie ma zupełnie znaczenia, może być nawet Krzysiu z Białegostoku albo niech nawet ściągną Binkowskego z Kanady. No nie wiem czy tak nie ma znaczenia, biorąc pod uwagę częstotliwość walk Davida przez całą karierę i prawdopodobieństwo, że po walce albo dwóch znowu zniknie na 2 lata. Niech przeciwnik lepiej będzie jak najlepszy. |
|||
16-11-2015, 10:30 PM
Post: #355
|
|||
|
|||
RE: David Haye - wątek o bokserze co na ring wrócić nie może...
Tylko, żeby nie przedobrzył z przeciwnikiem bo może to być powrót fatalny w skutkach. Od porażki chyba by nie chciał zacząć a wątpię aby po ciężkiej kontuzji i tylu latach przerwy był w jakiejś jakotakiej formie. Taki Duhaupas czy Molina to na pewno nie za wysokie progi po takiej przerwie?
|
|||
16-11-2015, 11:10 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-11-2015 11:12 PM przez Krzych.)
Post: #356
|
|||
|
|||
RE: David Haye - wątek o bokserze co na ring wrócić nie może...
Haye to zawodnik z najwyższej półki, a takim nie przystoi walczyć bumami, nawet po długiej przerwie. Wielcy wracają tak jak Vitalij z Peterem albo Floyd z Marquezem. Molina czy Duhaupas to minimum dla Haye. W dodatku on jest nadal bardzo popularny, a jego powrót wzbudzi wielkie zainteresowanie na wyspach, będzie spora kasa jak zawsze w przypadku Davida, ale do tego potrzeba przeciwnika na poziomie. Wyobrażasz sobie Haye walczącego z jakimś Cobbem na undercardzie? Bo ja nie.
|
|||
17-11-2015, 12:33 AM
Post: #357
|
|||
|
|||
RE: David Haye - wątek o bokserze co na ring wrócić nie może...
Mnie też ciężko to sobie wyobrazić. A więc niech się dobrze przygotuje o ile naprawdę wraca na ring.
|
|||
17-11-2015, 08:07 AM
Post: #358
|
|||
|
|||
RE: David Haye - wątek o bokserze co na ring wrócić nie może...
Można dograć Adamka w UK, kasa by z tego była myślę i rywal dość łatwy. Chociaż o dzisiejszym Hayemakerze nic nie wiemy. Było by fajnie jakby wrócił.
|
|||
17-11-2015, 01:10 PM
Post: #359
|
|||
|
|||
RE: David Haye - wątek o bokserze co na ring wrócić nie może...
Adamek to na pewno dobra opcja na taki powrót. Choćby ze względu na ich przeszłość w wadze cruiser, walka Haye-Adamek to bodajże największa walka w historii wagi cruiser do której nie doszło. Szkoda, bo minęli się o niecały rok. Walka byłaby o wszystkie pasy.
|
|||
18-11-2015, 11:10 AM
Post: #360
|
|||
|
|||
RE: David Haye - wątek o bokserze co na ring wrócić nie może...
Haye ma nowego trenera, Shane'a McGuigana - gość opiekuje się też Framptonem więc nie jest jakimś szarakiem.
Swoją drogą co z Boothem? Groves odszedł, Haye z nim nie pracuje...dziwne... tak czy siak info o trenerze to maciupeńki kroczek do powrotu Davida na ringi. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości