Wyróżnienia miesięczne - Czerwiec

[Mastrangelo]

@ Szakal
To prawda. Dodatkowo wielu ludzi automatycznie klasyfikuje niejednogłośną decyzję na korzyść gospodarza jako rabunek, stąd są mity np. że Jose Navarro oszukali przeciwko Katsushige Kawashimie, no bo przecież jeśli jeden sędzia dał tą walkę przyjezdnemu 109:120, to musi coś nie grać. Podobna sytuacja z walkami Erdei - Mendoza, czy Zbik Della Rosa.
@redd
Kiedyś, na forum sweetboxing mieliśmy w sekcji historycznej serię "Liga punktacji walk". Generalnie pomysł polegał na tym, że raz na tydzień, czy dwa ktoś wybierał jakąś walkę którą chciał z towarzystwem omówić, wszyscy punktowali z małym opisem i wyjaśnieniem i można było dyskutować. To było ciekawe, ale nie wiem czy chciałbym się tym zajmować i czy byliby ludzie do tego chętni.
@Hugo
Nie wydaje mi się, żeby była zasada jako taka, że punktowanie rund remisowych jest zabronione. Z tego co wiem sędziowie są po prostu namawiani do ich unikania. Dla pewności przeleciałem po ostatnich punktacjach walk mistrzowskich i w walce o każdy z pasów zdarzały się okazjonalne rundy remisowe:
WBC:
Kazuto Ioka - Akira Yaegashi
WBA:
Alexander Povetkin - Marco Huck
IBF:
Sebastian Sylvester - Daniel Geale
WBO:
Lamont Peterson - Timothy Bradley
Tak więc wydaje mi się, że jest to bardziej niepisana zasada.
Co do rund remisowych - system który jest używany to 10 point must system, czyli któryś z zawodników musi otrzymać 10 punktów. Dlatego rundę remisową punktujemy 10:10. Runda 9:9 pojawić się może tylko wtedy, gdy zawodnikowi, któremu przyznamy w rundzie zwycięstwo 10:9 odebrany zostanie punkt.

[Hugo]

@Mastrangelo

Dziękuję. Wykonałeś kawał dobrej roboty. Teraz wypadałoby wykorzystać twoją wiedzę i raz na zawsze rozprawić się na bokser org z lobby "znawców", którzy nagminnie dyskredytują każdego (często przy tym wulgarnie), komu wyszła łączna punktacja większa, niż 19 x ilość rund (tj.np. 115:114 lub 117:112 przy 12-rundowej walce).

[Maverick]

Co do walki Mannego z Bradleyem to mi wychodziło 116:112 i akurat wygranej Bradleya w tej walce nie widzę.

@Mastrangelo
Co do punktacji to nie chce wkraczać w Twoje kompetencje, ale jeśli dobrze pamiętam z tego co czytałem to chyba WBC i IBF preferują punktację bez rund remisowych i tak zalecane jest sędziom.
A WBA chyba zezwalało na jedną remisową.
Co do WBO to nic w tej sprawie nigdy nie czytałem ani nie rzuciło mi się w oczy.

Co do punktowania remisowych rund ja uważam to za zły pomysł, bo powiedzmy da się trzecią rundę remisową, a potem trafi się później jakaś jeszcze bardziej wyrównana i jak wtedy sędzia ją komuś przyzna, a powinna iść w inną stronę niż poprzednia to może to wtedy wypaczyć wynik walki, a z kolei druga remisowa w punktacji to już dużo, a nie wiadomo czy znowu jakaś się nie trafi.

[Mastrangelo]

(06-07-2012 05:53 PM)Maverick napisał(a):  Co do punktacji to nie chce wkraczać w Twoje kompetencje, ale jeśli dobrze pamiętam z tego co czytałem to chyba WBC i IBF preferują punktację bez rund remisowych i tak zalecane jest sędziom.
A WBA chyba zezwalało na jedną remisową.
Co do WBO to nic w tej sprawie nigdy nie czytałem ani nie rzuciło mi się w oczy.

A ja napisałem coś, co się z tym kłóci?

[Maverick]

(06-07-2012 05:56 PM)Mastrangelo napisał(a):  A ja napisałem coś, co się z tym kłóci?

Raczej rozszerza, aczkolwiek z tego co czytałem to wydaje mi się, że w WBC i IBF powinno się unikać remisowych, ale jak są w punktacji to federacja po prostu na to przymyka oko.

W którejś z federacji, jeśli mnie pamięć nie myli to w WBA tak jak napisałem jest wręcz przyzwolenie na rundę remisową.