Tomasz Adamek

[Wit]

Borka jeszcze trzyma po 1. kwietnia?

[Wietnam]

Ciekawe kogo Borek ściągnie dla Adamka obstawiam kogoś z czwòrki: McCall, Walker II , Arreola ,Sherman Williams (Twardy gwarantowany pełen dystans)

[Wietnam]

"Najbardziej chcieliśmy doprowadzić do rewanżu z Chrisem Arreolą, ale nam odmówił. Podobnie Andrij Rudenko, notowany w
rankingach dwóch światowych federacji" - powiedział Borek dla "PS".

[Terminator]

Prawdopodobnie biedzie to ktoś w miarę znany ale już wypalony jednak będący w stanie jeszcze dać jakaś dobra walkę Adamkowi. Obstawiam że to może być: Guillermo Jones, Thompson, BJ Flores, Solis albo Chazz Witherspoon.

[redd]

Od walki wieczoru PBN nie ma co za dużo wymagać. Rywal ma być średni, solidny i w miarę rozpoznawalny, tak by dało się rozreklamować galę, a sama walka wieczoru nie okazała się niewypałem, tylko w miarę zaciętym widowiskiem. Solis, Charr, Dimitrenko, a trochę ambitniej to Hamer, czy też Duhaupas. Guillermo Jones też byłby ok, bo byłby gwarantem efektownej potyczki.

Ważne, by reszta walk była ok. Fajnie jakby zrobić rewanż Szeremety z Talarkiem, a Masternak dostałby solidnego rywala z szerokiej czołówki (Własow, Arslan, Kucher, Askin, Daley, a może rewanż z Kalengą?), albo np. rewanż z Janikiem, bo wierzę, że Łukasz zrobiłby formę jak do Afolabiego.

[Wit]

Blisko 2 lata nieaktywny Janik miałby zrobić formę życia? No nie chcę mi się w to uwierzyć, mimo sympatii do Janika.
Hammer byłby, wydaję mi się, bardzo dobrym rywalem dla Adamka, jednak ja nie chcę już oglądać ciężko nokautowanego Górala, więc mam nadzieję, że Christian tej walki nie przyjmie i nie będzie windy dla Adamka w przypadku jego wygranej. Dimitrenko zaś uważam, że byłby najgorszym wyborem.

[Wietnam]

Sherman Williams wybór idealny, twardy dziadek przegrywał 15 razy ale tylko jeden raz przed czasem
pełny dystans z Josephem Parkerem w 2014,z Heleniusem, Washingtonem,Charrem czy Chagaev'em.

Adamek mógłby zrobić go na punkty łatwo i dać kibicom pokaz myczkòw no i byłaby szybkość.
Williams walczył dwa razy w 2016, ostatni raz w grudniu ubiegłego roku, obie walki wygrał,
Naprawdę solidny Journeyman. Bez rdzy, no i na pewno nie będzie miał wielkich wygórowań
co do gaży. Borek bierz go.

[Hugo]

A więc jednak mamy próbę wskrzeszenia Łazarza. Nawet w Biblii ta opowieść brzmi wyjątkowo mało przekonująco, ponieważ występuje jedynie w ewangelii Jana i pośrednio podważa pierwszeństwo i znaczenie zmartwychwstania Jezusa. Zamysł Borka też pachnie matactwem polegającym na wmówieniu niedzielnym kibicom, że Adamek może coś jeszcze zwojować w zawodowym boksie. Zresztą Borek w roli promotora Adamka kłóci mi się z Borkiem komentatorem Polsatu. Nikt nie widzi tu sprzeczności interesów i nie czuje korupcyjnego smrodku? Cała sprawa jest w moim odczuciu wyjątkowo niesmaczna i zupełnie nie interesuje mnie jakiego weterana ściągną dla Adamka na PBN. Z góry olewam każdą galę Polsatu z Adamkiem w roli głównej. Jeżeli Polsat chce zrobić coś dobrego dla polskiego boksu, to niech zacznie od promowania młodych pięściarzy, a nie od reanimowania bokserskiego umrzyka.

[JamJestDiego]

DROGA TOMKA PO MISTRZOSTWO ŚWIATA WAGI CIĘŻKIEJ

Moim zdaniem Tomasz Adamek ma szansę jeszcze na walkę o tytuł Mistrza Świata Wagi Ciężkiej. Posunę się dalej - może go zdobyć. Z pewnością jestem optymista i fanem Tomka, dlatego w niego wierzę, ale patrząc racjonalnie to możliwe pod kilkoma warunkami. Już piszę jakimi. Przede wszystkim Tomek jest wciąż gorącym towarem dla telewizji, na pewno pan Mateusz Borek i stacja Polsat myślą o Tomku perspektywicznie. Wiedzą, że jeśli wygra to zawalczy znowu. Problem w tym, że walki muszą się sprzedawać, a do tego trzeba znanych nazwisk, niestety - moim zdaniem jeżeli Tomek chce zdobyć Pas to takich znanych nazwisk nie powinno być zbyt wiele. A gale powinny być promowane hasłem - "Adamek w drodze po pas.".

O jakiej drodze piszę? Krótko i na temat : WBO. Nie ma innej drogi. Docelowo Joseph Parker lub Hughie Fury (jeśli przejmie pas). Przyznajmy, że Tomek n[/size]ie byłby z nimi na straconej pozycji mając dyspozycję taką jak w walce z Moliną. Radził sobie dobrze.

Pytanie brzmi tylko jak doprowadzić do takiej walki? Wspiąć się w rankingu WBO do miana oficjalnego pretendenta. Czy to możliwe - zdecydowanie tak ! W pierwszej 15-tce mamy ludzi do obicia przez Tomka. Już wymieniam:

* Kyotaro Fujimoto (13)
* Zhilei Zhang (15)
* Razvan Cojanu (14)
* Tom Schwarz (8)
* Christian Hammer (2)

i kilku innych. Wiemy, że Rudenko (9) odmówił walki z Tomkiem. Naprawdę uważam, że 3 walki w rok - półtorej i Adamek mógłby walczyć o tytuł. Dajmy na pierwszy strzał Fujimoto, na drugi Schwarza i do tego eliminator z Hammerem (który po walce Parker - Fury będzie numerem 1). Do zrobienia? Nie mówcie, że nie.

Tak jak pisałem - wszystko pięknie, ale czy telewizja byłaby w stanie pociągnąć promocyjnie te nazwiska. Fujimoto, czy Zhang na pewno byli by ciekawi dla publiczności z uwagi na to, że jeden to chińczyk, a drugi japończyk - w wadze cięzkiej. To już samo w sobie jest ciekawe. Eliminator z Hammerem można by promować tym, że jeśli Tomek wygra to będzie miał walkę o mistrza. A środkowy pojedynek - sam nie wiem. A może dwa wystarczą jak Mateusz Borek podziała Ja tak to widzę, a wy?

[kubala1122331]

Trochę abstrakcja. Nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek z piętnastki rankingu przyjechał do Polski na walkę z Adamkiem. Ryzyko porażki jest (choćby przez wałek). Trzeba by takiemu sporo zapłacić, a polski boks jest na to za biedny.

Jedyna furtka to chyba dostanie się do czołowej "piętnastki" rankingu po rozbiciu 2-3 średnich pięściarzy, a potem wywalczyć walkę dobrowolną. Tylko, że w dzisiejszej, dość silnie obsadzonej wadze ciężkiej, jest chyba niemożliwe, a przede wszystkim nieuczciwe.

Ja tam Tomkowi kibicuję, ale nie chciałbym, żeby jeszcze walczył o pas.