Polsat Boxing Night VII - Gdańsk 24.06.2017
|
26-06-2017, 07:21 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-06-2017 07:25 PM przez Martin.)
Post: #141
|
|||
|
|||
RE: Polsat Boxing Night VII - Gdańsk 24.06.2017
Kubala
Nie daj sobie wmówić, że ppv to jedyny sposób na dobrą galę w Polsce. Ale nie taką jak sobotnia Matiego. Teraz polski boks jest w takim stanie, że najpierw trzeba go odbudować. Ppv zniszczyło zainteresowanie boksem w Polsce dramatycznie. Możesz podziękować polsatowi za to. I ja nie jestem w stanie zaakceptować tego jak przez kilka lat m.in ten system zrujnował i zdepopularyzował dyscyplinę, którą tak uwielbiamy. |
|||
26-06-2017, 07:52 PM
Post: #142
|
|||
|
|||
RE: Polsat Boxing Night VII - Gdańsk 24.06.2017
(26-06-2017 07:21 PM)Martin napisał(a): Kubala Super racja @ Martin, ah pamiętam jeszcze te czasy gdy walka Hernández vs Cunningham leciała na otwartym polsacie! |
|||
26-06-2017, 07:53 PM
Post: #143
|
|||
|
|||
RE: Polsat Boxing Night VII - Gdańsk 24.06.2017
Nie mam nic przeciwko PPV, ale za oglądanie dobrego boksu. Niech Borek zrobi galę:
Adamek - Zimnoch Głowacki - Kudriaszow Sulęcki - Soro Balski - Lerena Masternak - Makabu Wierzbicki - Czełochsajew Talarek - Abdugofurow Brodnicka - Piątkowska w kisielu, to gotów jestem zapłacić za PPV nawet stówę. Ale za oglądanie gówna nie dam ani złotówki. http://www.the-best-boxers.com |
|||
26-06-2017, 07:59 PM
Post: #144
|
|||
|
|||
RE: Polsat Boxing Night VII - Gdańsk 24.06.2017
Ameryki nie odkryłeś.
Normalne jest ,że jak mnie coś interesuje to płacę , a jak mnie nie interesuje to nie wykupuję. Trzeba wziąć jednak pod uwagę ,że każdego może interesować coś innego. Mnie walka Adamka z Zimnochem w ogóle nie interesuje. A Głowackiego wolałbym widzieć z Masternakiem. |
|||
26-06-2017, 08:19 PM
Post: #145
|
|||
|
|||
RE: Polsat Boxing Night VII - Gdańsk 24.06.2017
@RSC
Chodzi mi bardziej o poziom, a nie o konkretne nazwiska. Adamka mogłoby w ogóle nie być, ale jeżeli już to z kimś na zbliżonym do niego poziomie (np. Zimnoch lub Wawrzyk). Głowacki też mógłby być z Masternakiem, Kalengą, Makabu itp itd, ale nie z łachudrą, którego pobiłby ochroniarz spod dyskoteki. Podobno Kalenga i Własow byli do załatwienia, tylko Wasyl się sprzeciwił. To niech Borek na drugi raz się zastanowi, czy robi galę dla ludzi, czy dla Wasyla. Jak dla Wasyla, to niech Wasyl mu płaci PPV. http://www.the-best-boxers.com |
|||
26-06-2017, 08:31 PM
Post: #146
|
|||
|
|||
RE: Polsat Boxing Night VII - Gdańsk 24.06.2017
PPV nie jest przyczyną małego zainteresowania boksem. Ułomność zawodników i promotorów w zakres promocji jest głównym czynnikiem degradującym rolę boksu w polskim sporcie.Polski boks jest w stanie agonalnym, jedyny młody zawodnik rozpoznawalny na szeroką skale jest zwykłym przeciętniakiem. Masternak 95% swoich poważnych walk toczył na polsat sport, Głowacki również i mimo wszystko są jebanymi no name'ami. W tym samym czasie byle jaki bumobij z KSW jest znany każdemu kibicowi mma w Polsce. Polscy bokserzy są nudni w ringu, brakuje im charyzmy. Niestety w Polsce jest moda na promowanie zawodników "perspektywicznych" czyli medalistów MP etc generalnie pykaczy bez ciosu i pomija się fighterów pokroju Roberta Talarka, który swoimi slugfestami mógłby zostać gwiazdą PPV przy odpowiednim zapleczu. Janusza oglądającego boks do piwa i kiełbasy nie interesują rekordy, pasy, eliminatory. Nawet ja, miłośnik boksu z przyjemnością oglądałem slugfest Dąbrowski vs Talarek, bo to była esencja sportu. Dwóch zawodników na podobnym poziomie dało zaciętą i widowiskową walkę. Sto razy bardziej wolę oglądać Talarka niż Masternaka czy innego Zimnocha walczącego nawet o EBU. Dla kibica liczy się akcja w ringu, nie cyferki w rekordzie czy paski.
