Polityka ogólnie.
|
07-10-2017, 09:56 PM
Post: #1761
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Proszę bardzo. Wszystkich świeżo przybyłych wywiózłbym do krajów pochodzenia. Syryjczycy do Syrii, Afgańczycy do Afganistanu, Pakistańczycy do Pakistanu, Algierczycy do Algierii. I tak dalej. Z tym nie byłoby problemu. Całej reszcie zwyczajnie zabroniłbym publicznego wyznawania tego ustroju. Czyli nakazał przekształcenie meczetów w cokolwiek innego, kobietom zabronił chodzenia w worach na kartofle a na opornych nakładał grzywny. Plus żadnych modłów w miejscach publicznych albo zakładach pracy. Ja nie chcę żadnych "ostatecznych rozwiązań", jak eufemistycznie nazywano mordowanie. Po postu chciałbym uniemożliwić rozprzestrzenianie się tego czegoś tam, gdzie jeszcze jest to możliwe. Na przykład w Polsce. Pod tym względem "Zachód" uważam już za stracony, tym bardziej że takie kraje jak Francja czy Turcja na własne życzenie zafundowały sobie silne muzułmańskie mniejszości, wpuszczając Algierczyków czy Turków i pozwalając im na osiedlanie się.
|
|||
07-10-2017, 10:19 PM
Post: #1762
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Teraz zgoda. Ogólnie wystarczy więc stanowcze przestrzeganie prawa bez oglądania się na lewaków i poprawność polityczną. Może do tego lekka korekta prawa w pożądanym kierunku (zakaz noszenia worów itp). Myślę też, ze wystarczyłoby ograniczenie ilości meczetów do wielkości proporcjonalnej do ilości kościołów chrześcijańskich w krajach muzułmańskich. Czyli np. tyle meczetów w Niemczech ile kościołów w Arabii Saudyjskiej.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
08-10-2017, 05:47 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-10-2017 05:49 AM przez RSC-2.)
Post: #1763
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
(07-10-2017 10:19 PM)Hugo napisał(a): Myślę też, ze wystarczyłoby ograniczenie ilości meczetów do wielkości proporcjonalnej do ilości kościołów chrześcijańskich w krajach muzułmańskich. A ja uważam ,że zero meczetów w Europie bez względu na to ile kościołów jest w krajach muzułmańskich. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Do wszystkich, którzy mają nawet odrobinkę tolerancji wobec muzułmańskich emigrantów mam dwa pytania: 1.Czy chciałbyś, aby w sąsiedztwie twojego miejsca zamieszkania, twojego domu wybudowano dom dla muzułmańskich uchodźców i mieszkali oni tuż za twoim płotem. 2 Czy przyjąłbyś rodzinę islamskich emigrantów odstępując im trochę miejsca w swoim domu ,gdzie mieszkasz z żoną ,dziećmi, rodzicami, teściami itp. Nie chcę, aby na te pytania ktokolwiek tu odpowiadał, bo może nie napisać prawdy ,a odpowiedź może dostosować do swoich wcześniejszych wypowiedzi. Niech sam sobie odpowie na to pytanie. |
|||
08-10-2017, 07:26 AM
Post: #1764
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie. | |||
08-10-2017, 02:53 PM
Post: #1765
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
(08-10-2017 07:26 AM)Metzger napisał(a): Najśmieszniejsze jest to, że nawet najbardziej rozkrzyczani lewacy nie kwapią się do indywidualnej pomocy, a tylko żądają obciążenia tym budżetu państwa.Ponieważ ci "najbardziej rozkrzyczani lewacy" to zazwyczaj po prostu obłudne i sprzedajne gnidy. Dawno temu, na przełomie wieków, mój ojciec był jednym z ludzi odpowiedzialnych za budowę dużego budynku w stolicy. Kiedy teren został ogrodzony i miano już przystąpić do pierwszych robót, nagle ni stąd ni zowąd pojawili się ekolodzy, przykuwając się do sprzętów, oflagowując co się da, tarasując, tworząc żywe łańcuch i robiąc szum w raczkujących wtedy mediach społecznościowych. Tata usiłował pokazywać im przeróżne zezwolenia i opinie dotyczące środowiska, wszystko na marne. Podobno życie jakichś tamtejszych, unikatowych żyjątek i całego ekosystemu było zagrożone i ekolodzy nie mogli pozwolić na kontynuowanie prac. Ponieważ inwestor był zagraniczny, zdecydował się nie ignorować krzykaczy i wysłał ojca na negocjacje, żeby dowiedzieć się, jakie kroki należy podjąć w celu uratowania zwierzątek. Spotkał się więc z wodzem protestujących, obrazkowym wręcz okazem, brudnawym, z długimi kolorowymi dredami, kolczykami tu i tam, ubranym w nepalskie workowate spodnie. Staruszek przygotowywał się na jakieś negocjacje odnośnie zmian w planie budowy, tymczasem strach na wróble był do bólu precyzyjny, lakonicznie informując, jaką kwotę i gdzie należy wpłacić, żeby zwierzątka poczuły się bezpiecznie. I inwestor wpłacił, po czym żadnych problemów już nie miał. Od tamtej pory kiedy widzę krzykacza, który z ogniem w oczach nawołuje do jakichś proekologicznych czy "prospołecznych" działań, które jednak jego samego w żadnym stopniu nie dotkną to wiem, że albo liczy na jakąś osobistą korzyść, bo na przykład jego żona albo kochanka jest jednym z dziesięciu krajowych biegłych od spraw arabskich albo ktoś mu za to płaci. Ktoś z dużą kasą, kto może sobie takich ludzi wynająć. I tyle. |
