Garcia vs Guerrero

[Wietnam]

Ważenie
Breazeale vs Mansour
Mansour sylwetka kapitalna, wibitna , wielu młodych zawodników może
się od niego uczyć jeżeli chodzi o formę fizyczną.

[TomaszX]

Mansour na punkty
Garcia przed czasem

[Wietnam]

Breazeale na deskach w 3 rundzie, nie radzi narazie sobie z agresją i szybkością atletycznego Mansoura
który prowadzi, niekoordynacja Breazeale raźi, ale tak walczący Amir może się wystrzelać,
dobra walka

---

Breazeale wygrywa przez TKO w 5 rundzie,
Mansour zrezygnował z dalszej walki, kontuzja szczęki , prawdopodobnie złamana.
Szkoda bardzo, prowadził walkę w trzeciej miał Dominica na deskach, szybszy
agresywny, w czwartej rundzie Breazeale zaczął boksować w piątej zamroczył
Mansoura, było widać że coś jest ze szczeką Hardcore'a ,.

Nie był to dobry występ Olimpijczyka , niekoordynacja,
nie mógł złapać równowagi momentami po swoich chaotycznych
momentami atakach, dużo do poprawy,
Szkoda Mansoura, złapał formę dominował, niestety kontuzja, .

[Hugo]

Kolejny dobry występ Vasqueza. Martinez początkowo próbował stawiać opór, ale szybko poczuł siłę ciosu rywala i cofnął się do defensywy. Walka stała się jednostronna, a na 7 rundę Martinez już nie wyszedł. Dla mnie Vasquez to przyszły mistrz świata w WW.

[Wietnam]

Oficjalne potwierdzenie złamana szczęka Mansoura

[Hugo]

Guerrero zaczął dobrze i wydawało się, że presja okaże się dobrą metodą na Garcię. Jednak z czasem chyba zaczęło mu brakować sił i przez to jego nieprzygotowane ataki były mocno kontrowane. Garcia wygrał bardzo wyraźnie rundy 6 i 7, ale potem pojedynek się wyrównał, a ostatnia runda była dla Guerrero. Walka trudna do punktowania, bo Garcia trafiał czyściej, ale Guerrero cały czas atakował i docierało sporo jego obcierek. Punktacja sędziów 116:112 dla Garcii jak dla mnie za wysoka. Bardziej prawidłowe byłoby 115:113, a nawet remis.

[Wilczekstepowy]

Widać, że Breazeale ma ciężką łapę oraz fajne warunki fizyczne ale tak poza tym to na dziś dzień nic specjalnego. W tym roku będzie miał 31 lat - czy da radę coś jeszcze w nim zmienić? Poprawić dynamikę? Nie wiem.

Co do Amira to widać, że to już stary dziadek z kondycją na 4 rundy. Fajnie się porusza na ringu, jak na swój wiek ale już nic wielkiego w tym sporcie nie osiągnie. Tym bardziej, że teraz czeka go 6-miesięczna przerwa spowodowana kontuzją szczęki.

Tutaj można zobaczyć walkę jak ktoś jeszcze nie widział.

[Krzych]

Od 115-113 do 117-111 Garcia zależnie od oceny 10 i 12 rundy. O żadnym remisie ani tym bardziej zwycięstwie Guerrero nie ma absolutnie mowy.]

Tutaj statystyki, które jak zwykle są pewnie z dupy wzięte, ale są:

[TomaszX]

Czysto w tej walce trafiał jedynie Garcia miałem 117-111 dla niego.
Danny ma coś w tych swoich sierpach są laserowo wręcz naprowadzane,zadaje je bardzo dynamicznie niesamowite że Guerrero to ustał,Khan jak przyjmie to idzie spać.

[Martin]

Breazeale - Mansour
Dobra walka toczona w niezłym, tempie jak na HW, sporo wymian. Jeden i drugi pokazał się z dobrej strony jednak nie jest to dziś ta ścisła czołówka królewskiej kategorii. Ciężko powiedzieć jak ta walka potoczyłaby się dalej gdyby nie ta złamana szczęka Amira, no ale trzeba odnotować cenne zwycięstwo Breazeale'a i czekać na kolejne występy.

Garcia - Guerrero
Danny poniżej pewnego poziomu nie schodzi i mimo iż ostatnio może nie błyszczał to znów odniósł zwycięstwo. Tym razem walczył dobrze na tle śliskiego i niewygodnego przeciwnika i w zasadzie jego wygrana nie podlega dyskusji. Punktacje od 115-113 do 117-111 dla Garcii oczywiście, są jak najbardziej prawidłowe. Ja wypunktowałem 116-112.