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
26-06-2017, 08:33 PM
Post: #147
|
|||
|
|||
RE: Polsat Boxing Night VII - Gdańsk 24.06.2017
Nie znam układów Borek-Wasilewski.
Ale do Borka jestem nastawiony sceptycznie. Za dużo srok łapie za ogon. Niedługo zacznie grać w Klanie, a potem wystąpi w Twoja Twarz Brzmi Znajomo. |
|||
26-06-2017, 11:24 PM
Post: #148
|
|||
|
|||
RE: Polsat Boxing Night VII - Gdańsk 24.06.2017
Hugo
Tylko... za co zrobić taką galę? Zakontraktować tych zawodników za powiedzmy 10 milionów i co dalej? Puścić na otwartym Polsacie i stracić 7 milionów, czy dać PPV za 40 zł i stracić 5 milionów? Nie żyjmy w odrealnionym świecie. Nawet w Ameryce nie robi się takich eventów. Tam jest zazwyczaj jeden main event, reszta to zazwyczaj walki nikomu nie znanych prospektów. U nas zrobiono jedną podobną galę (Głowacki - Usyk) i zakończyła się finansową klapę. Bądźmy realistami. Martin U nas nie da się odbudować boksu. Nie mamy żadnego zaplecza sportowego, nie mamy zainteresowania. To, że jest jakaś mała grupa zapaleńców nic nie zmienia. Uwierz mi, że curling też ma swoich wyznawców w Polsce, i co z tego? Nie ma złotego środka. Polsat zrobi porządną galę na otwartym Polsacie? Straci ogromne pieniądze. Ma dokładać do interesu? Wtedy będzie dobry? Ale z jakiej racji? Pokaże gale w PPV? Wyjdzie mniej więcej na zero, ale nie wypromuje żadnego zawodnika, bo galę obejrzy 20 tysięcy ludzi. Nie ma recepty. Ja jeszcze rozumiem, gdybyśmy mieli zaplecze sportowe jak Wielka Brytania. Mamy nastu medalistów olimpijskich, nastu zawodników solidnych, ale walczących fajnie dla oka. Wtedy może zainwestowałby sam Polsat, ryzykując początkowe straty, ale miałby względnie pewność, że w dłuższej perspektywie wyjdzie na swoje. A tak kim ma atakować otwartą antenę? Syrowatką, Szeremetą? Bądźmy poważni. Nawet ja, uwielbiający ten sport, mam czasami ochotę wyrzucić telewizor za okno, albo przynajmniej przełączyć na Modę na sukces oglądając ich w akcji, a co dopiero byle janusz. Czasami mam wrażenie, że chcemy zrobić z gówna złoto. Nie da się. Na dzisiaj boks w naszym kraju jest trupem i trzeba się z tym po prostu pogodzić. Trzeba zacząć od podstaw. Inwestycje w boks olimpijski, ukierunkowanie chłopaków w najmłodszym wieku, edukacja trenerów. Od tego trzeba zacząć i dopiero za 20 lat liczyć na wielkie gale, kiedy będziemy mieli zawodników, którzy przyciągną tłumy. Dzisiaj fakty są takie. Mamy do wyboru, albo same gale w Ełku, albo chociaż dobrze prezentujące się dwie gale w roku w PPV, na które da się patrzeć bez mocnego alkoholu. Ja mimo wszystko wybieram to drugie. Nie jestem zwolennikiem PPV, ale chociaż raz na jakiś czas mogę zobaczyć wspaniale zrobioną galę w Polsce. Patrząc na to, jakim potencjałem dysponuje dzisiaj polski boks, to i tak jest dużo. Piszesz, żebym nie dał sobie wmówić, że w PPV nie da się odbudować boksu. Ależ PPV nie odbuduje. Tylko co odbuduje? Podaj proszę jakieś pomysły Otwarte kanały? Głowacki walczył dużo walk na Polsacie Sport, ba!, nawet jego kapitalna walka z Huckiem była chyba w otwartym Polsacie. I co to dało? Czy kibice masowo czekają na walki "Główki"? |
