Najman vs Sosnowski

[redd]

Rozbity ex-średniak Sosnowski kontra Najman - PPV?

[kubala1122331]

Ja lubię Marcina. Gość zrobił sobie z siebie pośmiewisko na czym wciąż zarabia pieniądze. Jakoś trzeba żyć, Najman umiejętności sportowych nie ma, to poszedł w inną stronę. Mnie się go dobrze słucha, zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia (no może poza przypadkami, kiedy mówi, że Włodarczyk jest nikim i on jest bardziej popularny - patrz As wywiadu). Zna się na boksie, jak mało który polski bokser uważający siebie za wielką gwiazdę. Ja nie wpadłem w ten wir nienawiści do Marcina, szanuję go za działalność promotorską, a ze sportami walki powinien jednak definitywnie skończyć. Co do tamtego starcia, to mam wrażenie, że Albert spiął poślady niemiłosiernie. Tak prawdę mówiąc, to czy Najman nie miał racji? Albert powinien wziąć to na lajcie, uśmiechnąć się i tyle. Szanuję Sosnę, lubię go jako eksperta, ale intelektualnie to go Marcin wtedy zjadł

Walka? Obejrzałbym, o ile nie będzie PPV, bo wcale bym tego nie wykluczał. Obejrzałem dwie ostatnie walki Marcina, z Sosną obejrzałbym tym bardziej. Może nie ze względów czysto sportowych, ale tak z ciekawości i dla zabicia nudy. Bo nudno by tam nie było na bank

[Sander]

Najman to jest barwna postać i duuuży luzak. Trzeba mieć w ciul dystansu do siebie żeby żyć swobodnie z łatką największego komedianta Polskich sportów walki do tego co chwilę wychodzić z nowymi pomysłami (Saleta x2, Pudzian, Hardkorowy Koksu - kto stoczył więcej freaków?).

Gada dosyć sensownie jak zauważyliście i choć sportowo jest zabawny to z dużą chęcią obejrzę każdą jego kolejną walkę pod jednym warunkiem - jeśli będzie to walka typowo pod zrobienie show. Walk Najmana ze Słowakami itp w boksie nie będę nigdy oglądał.

[Joker]

Sander
To może Najman-Trybson?

[KrychuTMT]

Marcin krzyczałby Trybson .

[kubala1122331]

Joker
Żebyś nie wykrakał...

[BESTIA]

Najman zrobił ostatnio nawet ciekawą galę Częstochowie w której sam zawalczył.Dal szanse na debiut Tomaszowi
Doboszowi (1-0, 1 KO) ktory jest bardzo sympatycznym gościem(choć sam go nie poznałem) a na dodatek kiedyś wpadl do mojeś kuzynki do baru.

[Krzych]

Najman w wywiadach i jakichś tam luźnych rozmowach jest całkiem w porządku no ale jednak sportowo to jest to nędza i rozpacz. Mógłby sobie otworzyć jakieś talk-show czy coś a nie kaleczyć ten sport.