Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 4 Głosów - 3.75 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Proksa vs Golowkin
26-08-2012, 03:19 PM
Post: #21
RE: Proksa vs Golowkin
No masz rację, leżałby. Nie wracajmy już do tej farsy, to temat o walce Grześka.

[Obrazek: lebron-james-cavs-fan-elite-daily1.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
26-08-2012, 03:46 PM
Post: #22
RE: Proksa vs Golowkin
@Jerome
Gdyby Napoleon nie miał kataru pod Waterloo inaczej potoczyły by się losy Europy...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
26-08-2012, 03:49 PM
Post: #23
RE: Proksa vs Golowkin
@ AdamekFightPL

Redaktor Kostyra ?

[Obrazek: lebron-james-cavs-fan-elite-daily1.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
26-08-2012, 03:52 PM
Post: #24
RE: Proksa vs Golowkin
@Pakman
Tak, uwielbiam te powiedzenie, a w tym przypadku pasuje ono idealnie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-08-2012, 09:02 PM
Post: #25
RE: Proksa vs Golowkin
Pozwolę sobie wrzucić na forum analizę, którą @Hugo zamieścił na stronie głównej. Temat wzbudził ogromne kontrowersje wśród użytkowników. Jak myślicie, słusznie?

Cytat:Warunki fizyczne: Gołowkin dysponuje przeciętnymi warunkami na wagę średnią, Proksa bardzo skromnymi. 1 punkt dla Gołowkina.

Siła fizyczna: Mocno zbudowany Proksa zalicza sie do silniejszych bokserów wagi średniej. Gołowkin nie robi wrażenia atlety, ale w rzeczywistości jest bardzo silny. Remis.

Siła ciosu: 72-procentowy wskaźnik nokautów Proksy robi wrażenie i świadczy o bardzo silnym ciosie. Jednak Gołowkin ma ten sam wskaźnik na poziomie 87% i na dodatek walczył z lepszymi rywalami. To już prawdziwy król nokautu. 1 punkt dla Gołowkina.

Odporność na ciosy: Bez zarzutu u obydwu przeciwników. Żaden z nich nigdy nie leżał, ani nawet nie był zagrożony nokdaunem.Remis.

Ruchliwość w ringu: Na bardzo wysokim poziomie u obydwu bokserów.Remis.

Szybkość zadawania ciosów: Proksa jest bokserem szybkim, chociaż w pierwszej walce z Hope'em jego prędkość szwankowała na skutek złego przygotowania. Gołowkin na pewno nie ustepuje pod tym względem Polakowi. Remis.

Technika: Gołowkin to artysta ringu i jeden z najlepiej wyszkolonych technicznie bokserów nie tylko w wadze średniej, ale i w ogóle. Potrafi zmieniać tempo walki, jej styl i posiada bogaty repertuar technik bokserskich zarówno w ataku, jak i w obronie. Z grubsza to samo można by powiedziec o Proksie, z tym, że do klasy Gołowkina trochę mu brakuje. W dodatku w trzech ostatnich walkach technika Proksy stała się dziwnie jednostronna i nastawiona na szukanie nokautu. 1 punkt dla Gołowkina.

Kondycja: Bez zarzutu u obydwu bokserów, choć w obu przypadkach dość słabo przetestowana. Remis.

Psychika: U Proksy w ostatnim czasie widać niepokojące wahania nastrojów, jak również pewną nadpobudliwość w ringu. To niewątpliwie skutek braku dostatecznej opieki promotorsko - trenerskiej. Psychika Gołowkina mocna. 1 punkt dla Gołowkina.

Styl walki: Jak wspomniano powyżej, obydwaj przeciwnicy sa stylowo elastyczni. U obu stylem wyjściowym była techniczna walka na dystans (boxer). Jednak w ostatnich walkach Proksy widoczne było ewidentne dryfowanie w kierunku szukania rozstrzygniecia siłowego z jednoczesnym zaniedbywaniem techniki. Chyba więc obecnie należy umiejscowic Proksę pomiędzy boxerem i sluggerem. Daje to układ stylów korzystny dla Gołowkina. 1 punkt dla Gołowkina.

Bilans porównania: 5:0 dla Gołowkina

Prognoza taktyki i przebiegu walki: Proksie na dzisiaj ewidentnie brakuje argumentów przeciwko Gołowkinowi, który jest bokserem kompletnym i nie ma słabych stron. Procentuje też jego znacznie większe doświadczenie z ringu amatorskiego. Polak ustepuje mu pod wieloma względami i nie ma szans na zwycięstwo. Wystawienie Proksy na Gołowkina jest zdecydowanie przedwczesne i można je porównać z rzuceniem Gołoty na pożarcie Lewisowi w 1996. Demonstrowana przez Proksę w ostatnich walkach obrona wyłącznie przy użyciu balansu będzie w starciu z szybkim i mocno bijącym Gołowkinem samobójcza. Proksa musi przeprosić się z gardą. Wbrew temu co niedawno sam twierdził, on umie boksować w taki sposób, że balans i garda uzupełniają sie nawzajem i kilkakrotnie to w swoich walkach pokazał. Najlepszą dla Proksy taktyką byłby atak i przechodzenie do półdystansu, a nawet zwarcia. Walcząc w ten sposób, Polak ma szansę na stoczenie w miarę wyrównanego 12-rundowego pojedynku, chociaż nie na zwycięstwo.

