Rio 2016

[Terminator]

Kupon na zwycięzców swoich kategorii. 525 zł do wygrania.


Hugo, jak oceniasz szanse powodzenia takiego układu?

[Hugo]

@Terminator
Ja postawiłbym na tych samych, z wyjątkiem średniej, gdzie jednak trochę większe szanse widzę dla Lopeza (Uzbek jest świetny, ale to dopiero 20-latek, więc z kubańskim rutyniarzem będzie miał ciężko). Jeśli jednak weźmie się pod uwagę, co mogą zrobić sędziowie (tak ringowi, jak i przede wszystkim punktowi) to szanse dramatycznie spadają do jakichś 25-30%. Tak czy owak, życzę powodzenia.

[Terminator]

Obstawiając średnią wahałem się właśnie miedzy Lopezem a Melikuzievem, wiec w sytuacji gdzie nie mam pewności co do wyniku stawiam na tego z wyższym kursem, dlatego wybór padł na Uzbeka
Ciekawie wygląda sytuacja w superciężkiej, bukmacherzy podzielili bokserów na 2 faworytów (Joyce, Yoka) i 2 underdogów (Hrgovic, Dyczko). Według mnie jest to gruba przesada. Raczej każdy z tych bokserów ma podobne szanse, no chyba że zrzucimy na dalszy plan aspekt sportowy.

[Terminator]

Porozbijany Rusek nie wyszedl do Stevensona, Amerykanin w finale

---

A jego rywalem Ramirez z Kuby

[Hugo]

Ramirez po dobrej walce pokonał Achmadalijewa. Jego pojedynek ze Stevensonem w finale może być rewelacyjny.

---

Arlen Lopez bez trudu pokonał Azera Szachsuwarłego

---

Podobnie gładkie zwycięstwo Mielikuzijewa nad Rodriguezem.

[Terminator]

No nie aż takie gładkie, Meksyk go przycisnął w 3 rundzie, przez co musiał przyjąć trochę na twarz

[Hugo]

W finale 81 kg "taniec z gwiazdami" na ringu i planowe zwycięstwo LaCruza nad Nijazymbetowem. W sumie bardzo nudny dzień.

[Hugo]

Jeśli chodzi o wagę półciężką, to ani mistrz olimpijski LaCruz, ani wicemistrz Nijazymbetow nie rokują nadziei na zawodowstwie. Za to obydwaj zdobywcy brązowych medali są bardzo perspektywiczni. Tak Mathieu Bauderlique, jak i Joshua Buatsi to bokserzy obdarzeni mocnym uderzeniem, a przy tym przyzwoitą techniką i motoryką. Z innych pięściarzy tej kategorii warto obserwować ( z perspektywy zawodowstwa) takich, jak Hrvoje Sep (Chorwacja) i Joseph Ward (Irlandia). Jest jeszcze Teymur Mammadow z Azerbejdżanu, ale on chyba w najbliższych latach nie przejdzie na zawodowstwo.

Jutro półfinały w trzech kategoriach: 52 kg, 64 kg i +91 kg z ciekawymi zestawieniami. Przede wszystkim warto obejrzeć kolejna walkę Lorenzo Sotomayora, który dla mnie jest bokserskim zjawiskiem.

[Hugo]

Zoirow (Uzbekistan) wypunktował Finola (Wenezuela) w półfinale 52 kg, demonstrując duże umiejętności.

---

W 2 półfinale Ałojan (Rosja) wygrał z Chińczykiem Hu po walce, a której było dużo skakania i niewiele ciosów.

---

Bardzo zacięty pojedynek w półfinale 64 kg pomiędzy Gaibnazarowem (Uzbekistan) i Dunajcewem (Rosja). Wygrał Uzbek, chyba słusznie.

---

W 2 półfinale Sotomayor jednostronnie obił Haryutunyana (Niemcy). Dla mnie to bezwzględnie najlepszy bokser olimpiady.

---

Znowu szykują wał. Hrgović musi znokautować Yokę.

[Hugo]

Hrgoviciowi nie udało się znokautować Yoki i przegrał u złodziei, chociaż faktycznie wygrał wszystkie rundy.

---

W drugim półfinale +91 kg Joyce zasłużenie wygrał z Dyczką. W finale zapewne go zwałują, bo "musi" wygrać Yoka, z którego jest taki "miszcz" jak z Tiszczenki.