Kazań 04.11.2015 (Wach vs Powietkin i inne walki)

[redd]

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeest! Ale emocje

[Wilczekstepowy]

Koniec. Tego się właśnie obawiałem.

[Martin]

Pięknie Ola nakrył Czakijewa do snu...

[Tar-Ellendil]

Ale bomba!!

To było do przewidzenia, ale w takim stylu to się nie spodziewałem.

[Wietnam]

Jeszcze Lebedev i Powetkin i po świećie

[Metzger]

Wach zapowiadał, że zepsuje Rosjanom święto. Okazało się, że zrobili to Murzyni Może jeszcze Kayode do kompletu?

[Tar-Ellendil]

#TeamNiggeria.

[Martin]

Riabinski chyba coraz mniej zadowolony.
Co do Czakijewa to dalej jeździec bez głowy. Nic go nie nauczył w*ierdol od Włodarczyka.

[redd]

Sędzia ringowy bardzo zaskoczony - "O kurde, leży. Co robić? Chyba już nie wstanie. Chyba trzeba liczyć?". Skandal, że nie liczył pierwszego KD. Całe szczęście, że Ola wziął się w garść, uwierzył w wygraną i zdemolował Czakchijewa.

[Wietnam]

Ruscy trafiają na kamień,za duże Ego nimi rozpożądza nie będe płakał , jest super
Ola jeszcze w grze
Czwartą z Huckem po swoje!!!