Jacobs - Sulęcki (28.04.18)

[Hugo]

Culcay to bardzo szybki bokser, na pewno szybszy od Jacobsa. Zaskoczył Sulęckiego w tej walce wiele razy, ale z drugiej strony było też mnóstwo momentów, gdy jednostronnie zbierał na twarz całe serie Sulęckiego. Problemem Sulęckiego jest małe doświadczenie w pojedynkach z silnym rywalami, których miał tylko 3: Proksę, Centeno i Culcaya. Jak się obija bumów, to w tym czasie postępów się nie robi, a wręcz przeciwnie, utrwala się złe nawyki. Tez uważam, że Jacobs na ten moment jest dla Sulęckiego o rozmiar za duży (klasą, nie gabarytami). Przydałby się jakiś pośredni próg do pokonania. Z drugiej jednak strony nie widzę w tej walce tragedii. Polak zapewne przegra, ale nie da się sponiewierać.

[Hugo]

Sulęcki dla Przeglądu Sportowego:
https://www.przegladsportowy.pl/boks/mac...ku/8vfxrpg

Sulęcki ma motywację, a Gmitruk, jak się przyłoży, to jest naprawdę dobrym trenerem. Sulęcki optymalnie przygotowany nie będzie bez szans. W coś (kogoś) wierzyć trzeba, bo jeśli nie Sulęcki, to kto?

[Wietnam]

Eddie Hearn oficjalnie zapowiedzial walke Szpilki na tej samej gali co walka Macka Suleckiego. https://mobile.twitter.com/EddieHearn/st...223235?p=v

Szpilka pisze na twiterze że nic o tym nie wie. https://mobile.twitter.com/szpilka_artur...490625?p=v

Poza tym Eddie potwierdził też eliminator Miller vs Duhaupas.

[Wit]

Może chciał napisać o Kownackim...?

[Wietnam]

No nie, wyraźnie Eddie napisał w tym tweecie nazwisko Szpilka.

---

Twitt Szpilki usunięty, a więc być może będzie walczył na tej gali.

---

Borek też o tym piszę https://mobile.twitter.com/BorekMati/sta...657728?p=v

Oficjalny plakat który zapodał Hearn , jest nazwisko Szpilki.

[fext]

Wątpię, żeby Szpilka tam zawalczył. To gala Hearna, który raczej specjalnie dla niego nie sprowadzi żadnego "walecznego Argentyńczyka" a przy obecnej kondycji psychofizycznej Arcziego nawet starcie z luksusowym bumem, prowadzonym jak ten walczący w super lekkiej Shonjahon Ergashev, którego nazwisko figuruje obok Szpilki, może dla naszego hodowcy psów okazać się zbyt dużym ryzykiem. Nie mówiąc już o tym, że chociaż nie jest to gala z najwyższej półki, to Eddie jednak musi trzymać jakiś poziom, co widać na plakacie. W sumie Miller i Duhaupas to jakby nie było zaplecze światowej czołówki a Katie Taylor wkrótce stanie się numerem 1 kobiecego boksu. Dlatego uważam, że Szpilka tam nie zawalczy, bo obecnie ściga się z czasem. Na razie ma jeszcze jakąś wartość marketingową, którą może sprzedaż w MMA, zgarniając ciężką kasę za "walki" z jakimś Kołeckim albo innym Popkiem. Z każdym słabszym występem w boksie lub co gorsza porażką potencjalna wypłata będzie mniejsza.

[Hugo]

Pokazanie nazwiska Szpilki na plakacie (obok uzbeckiego króla nokautu Ergaszewa) wskazuje, że miałby wystąpić w walce Nr 4 lub 5. Na takiej gali to nie jest pojedynek z bumem, ale ze średniakiem. Tymczasem Szpilka po 2 kolejnych nokautach i bez żadnego przetarcia miałby problemy z rywalem z końca pierwszej 200. HW. Czyli albo jedzie na egzekucję, albo nie jedzie. Czyli albo nie jedzie, bo nie ma po co, albo jedzie bo ma zobowiązania kontraktowe. Podejrzewam, że je ma, bo nie po to mu tyle płacili jako prospektowi, żeby inwestycja się nie zwróciła. Mają w planie wycisnąć go, jak cytrynkę.

[fext]

Wszystko zależy od tego, jak sformułowany jest ten kontrakt. Jeżeli jest w nim zapis, zgodnie z którym Szpilka musi stoczyć X walk bokserskich dla określonego promotora, zanim zacznie bić się dla innego promotora lub w innej dyscyplinie (MMA), pod rygorem jakichś zniechęcających i nieopłacalnych kar finansowych, to Artur walczył będzie. Jeżeli w kontrakcie nie ma o tym mowy albo "zapomnieli" o MMA, to na tej kwietniowej gali raczej na pewno go nie zobaczymy. Bo nie sądzę, żeby jakimś cudem Hearn się zlitował i sprowadził dla niego jakiegoś Laszlo Fekete

[Wietnam]

[Hugo]

Mogli bardziej wyeksponować te budynki w tle w kolorze skóry bokserów. Było kiedyś takie słynne zdjęcie Kena Nortona i Duane Bobicka na tle dwóch drapaczy chmur: białego i czarnego.