Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 4 Głosów - 4.5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Giennadij Gołowkin
25-11-2015, 09:01 PM
Post: #261
RE: Giennadij Gołowkin
Niech zrobią 157 i będzie ok. Golovkin i jego team wiedzą jaka to dla nich szansa i na pewno nie będą twardo trzymać się tych 160 funtów. A Canelo i jego team niech już nie wciskają ściem, że on nie jest gotowy na 160 lbs, bo do ringu na zapewne wniesie więcej niż GGG.

[Obrazek: VWrnMgK.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-11-2015, 09:09 PM
Post: #262
RE: Giennadij Gołowkin
Dziś chyba nie ma lepszego zestawienia do zrobienia w całym boksie zawodowym od GGG vs Canelo. Niech się zgodzą na te 2-3 funty mniej i lejemy Saula. Gołowkin nokautując Alvareza nie pozostawi decyzji sędziom.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-11-2015, 09:13 PM
Post: #263
RE: Giennadij Gołowkin
(25-11-2015 09:09 PM)Martin napisał(a):  Gołowkin nokautując Alvareza nie pozostawi decyzji sędziom.
A jak nie znokautuje? Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-11-2015, 09:19 PM
Post: #264
RE: Giennadij Gołowkin
(25-11-2015 09:13 PM)Metzger napisał(a):  
(25-11-2015 09:09 PM)Martin napisał(a):  Gołowkin nokautując Alvareza nie pozostawi decyzji sędziom.
A jak nie znokautuje? Smile

To będzie ciężko wygrać na punkty, chyba że Canelo zostanie zdeklasowany tak jak zrobił go Mayweather. Jednak myślę, że nokaut byłby realny.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-11-2015, 09:24 PM
Post: #265
RE: Giennadij Gołowkin
Jak nie znokautuje to przegra na punkty. Mimo twardego łba Canelo, to jednak myślę że GGG go skończy.

Inna rzecz, że zupełnie nie zgadzam się z twierdzeniem o jakimś wielkim formacie takiego pojedynku. Po pierwsze dlatego, że dla mnie to powinno być jednostronne mordobicie Meksa bez większych emocji, a po drugie że walką z Cotto Alvarez pokazał że jest po prostu ciągniętym za uszy przeciętnym mistrzem, zbyt jednowymiarowym. Jedyne co przemawia za tym starciem to fakt, że Alvarez nie będzie musiał człapać za GGG bo Kazach sam do niego przyjdzie.

Już Stevenson-Kovalev jarało by mnie bardziej o Rigondeaux-Lomaczenko nie wspominając.
Ba, już czekam prędzej na Thurman-Porter, serio Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-11-2015, 09:33 PM
Post: #266
RE: Giennadij Gołowkin
(25-11-2015 09:24 PM)Gogolius napisał(a):  Już Stevenson-Kovalev jarało by mnie bardziej o Rigondeaux-Lomaczenko nie wspominając.
Ba, już czekam prędzej na Thurman-Porter, serio Wink

Każde z tych zestawień jest ekstra, ale Gołowkin vs Alvarez miałoby większy ciężar gatunkowy Wink. Nie zgodzę się też, że Canelo to przeciętny, jednowymiarowy mistrz. Mimo niechęci do niego trzeba mu oddać, ze to naprawdę świetny zawodnik.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-11-2015, 09:45 PM
Post: #267
RE: Giennadij Gołowkin
No ja tego nie widzę, przegrał wg mnie z każdym z trzech świetnych zawodników z jakimi walczył więc jest od nich słabszy.
Jak walczy z kimś w półdystansie to szybkość zadawania ciosów, odporność i świeżość sprawiają, że wygląda jak milion dolarów.
Ale jak już trzeba pochodzić za przeciwnikiem, przyprzeć do lin czy bronić się przed kontrami to jest strasznie przeciętny.

Niemniej to temat o Gołowkinie, który już zapowiedział że jeśli nie uda się skonfrontować z Meksykaninem to postara się zaboksować w pierwszym kwartale 2016 roku. Na celownik bierze Lee, Jacobsa albo Saundersa.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
26-11-2015, 08:06 AM
Post: #268
RE: Giennadij Gołowkin
W żadną walkę z Golowkinem nie wierzę, Canelo pójdzie do super middleweight i rozjebie Badou Jacka. Walka z GGG raczej jest do przegrania, po co maja promować zawodnika ze stajni K2. W WBC meksykańce robią co chcą, Golowkin może Alwarezowi skoczyć.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-12-2015, 10:29 PM
Post: #269
RE: Giennadij Gołowkin
Alvarez dostał czas na decyzję w sprawie walki z GGG do 11 grudnia. Mówi się o tym, że obaj się dogadają w sprawie jeszcze jednej walki osobno oraz unifkacji później. Golovkin miałby walczyć w lutym, Alvarez na Cinco de Mayo, a we wrześniu w terminie meksykańskiego święta niepodległości doszłoby do pojedynku o trzy pasy w wadze średniej (chyba że Gołovkin zdąży zunifikować pasy z Lee)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-12-2015, 10:48 PM
Post: #270
RE: Giennadij Gołowkin
Podejrzewam, że i tak skończy się to tak, że póki co, będą w obiegu 2 pasy WBC w średniej, tak jak do tej pory. A Gołowkin w lutym obije Tureano Johnsona, żeby mieć czystą sytuację z IBF. Następnie pewnie będzie dążyć do unifikacji pasa WBO, a Alvarez w międzyczasie obije jakiegoś emeryta z dobrym nazwiskiem w maju.

Wielka unifikacja mogłaby się ostatecznie odbyć pod koniec 2016 r. I uważam, że ten mój scenariusz i tak jest optymistyczny.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości