Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
32 nokauty - fajna zabawa
05-11-2016, 05:42 PM
Post: #1
32 nokauty - fajna zabawa
32 NOKAUTY Z OSTATNICH 30 LAT. WYBIERZCIE NAJLEPSZY

Trzydzieści dwa pamiętne nokauty - który z nich był najlepszy? Z okazji trzydziestolecia Showtime Championship Boxing amerykańska telewizja zaprasza kibiców do zabawy z mocnym uderzeniem.

Zabawa ma charakter turniejowy. Na stronie showtimeknockouts.com jest szesnaście par, po osiem po każdej stronie drabinki. Jedna para to dwa nokauty - kibice mogą sobie oba przypomnieć za pośrednictwem krótkiego filmu i zdecydować, który był lepszy.

Wśród nokautów jest m.in. cios, którym Deontay Wilder znokautował w styczniu br. Artura Szpilkę. Uderzenie "Brązowego Bombardiera" rywalizuje w pierwszej rundzie z finiszem walki z 2006 roku, w której Shannon Briggs zastopował Siergieja Liachowicza i sięgnął po mistrzostwo świata WBO.

Inne pary to np. Tyson-Botha vs Peter-Williams, Tszyu-Judah vs Garcia-Morales II czy Juarez-Diaz vs Corrales-Castillo I.

Z oczywistych względów w grę wchodzą tylko walki, do których prawa ma telewizja Showtime/CBS. Nie ma więc innych pamiętnych nokautów z ostatnich lat, jak choćby Marquez-Pacquiao IV - pojedynek ten pokazywała konkurencyjna stacja HBO.

Zwycięzca zabawy zostanie ogłoszony 10 grudnia. źródło

Bardzo fajny pomysł, aby kibice mogli wziąć udział w wyborze nokautu roku. Link tutaj.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-11-2016, 06:55 PM
Post: #2
RE: 32 nokauty - fajna zabawa
Najtrudniej mi było wybrać zwycięzcę pary Kostya Tszyu vs Zab Judah kontra Danny Garcia vs Erik Morales II.

Zab Judah zatańczył tak pięknie, że nawet sam Wawrzyk by się tego nie powstydził, natomiast Erik Morales co o mało nie wykonał klasycznego piruetu zanim nie skończył pod linami. Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
06-11-2016, 01:50 AM
Post: #3
RE: 32 nokauty - fajna zabawa
Zagłosowałem na Szpilkę i w sumie jest to chyba mój faworyt do wygrania całego plebiscytu.

http://www.eyeonthering.com/users/lukaszrpb
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
06-11-2016, 11:03 AM
Post: #4
RE: 32 nokauty - fajna zabawa
Cała masa świetnych nokautów, ciężko powiedzieć który wygra. Ciekawe jacy będą zwycięzcy pierwszych par.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
06-11-2016, 12:38 PM
Post: #5
RE: 32 nokauty - fajna zabawa
Moje wybory to:
Holyfield,Tyson,Briggs,Akinawde,McClellan,Barkley,Abraham,Castro,Matthysse,Matth​ysse,Tackie,Tszyu,Gozalez,Donaire,Corrlaes,Freitas.Ogolnie wajny pomysl z takimi zestawieniami.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-12-2016, 09:14 PM
Post: #6
RE: 32 nokauty - fajna zabawa
Wietnam innym postem przypomniał mi, że... zapomniałem o tej zabawie... Confused

Wiadomo, jaki nokaut tu wygrał? Szpilka też tu startował. Angel

"Non clamor sed amor sonat in aure Dei"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-12-2016, 09:28 PM
Post: #7
RE: 32 nokauty - fajna zabawa
Wygrał Vincent Pettway vs Simon Brown, 2 miejsce Zab Judah vs Kostya Tszyu. Wilder vs Szpilka przegrał z nokautem w wykonaniu Mike'a Tyson'a na Francois Botha ( ni chuj nie wiem jak odmienić Big Grin Big Grin Big Grin ).

"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie
eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka Rolleyes
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości