Władimir Kliczko vs Tyson Fury
|
30-11-2015, 11:08 AM
Post: #331
|
|||
|
|||
RE: Władimir Kliczko vs Tyson Fury
Wilder o walce i o Furym, sam zacytuje tytuł wypowiedzi: "Jestem 100 razy lepszy "
“Nie wydaje mi się, aby Władimir był w 100% przygotowany do tej walki z powodu niedawnej kontuzji. Władimir walczył z wieloma niższymi od siebie pięściarzami. On nie był przyzwyczajony do tego, aby musieć tak mocno pracować podczas walki. Mam nadzieję, że Fury zdoła utrzymać tytuły mistrzowskie do momentu, aż nie dostanie się w moje ręce, ponieważ do tej pory ludzie mówili, że najlepszym pięściarzem jest Władimir Kliczko. On był prawdziwym mistrzem. Teraz przegrał i ludzie nie mogą zaprzeczyć, że to ja jestem najlepszym pięściarzem na świecie w kategorii ciężkiej. Wszyscy moi hejterzy także to wiedzą. Jestem przekonany, że mógłbym znokautować Fury'ego. Jestem od niego szybszy, silniejszy, bardziej wysportowany i bardziej mobilny. Jestem od niego 10 razy lepszy. Wszystko co można o mnie powiedzieć to, że jestem od Fury'ego lepszy we wszystkim. Na mnie nie da się wywierać presji podczas walki. Każdy kto tego próbował przegrywał. Kocham walczyć z mańkutami. Mogę walczyć w dystansie i w półdystansie. Mam jedną z najtwardszych szczęk w tym biznesie. Zadaję więcej ciosów niż jakikolwiek inny ciężki. Moja prawa ręka jest zabójcza. Nie mogę doczekać się powrotu na ring. Szukamy możliwości, aby nastąpiło to 16 stycznia. Na pewno będę chciał zdobyć wszystkie tytuły. Chcę być niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej i to w niedługim czasie." |
|||
30-11-2015, 01:49 PM
Post: #332
|
|||
|
|||
RE: Władimir Kliczko vs Tyson Fury
Do dziś nie mogę uwierzyć spełniło się moje bokserskie marzenie Kliczko przegrał na moich oczach.
Dziwi mnie trochę że ludzie uważają że Kliczko walczył słabo,walczył bardzo dobrze po prostu Fury ruszał się niesamowicie jak na ten wzrost i wagę,był nieuchwytny nawet ciężko było go złapać na korpus. Tą swoją mobilnością Fury przypomniał mi trochę Tuckera,tylko że Tony był jednak trochę mniejszy i lżejszy. Kliczko nie jest już tak dobry jak z np Czagajewem czy Hayem ale przecież czas nie pyta nie stoi,Kliczko starzeje się bardzo powoli i na wynik wpływ miał głównie układ styli,kiedy kliczko musiał ostatnio skracać dystans?Na pro chyba nigdy. |
|||
30-11-2015, 07:23 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-11-2015 07:25 PM przez Martin.)
Post: #333
|
|||
|
|||
RE: Władimir Kliczko vs Tyson Fury
(30-11-2015 11:08 AM)BMH napisał(a): Zazdroszcze. Jakie koszta +/-Martin ze wszystkim... paliwem, zarciem, biletami? Wyszło na głowę parę stów. Sam bilet 30 euro, na paliwo się składaliśmy w sumie ok 600zł, ale to trzeba podzielić, żarcia mieliśmy troche swojego, troche sie kupiło. Żarcie w Niemczech drogie, np. bigmac kosztuje 3,69 euro. Tania impreza to nie była niestety, ale warto było. (30-11-2015 01:49 PM)TomaszX napisał(a): Dziwi mnie trochę że ludzie uważają że Kliczko walczył słabo,walczył bardzo dobrze po prostu Fury ruszał się niesamowicie jak na ten wzrost i wagę,był nieuchwytny nawet ciężko było go złapać na korpus. To, że Fury walczył dobrze to chyba nikt nie neguje, ale naprawdę uważasz, że Kliczko walczył "bardzo dobrze"? Powaga? Ja już dawno nie widziałem tak kiepskiego występu Kliczki, nie wiem czy w ogóle kiedykolwiek. |
|||
30-11-2015, 08:09 PM
Post: #334
|
|||
|
|||
RE: Władimir Kliczko vs Tyson Fury
(30-11-2015 07:23 PM)Martin napisał(a):Już w sumie nawet w walce z Jenningsem było widać, że jest "coś nie tak" z boksem Kliczki. Osobiście się wtedy zastanawiałem czy to powoli starość wkrada się w sportowe życie Kliczki czy też po prostu zlekceważył rywala. Wygląda na to, że między innymi starość ale i też genialna taktyka Fury'ego i jego wspaniała choć brutalna wojna psychologiczna przed walką pomogła Brytyjczykowi wygrać. Sukces Fury'ego jest nie do umniejszenia - przecież w genialny sposób wykorzystał wszystkie najsłabsze punkty Władimira. Niejeden próbował a od kilkunastu lat nikomu się to nie udało.(30-11-2015 01:49 PM)TomaszX napisał(a): Dziwi mnie trochę że ludzie uważają że Kliczko walczył słabo,walczył bardzo dobrze po prostu Fury ruszał się niesamowicie jak na ten wzrost i wagę,był nieuchwytny nawet ciężko było go złapać na korpus. |
|||
30-11-2015, 08:11 PM
Post: #335
|
|||
|
|||
RE: Władimir Kliczko vs Tyson Fury
Spoczko Martin. Nie to zebym zazdroscil, ale... zazdroszcze.
