Deontay Wilder vs Gerald Washington/Izu Ugonoh vs Dominic Breazeale
|
17-01-2017, 10:42 AM
Post: #81
|
|||
|
|||
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Artur Szpilka vs Dominic Breazale
Nowe zestawienie chyba przyklepane, więc może warto podywagować nad możliwym przebiegiem pojedynków.
1. Zacznę od walki głównej, a konkretnie od Wildera. To jest slugger, ale walczy bardzo różnie. W niektórych walkach (np. ze Szpilką) poluje na pojedynczy kończący cios i niezbyt kwapi się do ataku, natomiast w innych rzuca się na rywala prawie od pierwszego gongu. Jakiego więc Wildera zobaczymy z Wawrzykiem? Obawiam się, że tego ofensywnego. On naprawdę nie będzie cackał się z Wawrzykiem, bo stoją przed nim walki unifikacyjne i zapewne chciałby trochę nastraszyć kolejnych rywali. Reklama i zadowolenie publiki to w tym przypadku sprawy mniej ważne. Wilder potrzebuje szybkiego efektywnego zwycięstwa. Co może na to poradzić Wawrzyk? Niewiele. Defensywny slugger by mu pasował, ale na ofensywnego naprawdę nie ma argumentów. Może sobie założyć, że nie wolno mu się cofać i być spychanym do lin, tylko jak to zrobi pod gradem potężnych uderzeń wściekle atakującego Wildera. Jedyna rozsądna metoda na zyskanie na czasie to klincz i brudny boks, ale to też trzeba umieć. Lubię Wawrzyka i nawet uważam, że jest niedoceniany, ale chyba jedzie na egzekucję. 2. Zdecydowanie lepiej stoją szanse Izu Ugonoha. Breazeale w moim odczuciu to boxer, może trochę na pograniczu z defensywnym sluggerem, ale na pewno pięściarz, któremu bardziej pasuje walka na dystans. Do jakiego stylu przypisać Izu? Myślę, że wyjściowo tj. w Polsce był ofensywnym sluggerem, ale w Nowej Zelandii przerobili go trochę na swarmera. W każdym razie on nauczył się tam wywierać presję, bić na korpus i generalnie stał się bardziej pięściarzem dążącym do półdystansu. W kontekście Breazeale'a to bardzo dobrze, tym bardziej że siła (w tym siła ciosu) są po stronie naszego rodaka. Widzę ten pojedynek jako konsekwentnie ponawiane ataki Ugonoha, które docelowo skutkują "zajechaniem" rywala w końcówce. Oczywiście pozostają znaki zapytania odnośnie kondycji Izu i jego odporności na ciosy. Jeśli któryś z tych elementów szwankuje, to większych szans na zwycięstwo nie ma. 3. Jeszcze 2 lata temu Mansour byłby dla mnie pewnym faworytem w pojedynku z Kaufmanem. Jednak jego dopadł już wiek i od pewnego czasu jest na lekko nachylonej równi pochyłej. Kaufman musi uważać przez 3-4 rundy, bo tylko w tym czasie uderzenia jego rywala mogą być groźne. Jeśli to przetrzyma, to potem powinien spokojnie wygrać, raczej nawet przed czasem. http://www.the-best-boxers.com |
|||
17-01-2017, 12:39 PM
Post: #82
|
|||
|
|||
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Artur Szpilka vs Dominic Breazale
Przydałoby się lekko zmienić temat.
Co do walki z Izu to znowu pojedynek ogłosił Breazeale. Ciężko mi uwierzyć, że Izu bierze tę walkę. Ogromny przeskok i nie upatruję w nim faworyta. Ważne aby dobrze zawalczył, bo nawet porażka w ładnym stylu może otworzyć mu drzwi do dalszych walk u Haymona. "Non clamor sed amor sonat in aure Dei" |
|||
17-01-2017, 12:48 PM
Post: #83
|
|||
|
|||
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Artur Szpilka vs Dominic Breazale
A ja się z Wilczkiem nie zgadzam. Breazeale to klocek. Uważam, że to wielka szansa dla Izu. Aż się boję, żeby przypadkiem po zwycięstwie jakiś Wilder go nie chciał wziąć, bo uważam, że musi jeszcze trochę okrzepnąć.
|
|||
17-01-2017, 12:51 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-01-2017 12:52 PM przez kubala1122331.)
Post: #84
|
|||
|
|||
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Artur Szpilka vs Dominic Breazale
Jak to za duży przeskok? Ja rozumiem, żeby tak mówić w przypadku Wawrzyka, który walczył z bumami, a potem dostał Powietkina czy teraz Wildera. A Ugonoh? Lał słabych przeciwników, teraz dostał maksymalnie pięściarza z szerokiej czołówki wagi ciężkiej, który ma umiejętności na bardzo średnim poziomie. Nie walczy z gościem na mistrzowskim poziomie i jeśli przegra, dla mnie będzie kolejnym super napompowanym balonikiem w stylu Kołodzieja czy innego Kosteckiego.
Lepszej walki Izu nie mógł sobie wymarzyć. Walczy z byłym pretendentem do tytułu mistrzowskiego, do tego dość średnim pięściarsko, który posiada mocne nazwisko. Nic, tylko to wykorzystać! |
|||
17-01-2017, 01:06 PM
Post: #85
|
|||
|
|||
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Artur Szpilka vs Dominic Breazale
Nie będę się z Wami wykłócał, liczę że macie rację, bo kibicuję Izu i to bardzo, bardzo mocno. Izu być może i ma większy potencjał niż Breazeale jednakże na kim, z kim do tej pory mógł go rozwijać, łapać doświadczenie w prawdziwych walkach. Jak u niego z kondycją? Izu najwięcej w życiu przeboksował 8 rund teraz musi się przygotować na 10 rund z bardzo silnym, mocno bijącym rywalem. Jak u niego z obroną? Kto i kiedy miałby to sprawdzić? Jedyną przewagą jaką ma Ugonoh nad Breazeale to sparingi z Parkerem. Bo trzech ostatnich rywali Amerykanina, szczególnie ten ostatni było "wybitnych" na tle rywali Izuagbe. Nie wiem czy Polak miał okazję zmierzyć się z kimś choćby na poziomie Consuegry?
Z drugiej strony liczę na to, że Izu pokaże że niepotrzebnie był tłamszony przez tak długi czas przez swoją poprzednią grupę i pokona Breazeale w ładnym stylu. Fajnie by było, jakby Dominica położył na macie udowadniając, że jego cios jest faktycznie tak silny, jak to wyglądało w walkach z takimi "Quarrie'ami" tego bokserskiego świata. "Non clamor sed amor sonat in aure Dei" |
|||
17-01-2017, 01:23 PM
Post: #86
|
|||
|
|||
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Artur Szpilka vs Dominic Breazale
@Wilczku, ty masz 100% racji, Te elementy to jest jedna wielka niewiadoma ze strony Izu, ale o to przecież chodzi, żeby je zweryfikować. Ile może być trzymany pod kloszem? A przecież ciężko sobie wyobrazić lepszego przeciwnika niż Breazeale. Nie jest to czołówka typu Wilder, Ortiz itd., ale pięściarz tylko solidny, który pokaże na co stać Ugonoha. Ja też bardzo mocno mu kibicuję, ale nic o nim nie wiem, a ma stoczonych ponad 15 walk. Naprawdę wolę tego Dominica, niech pójdzie kariera Izu w którąś stronę niż ma nabijać sobie rekord na totalnych bumach niczym Damian Jonak.
|
|||
17-01-2017, 03:38 PM
Post: #87
|
|||
|
|||
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Artur Szpilka vs Dominic Breazale
Nie ma co się martwić o Izu w tej walce, jestem święcie przekonany że Ugonoh da bardzo dobry pojedynek
i wypunktuje Breazeala , Mansour prawie co nie znokautował Dominica dopóki to nie przegryzł sobie języka i spuchł, Izu to lepszy zawodnik niż Mansour, i na tle wolnego jak ketchup i mało skoordynowanego Breazeala, zawodnik wzorowy, i pod względem kondycji i sylwetki, porównuje go juz teraz do Jenningsa, teraz tylko musimy zobaczyć czy umie przyjąć power punch od dużego ciężkiego zawodnika jak przyjmie i nie zrobi to na nim wrażenia, wypunktuje Dominica, bo jest od niego lepszym pięściarzem. |
|||
18-01-2017, 01:34 PM
Post: #88
|
|||
|
|||
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Izu Ugonoh vs Dominic Breazale
Bukmacher STS: Breazeale 1.57; Ugonoh 2.10
"Non clamor sed amor sonat in aure Dei" |
|||
18-01-2017, 01:50 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-01-2017 01:58 PM przez Wit.)
Post: #89
|
|||
|
|||
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Izu Ugonoh vs Dominic Breazale
(18-01-2017 01:34 PM)Wilczekstepowy napisał(a): Bukmacher STS: Breazeale 1.57; Ugonoh 2.10 STS to ścierwo, bez obrazy. xD Grywam tam czasem, no ale kurde... Po pierwsze: prowizja 12% (wiadomo), a po drugie jaki wyzysk na walce. Skoro na Ugonoh'a jest 2.1, to na Breazeale'a powinno być 1.7-1.9. Remis jest bardzo mało prawdopodobny, wskazanie faworyta jako-takie jest, więc suma kursów na zwycięstwo boksera 1. lub 2. powinna być 4.0=< Jakby dali Breazeale 1.57, Ugonoh 2.5, to bym poszedł i postawił, a tak to niech się gonią. E: Żeby nie było, że przesadzam i dużo wymagam; przykładowe kursy od konkurencyjnej Fortuny: Mundine 2.62 - remis 26 - Green 1.5 Frampton 1.65 - remis 20 - Santa Cruz 2.3 |
|||
18-01-2017, 05:20 PM
Post: #90
|
|||
|
|||
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Izu Ugonoh vs Dominic Breazale
(18-01-2017 01:50 PM)BOKS napisał(a):(18-01-2017 01:34 PM)Wilczekstepowy napisał(a): Bukmacher STS: Breazeale 1.57; Ugonoh 2.10 Oprócz podatku który zabiera państwo jest też marża czyli zarobek bukmachera, który jest we wszystkich firmach- mniejszy lub większy. Żadna firma w PL nie będzie miała dwudrogowych kursów na poziomie który wskazałeś. iForBet który jako jedyny operuje bez podatku ma kursy na poziomie 1.57 - 2.2 Fortuna przyjmuje też zakłady na remis przez co rośnie kurs na underdoga, ale czy to korzystne z perspektywy gracza można się spierać. Z drugiej strony robię w STS najlepszą ofertę na boks w galaktyce na ten (słaby pod względem ilości zdarzeń) weekend mamy 17 walk, podczas gdy lider rynku światowego tylko 4. Do tego dochodzą zakłady specjalne (metoda zwycięstwa, ilośc rund) do każdego większego a nawet średniej klasy pojedynku. Wszystko ma swoje plusy i minusy ale myślę że fan obstawiający tylko i wyłącznie boks nie ma prawa narzekać |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości