Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale

[Wilczekstepowy]

Hugo, Ty to masz rewelacyjne oko do wyszukiwania takich diamencików. Po gościu widać, że ma bardzo dobrze wyprofilowane celowniki. Siłę też ma już ogromną mimo młodego wieku. Refleks i gibkość ciała bardzo dobra, nogi też chodzą fajnie. Jak na niego popatrzyłem to mi się od razu przypomniał Dmitry Biwoł i wydaje się, że to może być jeszcze większy talent niż Rosjanin. W każdym bądź razie Ci dwaj mogą być ciekawą melodią przyszłości w półciężkiej.

Mógłbyś znaleźć o nim jeszcze jakieś ciekawe informacje i zamieścić w tym dziale: http://forum.bokser.org/thread-1032.html?highlight=kaza

Moim zdaniem warto.

[Wit]

Może ktoś już się nim zainteresował, skoro dostał takiego tragicznego rywala na pierwszą galę za granicą.

[Hugo]

Już tam o nim wspomniałem, ale postanowiłem wrzucić wzmiankę także i w tym miejscu po znalezieniu w Boxrecu informacji, że wystąpi na gali w Porosłach. W ogóle to jest pretekst do poruszenia szerszego tematu o przyszłości polskiego boksu. Wydaje mi się, że skoro brakuje nam rodzimych talentów, to nasi promotorzy powinni pozyskiwać bokserów z zewnątrz, zwłaszcza z Ukrainy i całościowo byłego ZSRR. Oczywiście bez takich szopek ze zmianami imion i nazwisk jak to robią Niemcy. Boks to sport uprawiany (z niewielkimi wyjątkami) przez ludzi ubogich. USA bazuje na Murzynach i Latynosach, Europa Zachodnia w dużej części na imigrantach, to chyba Polska też mogłaby pozyskać paru dobrych bokserów ze wschodu i w ten sposób rozkręcić trochę koniunkturę.

[Wietnam]

Już jutro , wojownik Jackiewicz vs Ushona o pasek WBF vacant.

[Wietnam]

Nie dla Jackiewicza kiełbasa, przegrał jednogłośnie na punkty.
Ushona znacznie lepszy.

[Martin]

Pojechał, zawalczył, zarobił i wstydu nie przyniósł.

[Wilczekstepowy]

Miał nawet gościa na deskach. Ciekawe czy będzie później gdzieś skrót tej walki.

[redd]

Chyba najbardziej epickie samozaoranie w 2016. Co jak co, na Najmana zawsze można liczyć... Oj Marcin, Marcin

Za @Sanderem:

Cytat:Teraz słów kilka o Marcinie Najmanie. Sam prosiłem go niedawno o rozmowę, spotkałem się nawet z pozytywną odpowiedzią, nie jest więc tak, że jestem jego hejterem. Ale nie będę też powstrzymywał się od przedstawienia swojego zdania, żeby tylko nie stracić kontaktu na przyszłość. Nie mam nic do niego, nie wyśmiewam go, szanuję. Ale kilka dni temu na Facebooku wyjątkowo się nie popisał. Andrzej Wawrzyk to człowiek dobrze zaznajomiony z tajnikami Facebooka. Bokser z Krakowa zastosował sprytny myk, który wielu wprowadził w zdziwienie. Oto Andrzej napisał, że ktoś pewnej nocy okradł mu magazyn (garaż? Piszę z pamięci, przekaz jednak zachowam). No i wypisał, co mu tam zginęło, a na końcu dodał notkę, że link do facebookowego profilu "złodzieja" prezentuje poniżej. No i klikamy w ten link, ciekawi, kto to Wawrzyka bezczelnie okradł, a tam... nasz profil! Nasze dane, zdjęcie itd. Sam dałem się na to nabrać, początkowo się zdziwiłem, po chwili uśmiechnąłem. 99% ludzi odebrało żart Andrzeja pozytywnie, z humorem. Po prostu każdy, kto w to kliknął, trafiał na swój profil. Janowi Kowalskiemu wyświetlił się on sam, Adamowi Nowakowi za to Adam Nowak. Marcinowi Najmanowi wyświetlił się zaś... tak, tak, dobrze kombinujecie. Marcin Najman. Problem w tym, że Marcin nie zrozumiał żartu, na żaden trop nie naprowadził go ton komentarzy pod wpisem Andrzeja, więc poszła kontra... "El Testosteron" zwyczajnie pomyślał, że Andrzej Wawrzyk postanowił go publicznie posądzić o "kradzież", że jego profil wyświetlił się właśnie kilku setkom osób.

Najman nazwał Wawrzyka homoseksualistą, zauważył, że to, że Andrzej jest "ciepły", wyszło właśnie na jaw. Wytknął mu też, że padał po każdym ciosie Powietkina i że była to dla Polski kompromitacja. Marcin, Ty za to padałeś po każdym ciosie Andrzeja... A Burneika? Saleta i przebieg tamtych walk? Po tych wszystkich latach w sporcie Marcin powinien reprezentować więcej pokory, zachować więcej dystansu do siebie. Nie zrozumieć żartu, nazwać ojca rodziny homoseksualistą i jeszcze wytykać porażki, kiedy samemu ma się ich bez liku...

[kubala1122331]

O kurde, przegiął A miałem Marcina za całkiem inteligentnego faceta...

[Wit]

Może zrobił to specjalnie, żeby zrobić rewanż po wygranej nad Sosną.