|
|||
30-11-2015, 08:27 PM
Post: #336
|
|||
|
|||
RE: Władimir Kliczko vs Tyson Fury
Parę notek z głównej:
Tyson Fury (25-0, 18 KO) oczywiście obawiał się trochę Władimira Kliczki (64-4, 53 KO), ale równie mocno badań antydopingowych. Dlatego przedsięwziął specjalne środki ostrożności będąc już na miejscu w Niemczech. - To przecież są oszuści. Dobrze poinformowani ludzie przekazali nam, by niczego nie dotykać. Dostawałem różne rzeczy, lecz nie przyjmowałem ich, a używałem tylko to, co miałem z sobą. Obawiałem się, że mogą nam coś podrzucić. Cóż, ostrożności nigdy nie za dużo - powiedział Anglik. Co do Wildera, fajnie że zgłasza akces do walki na terenie Tysona, ale niefajnie że zapowiada atak na niego po styczniowej walce. Robi wszystko, żeby Povietkina ominąć I wujek Tysona Peter Fury tłumaczy innym w czym tkwi tajemnica sukcesu sobotniej walki jego podopiecznego - Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO), z panującym na tronie wagi ciężkiej od dekady Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). - Inni wychodzili do ringu wierząc, że tylko nokaut da im wygraną. Pretendent od początku zapowiadał, że jest w stanie znokautować mistrza, ale również wypunktować. I o ile w ten pierwszy scenariusz wierzyło jeszcze sporo ludzi, to w drugi praktycznie nikt poza jego obozem. Jak widać mylili się, a rację miał "Team Fury". - Każdy rywal Kliczki szukał jednego, nokautującego uderzenia. Tylko przecież nie na tym polega boks. W tym sporcie nie chodzi o to, by ustrzelić rywala jednym, za to potężnym ciosem, samemu narażając się na nokaut. Boks to szukanie uderzeń w różnych kątach, ładne uniki, rotacje tułowia, odpowiednie dystansowanie i poruszanie się po ringu - stwierdził szkoleniowiec nowego mistrza świata wagi ciężkiej. Kliczko rzeczywiście miał słabe statystyki. Trafił tylko 18 z 69 tzw. "mocnych uderzeń", czyli sierpów lub haków. To mniej niż dwa celne takie ciosy na rundę. Swoją drogą to Team Fury składający się z boksera, jego wujka i ojca na doczepkę, oraz sporo gadaniny na temat taktyki i sweet sience jak żywo przypomina mi Team Floyda |
|||
01-12-2015, 10:39 AM
Post: #337
|
|||
|
|||
RE: Władimir Kliczko vs Tyson Fury
Warto przeanalizować, jak na ringu w Duesseldorfie wyglądały poszczególne elementy sztuki bokserskiej obydwu rywali. Zacznijmy od motoryki. Była to zawsze bardzo mocna strona Władimira, który miał bardzo szybkie ręce, jak i nogi, zwłaszcza jak na pięściarza o tak dużych gabarytach. Fury teoretycznie mógł co najwyżej próbować dorównać Kliczce, ale w praktyce był w tym elemencie sporo lepszy z dwóch powodów. Po pierwsze, champion ruszał się jak mucha w smole sygnalizując spadek formy związany z wiekiem widoczny już w poprzedniej walce z Jenningsem. Po drugie, praca nóg Fury'ego była wręcz perfekcyjna na poziomie wcześniej u niego nie widywanym. To był taniec na ringu, może nie tak efektowny jak u Guillermo Rigondeaux, ale równie skuteczny.
Technika miała być kolejnym elementem przewagi Kliczki, ale nim nie była. Jak miał wykazać się swoim bogatym repertuarem uderzeń, skoro ich prawie w ogóle nie zadawał? W obronie wypadł poprawnie, ale i tak blado na tle Fury'ego, który nie dość, ze zmieniał pozycję, to jeszcze dorzucił do swego repertuary triki z arsenału Bernarda Hopkinsa. Chodzi o wyjątkowo perfidne klincze ofensywne, sprawiające wrażenie, że to rywal utrudnia wymianę ciosów, podczas gdy faktycznie jest na odwrót. Trudno mi chwalić Fury'ego za te niedozwolone elementy, ale spełniły one swoją rolę i uszły mu na sucho, chociaż i tak sędzia odebrał mu punkt za dość wyimaginowane wykroczenie. Wszystkie luki Kliczki w zakresie techniki i motoryki nie miałaby zapewne większego znaczenia, gdyby wykorzystał on swoją przewagę fizyczną nad przeciwnikiem. Będąc bokserem znacznie silniejszym fizycznie od Fury'ego, dysponującym znacznie mocniejszym ciosem, a chyba i lepszą odpornością, zupełnie tych argumentów nie wykorzystał. Z przesadną ostrożnością czekał aż to rywal go zaatakuje i nie doczekał się przez 12 rund, bo Fury takiego zamiaru w ogóle nie miał. Więcej na ten temat na http://www.bokserzy.cba.pl http://www.the-best-boxers.com |
|||
01-12-2015, 10:46 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-12-2015 10:55 AM przez BMH.)
Post: #338
|
|||
|
|||
RE: Władimir Kliczko vs Tyson Fury
(01-12-2015 10:39 AM)Hugo napisał(a): Technika miała być kolejnym elementem przewagi Kliczki, ale nim nie była. Jak miał wykazać się swoim bogatym repertuarem uderzeń, skoro ich prawie w ogóle nie zadawał? Wladimir Kliczko i jego bogaty repertuar ciosow. Wczoraj z Rondy sie tak smialem, jak z powyzszego frag. Bez spinki, po prostu chyba mialem na mysli innego Wladka Kliczke. Cytat:Wszystkie luki Kliczki w zakresie techniki i motoryki nie miałaby zapewne większego znaczenia, gdyby wykorzystał on swoją przewagę fizyczną nad przeciwnikiem. Będąc bokserem znacznie silniejszym fizycznie od Fury'ego, dysponującym znacznie mocniejszym ciosem, a chyba i lepszą odpornością, zupełnie tych argumentów nie wykorzystał. Podczas walki w ogole nie bylo widac przewagi sily Kliczki, umiejetnosci wykorzystania techniki, czy tym bardziej odpornosci na ciosu. Nawet psychicznie Wowa chyba pekl. Kliczko jak czuje repsekt to traci na wartposci. On juz Haye bil jakby chcial a nie mogl. Tutaj byl tak usztwyniony, ze jego ciosy by nie przerocily chyba nawet Cunna. |
|||
01-12-2015, 11:24 AM
Post: #339
|
|||
|
|||
RE: Władimir Kliczko vs Tyson Fury
Każdy śmieje się z tego, z czego chce. Ja najbardziej ze "znawców boksu" dyskredytujących Kliczkę. Pewnie to miernota i beztalencie, a 53 rywali znokautowały za niego krasnoludki.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
01-12-2015, 12:36 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-12-2015 12:38 PM przez BMH.)
Post: #340
|
|||
|
|||
RE: Władimir Kliczko vs Tyson Fury
(01-12-2015 11:24 AM)Hugo napisał(a): Każdy śmieje się z tego, z czego chce. Ja najbardziej ze "znawców boksu" dyskredytujących Kliczkę. Pewnie to miernota i beztalencie, a 53 rywali znokautowały za niego krasnoludki. Odwracajac sytuacje.. Mike Tyson mial ubigi repertuar ciosow. No przeciez chyba bylo oczywiste o co mi chodzi i co ewentualnie byloby ciezkie do logicznej obrony? Czyli podtrzymujesz Hugo z pelna swiadomoscia, ze Kliczko ma bogaty repertuar ciosow? Kliczko zawalczyl w tej walce dokladnie tak, jak.... mowil Fury. To T.F. dyskredytowal umiejetnosci Kliczki, jawnie drwiac z jego ograniczen lewy, lewy prawy, lewy. Przez to musial czytac i sluchac ze jest trollem, a niemal kazdy "znajacy sie kibic" z niego drwil. Hugo... Kliczko miernota? Beztalencie? Krasnoludki nokautowaly za niego? Nie wiem chlopie jak Ty tam dyskutujesz na tej swojej stronce, ale nawet dla laika powyzszy Twoj post to kiepskie prowo. Zewro merytorycznej wartosci, jakies bzdury o ktorych slowem nie wspomnialem. Widze, ze dla wielu userow tego forum ustosunkowanie sie na poziomie do swoich racji to cos na co nie moga najzwyklej odwazyc. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości