Hip Hop/Rap

[RedHawk]

RZYGAM POLSKIM RAPEM!!!

[KrychuTMT]

@RedHawk

Mam to samo

[Sander]

Rzygi Rozalski też nie go nie trawi.

[KrychuTMT]

Rzygi to niczego nie trawi , nie bez powodu to Rzygi

[kubala1122331]

Kiedyś miałem fazę na Grupę Operacyjną, reszty staram się unikać.

[Splint3rPL]

Raczej nie słucham takiej muzyki. Nie trafia do mnie przekaz. Przynajmniej w zdecydowanej większości, bo są nieliczne wyjątki. Rap musi być autentyczny i musi opowiadać o czymś. Dla mnie to muzyka getta (oldschool'owy rap z USA), czy blokowisk (u nas). Jeżeli w teledysku widzę gościa w czapce za 200 zł, bluzie za 400, spodniach za 300, butach za 400 i z telefonem za 3000 rapującego o biedzie i o tym jak mu ciężko to mam ochotę walnąć mu w pysk. Albo kawałki o ostrych melanżach, wódzie, ruchaniu, zgonach i rzyganiu. Naprawdę to do mnie nie trafia. Jeśli chodzi o polską scenę, to wyróżniłbym następujących "rapsów":
Łona - Fenomenalne, zabawne i inteligentne teksty. Posłuchajcie chociażby tego. Poradnik dla początkującego artysty. Przepis na sukces!




Albo to. W sumie to opis fragmentu pewnej imprezy, ale za to jak opowiedziany... : )




Z resztą... polecam całą płytkę "Nic dziwnego".

A poza Łoną?... Lubię O.S.T.R'ego. To już bardziej klasyczny rap jeśli chodzi o przekaz:




A to bardzo odważny kawałek (z jeszcze odważniejszym teledyskiem) o wojnie w Syrii. Warto zobaczyć:




Sporadycznie zdarza mi się zapuścić coś z klasyki. Najczęściej 2Paca:




I mój ulubiony kawałek 2Paca, ma coś w sobie. Śledźcie tekst:

[TomaszX]

Ja uwielbiam Słonia i jego chory rap.

[Joker]

TomaszX
Nie chce Cie urazic bo sa gusta i guściki i o tym się nie dyskutuje ale dla mnie slon jest strasznie słaby i przereklamowany.Gość śpiewa o martwych płodach,śmierci,r*chaniu trupów,jedzeniu flaków i ogólnie o strasznym krwawym gównie a jak na scenie wyskoczył do niego jakiś balas z widowni to sie schował za jakiegoś faceta-odwaga po wuju.Ja slonika slyszalem tylko pare piosnk może z 10/15 bo kolega go słucha nałogowo i zawsze gdy go slysze to nóz mi się otwiera w kieszeni.

---

Od siebie dopowiem że lubie Szada i ogólnie 3w,52,donguralesko i brx,kajmana i oczywiście Grand Papa Rapa.

[Sander]

Ja lubię Pezeta. Ma zajebistą nawijkę, świetnie czuje bity pod które rapuje. Słoń? Bez komentarza...
Sokół zawsze trzyma poziom ale odkąd pomaga mu Marysia S. to ja Sokoła nie słucham. Gural, Peja - zawsze na poziomie.

[KrychuTMT]

Dobre rapsy ( )

Wiadomo Broner stracił tytuł w 147 , ale w rap grze nadal jest TOP 1 .

Z murzynów to słucham 2paca,czasem posłucham Biggiego ,Snoopa , Rick Ross (bardziej bity) ( ) , ,Fabolous zawsze na propsie ( ostatnio wydał kozacki mixtape
http://www.audiomack.com/album/hip-hop-v...oul-tape-3 ) . Kiedyś miałem zajawkę na Ludacrisa i Young Jezzy'ego.
Co do polskiego rapu to zawsze lubiłem WWO( cały ZiP Skład) i Slums Attack , również słucham Borixona , czasem Tedego ( głównie WFD i S.P.O.R.T) , Killaz Group ,Onar ( do płyty osobiście , teraz trzeba mieć chuja w uszach aby go słuchać ). Kiedyś fajnie nawijali Doniu(Ascetoholix) i Owal , nowy Pezet mi nie podchodzi jednak za czasów P81 był kozakiem . Eldo i Molesta kilka fajnych numerów , ale jakoś bez jaranka . Jeszcze trochę tych ksywek/ekip było ale te wspomniane najbardziej lubię słuchać .
Do asłuchalnych zaliczam
-WSRH
-"nowy" Gural
-Hifi Banda
-Kaen ...
-Sitek
-B.R.O
-Sulin
-Miuosh (czy jak tam on siebie nazywa)
- "teraźniejszy" Onar
-reszta śmiesznych gimbo tworów typu alcomindz i cioty w rurkach .