Cóż, osobiście widzę to trochę inaczej:
Warunki fizyczne: Gołowkin (G vs P 1:0)
Cios: Gołowkin (G vs P 2:0)
Odporność: Remis ze wskazaniem na Gołowkina (Proksa pływał z niezbyt mocno bijącym Boothem) (G vs P 2,5:0)
Technika: Remis ze wskazaniem na Proksę (G vs P 2,5:0,5)
Kondycja: Gołowkin (G vs P 3,5:0,5)
Psychika: Remis
Styl walki: Proksa
Gołowkin 3,5 - 1,5 Proksa

Chociaż moim zdaniem przy pięściarzach podobnej klasy i warunków fizycznych to ostatni czynnik może być decydujący. O Gołowkinie nie można napisać, że nie ma słabych stron, bo jak na razie nie miał ich kto obnażyć. Stawiam na Gołowkina, ale Proksy absolutnie nie skreślam. Nawet śniło mi się, że Grzegorz wygrał na pktWink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-08-2012, 09:08 PM
Post: #26
RE: Proksa vs Golowkin
Teraz nie bardzo mam czas, żeby ustosunkować się do samej analizy, ale po prostu muszę parę słów napisać odnośnie komentarzy userów bokser.org. Czytając niektóre byłem autentycznie zażenowany. Naprawdę rozumiem że można się z tą analizą nie zgadzać, ale bez przesady. Grono "ekspertów" na portalu głównym oczywiście jest nieomylne, nikt nie ma prawa mieć innych opinii, bo zaraz powinien "zmienić zainteresowania". Ech...

Co do samej analizy, to ustosunkuję się później.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-08-2012, 09:12 PM
Post: #27
RE: Proksa vs Golowkin
Analiza bardzo stronnicza, zobaczymy w ringu czy Golovkin dogoni swoją legendę z amatorki.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-08-2012, 09:23 PM
Post: #28
RE: Proksa vs Golowkin
Po części zgadzam się i z Hugo i z reddem. Długo by tłumaczyć jednak komentarze z głównej są jakie są z racji tego, że Proksy nie uważa się za faworyta. Oburzenie w stylu kolegi AdamekFightPL czyli jak można nie stawiać na rodaka. Golovkin ma najtrudniejszy pojedynek w karierze i Proksa ma najtrudniejszy pojedynek w karierze. Sam daję 50/50. Kibicuje naturalnie Grześkowi jednak jeśli przegra to nie będę ubolewał gdyż faworytem wcale nie jest.

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-08-2012, 09:29 PM
Post: #29
RE: Proksa vs Golowkin
Sama analiza Hugona jak analiza, myślę, że każdy ustawiłby to trochę inaczej, to co jest kontrowersyjne to przedstawienie Golovkina jako zawodnika bez wad. Zupełnie się też nie zgadzam z jego filozofią ala Bob Arum, czyli nie powinno się brać walk które można przegrać, oraz archaiczne podejście do stylu Proksy(podnieś ręce, wszyscy muszą walczyć tak samo).
I wracając do analizy
Moim zdaniem Proksa jest zdecydowanie bardziej ruchliwym zawodnikiem, chociaż nie wiem, czy takie coś jest w ogóle sens zestawiać. Golovkin rusza się mniej, bo jest bardziej ekonomiczny w Swoich ruchach.
Kondycję moim zdaniem Golovkin ma mocniejszą, Proksa dzięki sercu potrafił się jakoś trzymać w ostatnich rundach pierwszej walki z Hopem, ale naprawdę widać było, że odczuwa trudy pojedynku.
Psychika, tutaj Hugo mnie rozśmieszył. Znowu archaiczne podejście. Już wcześniej pisał, że Proksa walczył jak psychol, teraz dodał tekst o niepokojących wahaniach nastroju i nadpobudliwości hah Big Grin. Proksa to po prostu bokser, który walczy na sercu, jak wielu innych przed nim. To może być wadę w niektórych pojedynkach, ale w większości mu pomoże i tutaj właśnie to daje mu moim zdaniem szansę.
Technika, Styl - zdecydowanie dla Golovkina
Szybkość, Siła fizyczna, szybkość i psychika - trzeba będzie zobaczyć w dniu walki.

Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-08-2012, 10:06 PM
Post: #30
RE: Proksa vs Golowkin
Co by nie mówić, Hugo nie bawi się w półśrodki. Ma poglądy wyraźne i przynajmniej jakoś je argumentuje. Mi bliżej do opinii redda i Mastrangelo, cieszę się, że Proksa dostał taką szansę, zwłaszcza, że na swoich angielskich "przyjaciół" nie bardzo mógł liczyć. Oczywiście, obawiam się, że przegra i znowu znajdzie się w czarnej dupie, ale przecież dopóki nie skończy się walka, istnieje szansa, że sprawi niespodziankę, na co bardzo liczę. Więcej może zyskać, niż stracić. Z kolei Gołowkin wielkiego zysku w przypadku wygranej nie osiągnie, natomiast w przypadku porażki, traci niemal wszystko. Zdeterminowani z pewnością będą obaj. Jak najwięcej takich walk!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości