Polskie nadzieje na tytuł

[AdamekFightPL]

@Szakal
Dla mnie mistrzem jest najlepszy zawodnik w danej kategorii. Nie liczą się pasy, liczą się umiejętności. Co z tego, że np. Cleverly jest mistrzem w LHW jeżeli jest w tej kategorii kilku dużo lepszych pięściarzy, którzy nie posiadają pasa. ''Mistrz'' a ''Mistrz federacji...'' to dla mnie wielka różnica

[Szakal]

@AdamekFightPL
Oczywiście, ten aspekt również dla mnie jest najważniejszy. Przy czym posty w tym temacie dotyczyły głównie "posiadaczy pasów" i który z tych pasów jest ważniejszy, dlatego kwestii "Mistrz, a mistrz federacji" nie brałem pod uwagę.

(07-08-2012 12:44 PM)Tar-Ellendil napisał(a):  Powiedzmy że Grzesiek zdobywa pasy WBA/IBO i wtedy pomyślmy ile wart są jego pasy, a ile Diablo.

@Tar-Ellendil
Oczywiście, w takim wypadku większym mistrzem będzie dla mnie (i dla większości kibiców) Proksa z relatywnie niewiele wartymi pasami, który pokona świetnego Gołowkina niż "Diablo" z pasem WBC.

Ale "urzędowo" rzecz biorąc, większym mistrzem będzie jednak Włodarczyk. I tylko o to chodziło w moich postach: prestiż pasów.

[Tar-Ellendil]

Prestiż pasów jest oczywisty, ale są ważniejsze sprawy od pasów ;]

Wygrana z Golovkinem nie jeden pas może przynieść w przyszłości.

[Wilczekstepowy]

Tak sobie przeglądam starsze tematy i patrzę i nie wierzę, że nawet ktoś Pawła Kołodzieja zamieścił w ankiecie. Najwięcej osób liczyło na Masternaka, chyba ostro rozczarował swoich fanów.