Manny Pacquiao

[Gogolius]

Jestem w lekkim szoku, ale wszystko wskazuje na to, że Manny w kolejnym występie zmierzy się z Keithem Thurmanem.
Myślałem, że do końca kariery Filipińczyk raczej będzie omijał dużych półśrednich, a tutaj porywa się na jednego z najlepszych w tym limicie. Od razu napiszę, ze dla mnie forma Thurmana w ostatniej potyczce to wypadek przy pracy i zakładam, że gość wróci do swojej optymalnej dyspozycji (przez co uważam go za faworyta tego starcia). Walka ma się odbyć 13 lub 20 lipca.

[Wietnam]

Jednocześnie cały czas kręci lody z Floydem, który
właśnie wybrał się na wakacje na Filipiny, ma się też
tam spotkać z Mannym. Przypomnieć trzeba że Manny
podpisał z Showtime kontrakt na dwie walki, chyba nie
po to podpisał aby w drugiej walce walczyć za jakieś
"marne" 10 mln z Thurmanem co oczywiście jest mega
walką, tylko aby wyjść za kolejne 100 mln do rewanżu
z Mayweatherem, Pacmanowi oto najbardziej chodzi
i zrobi wszystko na tym spotkaniu, jeśli oczywiście Floyd
nie chcę naprawdę wracać już na zawodową walkę aby
go namówić a namówić Mayweathera na dużą kasę nie
jest wcale napewno tak trudno .

Łatwiej będzie wygrać z 42 letnim Floydem aniżeli z
Thurmanem. Moim zdaniem we wrześniu będzie rewanż
z Mayweatherem. A ostatnio rzadko się mylę co do
typowania zestawień.

[Wietnam]

Ego Floyda wystrzeliło http://www.bokser.org/content/2019/07/24...entsAnchor

Niech lepiej powie jakiego rozwoźiciela pizzy pokonał
w 50 walce.. Jego rekord powinien brzmieć 49-0
bo walka z Mcgregorem to nie było wyzwanie...
Doceniam jego osiągnięcia, ale przesadza.