|||
27-06-2017, 08:58 AM
Post: #149
|
|||
|
|||
RE: Polsat Boxing Night VII - Gdańsk 24.06.2017
@Kubala
Przypomnij sobie galę Adamek - Kliczko we Wrocławiu. W stawce pas WBC w królewskiej kategorii, do tego przyzwoity undercard (miał być jeszcze lepszy, ale Wasyl jak zwykle namieszał). Pełen stadion ludzi i masę sprzedanych PPV w Polsce i na świecie. Sukces finansowy. Dlaczego to się udało, a inne polskie gale nie? Bo robili to fachowcy z K2, z odpowiednim kapitałem i wiedzą fachową, a nie rodzimego chowu hochsztaplerzy, którzy chcą dużego zysku bez ryzyka i inwestycji. Jestem przekonany, że Polacy to normalni ludzie, którzy za dobry towar skłonni są dobrze zapłacić, bo jest tego wart. Natomiast nikt rozsądny nie będzie kupował barachła. PBN7 podobnie jak zdecydowana większość polskich gal to była próba oszustwa, która się nie udała. Dlatego, że Polacy są narodem inteligentnym wbrew temu, co sami o sobie sądzą. Dokładnie to typowy Polak ma siebie za inteligentnego, ale swoich rodaków za idiotów. http://www.the-best-boxers.com |
|||
27-06-2017, 09:51 AM
Post: #150
|
|||
|
|||
RE: Polsat Boxing Night VII - Gdańsk 24.06.2017
(26-06-2017 11:24 PM)kubala1122331 napisał(a): Piszesz, żebym nie dał sobie wmówić, że w PPV nie da się odbudować boksu. Ależ PPV nie odbuduje. Tylko co odbuduje? Podaj proszę jakieś pomysły Trzeba zacząć od pracy u podstaw. Czyli od popularyzacji i masowości dyscypliny. Wszelkiej maści Borkom i innym Wasilewskim nie zależy na popularyzacji a jeśli nawet tak to robią wszystko by tego efektu nie osiągnąć co ciekawsze zestawienie kodując. Nie tędy droga. Efekt mamy dziś taki, że taki Głowacki czy Sulęcki a więc dwóch naszych najlepszych bokserów to dla większości Polaków niestety anonimy. Skąd się wzięła tak ogromna popularność Gołoty, Michalczewskiego czy choćby Adamka? Ano stąd, że walki w/w można było oglądać na otwartych kanałach TVP, TVN i polsatu. Zatem jeszcze raz. Promować, pokazywać i zrezygnować z ppv. No ale jeśli komuś zależy na kasie a nie dobru zawodników to będzie dalsza degrengolada, a Mati będzie się cieszył jak przekroczy 10 tys sprzedanych ppv. Skoro zgadzamy się, że polski jest w fatalnym stanie to chyba oczywistym staje się, ze należy coś zmienić a model ppv w Polsce nie odniósł sukcesu. Jednak odnosze wrażenie, że Ci ludzie nie widzą problemu i będą dalej boks blokować dla mas. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości