David Haye
|
31-07-2014, 03:05 PM
Post: #291
|
|||
|
|||
RE: David Haye
Akurat Huck to już jedną nogą zawodnik wagi ciężkiej...
|
|||
02-08-2014, 01:17 PM
Post: #292
|
|||
|
|||
RE: David Haye
Ja chcę po prostu aby wreszcie coś wyszło z tych zapowiedzi o regularnych walkach abym mógł obejrzeć sobie swojego ulubionego pięściarza w akcji. Leszcz, dwóch średniaków, dwóch kozaków, Wład i baja ; )
They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
02-08-2014, 01:58 PM
Post: #293
|
|||
|
|||
RE: David Haye
Wolałbym średniak, dwóch kozaków i Wład lub Stiverne.
|
|||
02-08-2014, 02:23 PM
Post: #294
|
|||
|
|||
RE: David Haye
@Jerome
Naprawdę wierzysz, że Haye przed ewentualną walką z Ukraińcem stoczy pięć pojedynków? Ciężko to sobie wyobrazić. Ja myślę, że możemy mieć walkę Davida z kimś słabym na powrót, później ktoś nieco solidniejszy i Kliczko. Czyli wielka walka już w trzecim wyjściu do ringu, ale poczekajmy najpierw na powrót i zobaczymy jak to jego ramię będzie pracowało. Już Kubica od wypadku 10 razy według mediów wracał do F1, oby z Davidem tak nie było, bo dzisiejszej dosyć atrakcyjnej wadze ciężkiej Haye jeszcze by kolorytu dodał. |
|||
02-08-2014, 02:39 PM
Post: #295
|
|||
|
|||
RE: David Haye
@Sander
Moja wypowiedź była pragnieniem niż zapowiedzią. Haye to jeden z rzadziej walczących zawodników. To jednak obóz Haye'a robi zapowiedzi o drodze do tytułu, że np. Klitschko w dobrowolnej obronie do Haye'a nie wyjdzie więc trzeba zawalczyć z kimś z rankingów aby otrzymać status oficjalnego pretendenta, że na powrót Haye zawalczy z leszczem i będzie zwiększał poziom rywali aby w walce o tytuł być w pełni gotowym. Jakby nie było minimum 3 walki Haye'a się zapowiadają jeśli bez kontuzji dojdzie do walki z Władimirem. Ambicja i chęć odzyskania tytułu to jedno a kasa jaką można zgarnąć za rewanż z Władem to drugie. Haye Stiverne'a może i wciągnąłby nosem, odzyskał tytuł ale jest jeszcze Wład i na miejscu Haye'a nie byłbym w pełni usatysfakcjonowany jeśli chodzi o honor i ambicję. Leszcz, średniak, Stiverne i Klitschko. Taki scenariusz jest bardzo interesujący i myślę, że realny. They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
02-08-2014, 02:49 PM
Post: #296
|
|||
|
|||
RE: David Haye
Przecież Haye nie potrzebuje średniaków. On teraz po 2 letniej przerwie obskakuje wszystkich z czołówki jak dzieci.
Bardzo chciałbym zobaczyć jego walkę Povetkinem, Furym lub Wilderem i potem z Kliczkiem. 3 zajebiste walki. |
|||
02-08-2014, 03:47 PM
Post: #297
|
|||
|
|||
RE: David Haye
@Crumb
Pamiętaj, że wraca po kontuzji barku i operacji, nie wiadomo jak to z tą jego ręką będzie, mam nadzieje, że nie rozsypała się tak jak kolana Martineza. Ciekawe jest to, że wymagamy od Haye'a walk z ''kozakami'' a przecież tylko raz stoczył taką walkę - z Dereckiem Chisorą. Haye raczej nie należy do zawodników, którzy chętnie biją się z innymi czołowymi pięściarzami. Chociaż jeżeli rzeczywiście podpisze kontrakt z Riabinskim to do jego walki z Povetkinem będzie bliżej niż dalej. |
|||
03-08-2014, 11:01 AM
Post: #298
|
|||
|
|||
RE: David Haye
Haye walczył z kozakami w cruser, w ciężkiej od początku miał z górki. Zwłaszcza jego współpraca z Sauerlandem i przejęcie pasa od Valueva gdzie Anglik musiał po prostu przewalczyć 12 rund i niezależnie od wydarzeń w ringu wygrałby tą walkę (wygrał i tak, zasłużenie)
Boks przypomina grę w szachy, tylko rozgrywaną tysiąc razy szybciej. - Hugh Laurie |
|||
03-08-2014, 12:10 PM
Post: #299
|
|||
|
|||
RE: David Haye
@Sierak2012
Haye z Valuevem nie wygrał. Był remis. Pas powinien zostać w rękach Rosjanina. Przykro mi to mówić ale mimo fanatyzmu osobą Hayemakera muszę być obiektywny. W Cruiser walczył na wysokim poziomie, czy z czołówką się nie wypowiadam bo jeszcze wtedy boksem się nie interesowałem a Crusier nigdy nie była moją ulubioną kategorią wagową. Żałuję jednak, że Haye nie spotkał się w ringu z Cunninghamem. W Crusier ten facet miał mnóstwo atutów i choć twierdze, że Haye stłukłby mu tę jego szklankę do 2 rundy to jednak tak się nie stało i David nie jest byłym niekwestionowanym Mistrzem CW tylko zunifikowanym a pominięcie Cunninghama to wielki błąd już nie do naprawy. Naprawdę uważam, że walka z Amerykaninem byłaby ciekawsza i wcale nie trudniejsza od tej z Boninem czy Barrettem. Czemu do niej nie doszło? They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
04-08-2014, 09:04 AM
Post: #300
|
|||
|
|||
RE: David Haye
@Jerome
Że niby walka z Cunninghamem byłaby dla Haye'a taka łatwa? nokaut do drugiej rundy? napisałeś prawdę o Wałujewie ( obiektywną ) a później doje*ałeś coś takiego. Pooglądaj walkę z Fragomenim albo Mormeckiem, obaj byli słabsi od Cunninghama i obaj sprawili Hayemakerowi duże problemy a ten drugi nawet go położył na deski. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 47 gości