Seth Mitchell

[Gogolius]

Niezle ze ten temat dalej zyje. Mitchell jest skonczony, ciezko mi go nawet traktowac przez pryzmat "boksera" - dla mnie to czlowiek pokroju Najmana, a stawianie go do hipotetycznej walki to obraza dla drugiego boksera - nawet Solisa. Ile Mitchell jest wart to pokazal Arreola - nie ma sensu go kontraktowac z kimkolwiek, chyba ze ze Szpilka na przetarcie po porazce z Bryantem.

Mam nadzieje ze na ringu tej imitacji boksera nie zobacze.

[Martin]

Mitchell zrobił błąd, że zrezygnował z futbolu amerykańskiego na rzez boksu. W futbolu z pewnością zrobiłby lepszą karierę a i pieniądze by pewnie większe zarobił. Faktycznie to taki amerykański Najman

[Krzych]

Mitchell przeszedł z futbolu podobno przez kontuzję kolana. Zawsze mnie to zastanawiało. To w boksie nie potrzeba kolan?

[Pakman]

Mam nadzieję, że już nigdy nie ujrzę Mitchella w ringu. Dla dobra swojego i kibiców powinien skończyć swoją przygodę z boksem i wrócić do futbolu ( tam przynajmniej ma kask ) albo zacząć razem z Adamkiem i Rzygim moczyć kija w jeziorach stanu New Jersey

[kubala1122331]

Nie chciałbym walki Mitchella z Wilderem, bo rekord Włodzimierza Letra mógłby być poważnie zagrożony. Nie lubię Wildera, ale wypuszczenie takiego dzika z silnym uderzeniem na boksera o szczęce Setha, to byłaby masakra

Ja bym jeszcze Setha zobaczył w ringu, ale wiadomo, że nie z jakimś gościem z czołówki. Nie uważam go za takie beztalencie jak wy, po prostu chłop ma szczenę z bardzo kruchego szkła i cała historia. Umiejętności jednak jakieś tam ma (nie mówię, że olbrzymie, ale porównywanie go do Marcina Najmana to mało śmieszny żart).

[Sander]

Mi to imponowała jego siła na początku. Nie chciało mi się wierzyć, że ma tak szklaną szczękę jak wielu kibiców twierdziło - jednak mieli rację.

Ja bym Mitchella jeszcze pooglądał w ringu. To, aż niewiarygodne by takie chłopisko wpadało w kłopoty po każdym otrzymanym celnym ciosie...

[KrychuTMT]

Troszkę przesadzacie z wrzucaniem Mitchella do jednego wora z Najmanem. Wiadomo Seth jest kruchy , ale takiego Najmana/Letra to by zatłukł w ringu . Jednak pobił trochę tych bumów i journeyman 'ów , taki Najman to nawet z takim zawodnikami przegrywa .

[Krzych]

Oczywiście, że Seth to nie jest żaden Najman. Ma szklankę i tyle. Jego umiejętności były mocno przereklamowane, to przeciętny ale jednak przyzwoity zawodnik, tym bardziej na dzisiejsze standardy w tej wadze. Gdyby nie ta szczęka to byłby niebezpieczny prawie dla każdego. Ale jak go taki Banks rani pierwszym lepszym ciosem no to o walkach na szczycie HW nie ma absolutnie mowy bo to się skończy jak z Arreolą albo i gorzej.

[Wietnam]

zapewne mu odradźili

[Metzger]

To jeszcze nie słyszeliście? Mitchell ma walczyć z Pricem w formule na gołe pięści.