|||
08-10-2017, 03:21 PM
Post: #1766
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
@fext
Tym razem popełniłeś bardzo duży błąd. Nie wiem dlaczego obrońców przyrody utożsamia się tylko i wyłącznie z lewactwem. Może dlatego że partie zielonych sympatyzują z lewą stroną sceny politycznej. A to jest bardzo poważny błąd wynikający z niewiedzy. Zgadzam się z Tobą, że obrońcy przyrody załatwiają swoje prywatne interesy szczególnie dla kasy mając często w nosie dobro przyrody. Ale nie zawsze tak jest i często jest odwrotnie niż piszesz. Znam osobiście ekologów i obrońców przyrody mających prawicowe poglądy. Mógłbym zasypać Cię przykładami gdzie organizacje ekologiczne zatrzymywały bardzo barbarzyńskie procedery. Miało to miejsce w Mitsubishi Motors. KFC, oraz wielu renomowanych firmach kosmetycznych. Znam temat bardzo dobrze, bo wiele lat w tym siedziałem . Mam w jednym palcu polskie myślistwo i mógłbym na ten temat wiele napisać. Nie wszystko jest piękne i nie wszystko korzystne dla zwierząt i przyrody ogólnie. I nie zawsze dobro przyrody jest połączone z lewactwem. Czego ja osobiście jestem przykładem . |
|||
16-10-2017, 01:18 PM
Post: #1767
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
A co sądzicie o proteście młodych lekarzy? Jesteście za czy przeciw?
|
|||
16-10-2017, 03:35 PM
Post: #1768
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Sądzę, że jestem pełen najgłębszego niezrozumienia. Rozumiałbym, gdyby strajkowała obsługa kas w supermarketach albo pracownicy ochrony, ci na rentach inwalidzkich, pracujących za 4 zeta za godzinę. Ale tutaj protestują ludzie posiadający ceniony, poszukiwany i z reguły dobrze lub bardzo dobrze płatny zawód. Tymczasem ci tutaj męczennicy z nieznanych mi przyczyn męczą się za 2600 na rękę. I teraz tak - nie daje wiary w to, że robią to z pobudek patriotyczno ojczyźnianym. Nie w kraju, z którego zarobkowo spierdzieliło już ponad 3 miliony jego obywateli. Dlatego sądzę że to, co panów w białych kitlach trzyma w pracy opłacanej na poziomie pracownika Biedronki jest czymś całkowicie odmiennym od miłości do ojczyzny i przed czmychnięciem na zachód trzyma ich jedynie brak jakiejś wymaganej specjalizacji albo praktyki bądź całkowita nieznajomość jakiegokolwiek innego języka poza ojczystym polskim.
Oznacza to, że z chwilą zdobycia owej specjalizacji podbudowani w ten sposób lekarze albo z miejsca dadzą nogę na zachód albo zaczną być opłacani tak jak lekarze, których znam ja. Natomiast jeśli powodem jest nieznajomość angielskiego, to z całym szacunkiem ale nie są to żadni lekarze, tylko co najwyżej jacyś pokątni felczerzy, których wiedza niewiele odbiega od tego, co jest w stanie zaoferować wiejska baba-zielarka. Gdyż obecnie postępy medycyny są znaczne a na polski nie jest tłumaczone prawie nic. Jeśli ktoś chce być naprawdę dobry, musi czytać w oryginale. Podsumowując, moim zdaniem obecnie ci panowie i te panie są po prostu na praktykach i jak na praktykantów zarabiają nieźle. Kiedy praktyki skończą, zaczną zarabiać wspaniale, już niezależnie od znajomości lub nieznajomości języków obcych. |
|||
16-10-2017, 04:05 PM
Post: #1769
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Ja bym to towarzystwo pogonił pałami.
Kto będzie dawał na ich podwyżki? Znowu na darmozjadów będzie dawać klasa średnia, która coraz bardziej ubożeje nękana podwyżkami podatków, zusów i innych opłat. Inne zawody mają o wiele gorzej. A więc pała i lać ile wejdzie. A jak chcą jechać za granicę to nich jadą . Kto ich trzyma. I tak w szpitalach chory nie może na nich liczyć bo olewają pacjenta. |
|||
16-10-2017, 05:29 PM
Post: #1770
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Rezydentom nie chce się pracować za 2400 zł na DOBĘ!
https://wiadomosci.wp.pl/dyrektor-szpita...193224833a |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 38 gości