Mayweather vs McGregor

[Gogolius]

Paulie szpiegiem Floyda w obozie Connora. Rany, fajnie się czyta te njusy, będzie mi brakowało tej szopki jak się juz skończy

[Wirtutti]

Temat zajmuje obecnie 4 miejsce. Dawać ludzie stać was na więcej

[Wietnam]

Ważenie zaraz se obejrzę, Interesuje mnie ostatnie Face 2 Face

[Wietnam]

McGregor załapał się na wadze 153 funty, był zasuszony co bylo widać, Floyd 149, forma Perfect.

Coś Conor nerwowy podczas wywiadu po ważeniu był.
Trzymam kciuki za Mcgregora, ale coraz bardziej myślę
że jednak zostanie ośmieszony.

[szalonyAli]

Walka ta to bardziej show dla kasy niż pięściarskie widowisko :-) . Oczywiście różnica klas jest ogromna Maywethear to genialny bokser , technik , mający ponad 20 lat bokserskiego doświadczenia. W dodatku genialmny showman, mimo defensywnego i mało efektownego stylu stał się najlepiej zarabiającym i najczęściej oglądanym bokserem globu. Mcgregor z kolei to geniusz marketingu , jeszcze kilka lat temu dorabiał jako hydraulik. W ciągu trzech stał się nie tylko mistrzem UFC ale jest zdecydowanie największą gwiazdą pod względem rozpoznalności. Facet cały czas idzie do przodu, szuka wyzwań. Każda jego walka ma być jeszcze większym widowiskiem i przynosić przede wszystkim zyski. W dodatku posiada spore umiejętności w walce MMA i niesamowity styl. Potrafi robić niesamowite show. Po zwycięstwie z Aldo od razu postanowił walczyć o kolejny pas. Gdy rywal wypadł z powodu kontuzji , on postanowił walczyć z zawodnikiem z wyższej kategorii wagowej. Tutaj zaimponował zarówno odważnym ruchem ja i inteligencją. Przeciwnik również kontrowersyjny, walczący w wyższej kategorii , więc nawet porażka z nim wcale go nie hamuje. Nawet w jej przypadku jest szansa , ze rewanż się sprzeda jeszcze lepiej . Jeśli chodzi o to starciem to faworyt jest jeden. Boks a stójka w MMA to dwa równe światy. Fajne jest to, ze McGregor zdaje sb z tego mimo wszystko sprawę. Nie stara się nagle nauczyć boksu, bo wie, że to niemożliwe i żaden typowo bokserski trener nic mu nie pomoże. Postanowił , więc bazować na tym co ma , plus sparingi z bokserami i współpraca z ekspertami, którzy będę tylko doradzać jego trenerom, aby to co tworzy wyglądało na coś boksopodobnego. McGregor napewno widzi różnicę klas ale wierzy w siebie i to w nim zasługuje na podziw. Odnośnie walki obstawiam zwyciestwo Maywethera przez TKO w drugiej części walki. Oczywiscie sercem Mcgregor , ale głowa za Maywether. W sumie to nawet nie chcę zwycięstwa Conora, bo było by to złe dla bosku. Zawodnik MMA nie może po prostu pokonać takiego kogoś jak Maywethear. Jeśli Conor wygra przez jakiś strzał życia, to wydaje mi się, że boks na tym może stracić. Maywethear wygrał z nawiększymi bokserami globu, takimi kozakami jak Paman , Maidana, De la Hoya i nie może nagle zostaćp orzełamany przez kogoś , kto nie jest bokserem ( oczywiście chodzi tylko o formułę boksu). Jeśli Conor ma to wygrać to tylko dlatego , że przewyższa Maywethera umiejętnościami bokserskimi . A to jest po prostu nie prawda. Liczę na doba walkę Mcgregora pokazanie charakteru , ale powinien wygrać Maywethear.

[Krzych]

Kilka osób się zebrało to już po te 10 zł chyba zapłacimy żeby się nie pierdolić ze streamami. Tylko czy na prawdę nie ma innej opcji niż Ipla? Ta platforma to żart, cokolwiek tam kupowałem to 15 fps i ścinki.

[szalonyAli]

Teraz czytam, że Conor zamierza oświadczyć się po walce. Więc może faktycznie nie bierze innego rozwiązania niż swoje zwycięstwo . Taka ciekawostka przed walką Ciekawe czy transmisja z weselicha też będzie do kupienia w PPV

[Metzger]

(26-08-2017 05:45 PM)szalonyAli napisał(a):  Teraz czytam, że Conor zamierza oświadczyć się po walce.

Czyli ukradnie show nawet pomimo porażki. Dobry trolling. Floyd będzie miał ból dupy

[Wirtutti]

Za chwilę największa walka w historii. Jaram się kurwa!!!!

[Metzger]

Nawet nazwa pasa mówi, kto wygra. No cóż, miejmy tą żenadę już za sobą. Let's get ready to circus!