David Haye

[Sander]

Tak ale gdyby Adamek go wybrał... Cały jego team od Zygi po Rodżiego zostałby zmieszany z błotem. Sam fanem Adamka nie jestem ale krytykowany jest po prostu zawsze i za wszystko.

[Tar-Ellendil]

Najprawdopodobniej dostanie walkę z Charrem, a potem może ktoś z top 6 WBC.

[Pakman]

Z ostatniej chwili: Najprawdopodobniej rywalem Davida Haye w powrocie będzie świetnie zapowiadający się polski prospekt - Andrzej Wawrzyk !

[AdamekFightPL]

Charr podobno jest najbliżej tego pojedynku.... w sumie jestem zadowolony. Tym razem Haye zastopuje byłego przeciwnika Kliczki w 1-2 rundzie.

[Sander]

Dwóch cwaniaczków o wysokim mniemaniu naprzeciw siebie zawsze zapowiada się ciekawie - Charr 8 w WBC więc poważny kandydat jak najbardziej. Níech walczą.

[AdamekFightPL]

Szkoda jednak Manuela, szanse ma marne, a bardzo chciałbym zobaczyć jego walkę rewanżową z Witalijem. Należy mu się. Jest mega ambitny, ma ogromne serce do walki jak Chisora. Szkoda tylko, że umiejętności czysto bokserskie takie niskie :/

[Metzger]

(01-04-2013 12:30 PM)AdamekFightPL napisał(a):  chciałbym zobaczyć jego walkę rewanżową z Witalijem. Należy mu się.

Rozumiem, że to taki żart primaaprilisowy z Twojej strony? Za co miałby dostać rewanż? Za parcie do przodu zbierając wszystko na twarz? IMHO Charr nie zasłużył na rewanż ani trochę bardziej niż Adamek czy Sosnowski.

[Sander]

Dla mnie rewanż to powinien się odbywać tylko po wojnach typu Alvarado vs Rios. Śmieszą mnie zaś rewanże w walkach Mitchell vs Banks czy Thompson vs Price. Deklasacja a oni o rewanżu mówią. Nigdy więcej Charra z Vitem nie chcę widzieć.

[BMH]

To dopiero smieszne Sander.. jak ktos nie dal wojny a'la Rios-Alvarado, to rewanz nie ma sensu? Widze po swietach humorki dopisuja. W wymienionych przez Ciebie walkach, o rewanz, az sie prosi... nie rozumiesz jaki jest ich sens? Komu na tym powinno zalezec? Gdzie Ty deklasacje widziales... Price do momentu KO, przeciez wygrywal, a cios Thompsona wielu traktuje jak lucky punch.

[Sander]

KO to KO. Wyraźne rozstrzygnięcie walki. Idąc Twoim tropem to po każdej walce możnaby organizować rewanż. Bo jak nie lucky punch to słabsza forma,kontuzja itd Price przegrał i teraz będzie się rewanżował aż ubije Thompsona. Rozumiem, że jak Price wygra to kolejny rewanż bo tym razem Thompson będzie niezadowolony?