Dawid Kostecki
|
16-05-2015, 09:28 PM
Post: #131
|
|||
|
|||
RE: Dawid Kostecki
Ja również mam pretensje do Wasilewskiego, że gdy Cygan był w szczytowej formie to dostawał ogórów, choć z drugiej strony załatwił walke z Royem Jonesem Jr, tle że odrobinę za późno....ale generalnie nie był dobrze prowadzony.
Jednak to sam Kostecki zawinił najbardziej, miał wszystko by bić się z najlepszymi w swojej kategorii....niestety te czasy minęły już bezpowrotnie. |
|||
10-09-2015, 11:43 PM
Post: #132
|
|||
|
|||
RE: Dawid Kostecki
Cygan idźie do MMA,
Poinformował na Facebooku. |
|||
11-09-2015, 08:35 AM
Post: #133
|
|||
|
|||
RE: Dawid Kostecki
Jako bokser jest już definitywnie skończony. Nie wróżę mu też jakiejś wielkiej kariery w mma.
|
|||
11-09-2015, 08:51 AM
Post: #134
|
|||
|
|||
RE: Dawid Kostecki
To MMA nie ma sensu, ale tonący brzytwy się chwyta. Cygan zrobiłby lepiej, ustawiając się w roli bokserskiego journeymana na wzór Jackiewicza. Ze swoim bilansem mógłby zarobić niezłą kasę.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
11-09-2015, 08:58 AM
Post: #135
|
|||
|
|||
RE: Dawid Kostecki
(10-09-2015 11:43 PM)Wietnam napisał(a): Cygan idźie do MMA,I czym on się tam zajmie? Zostanie "ring boyem" i będzie prezentował tablice z numerami rund? Z jednej strony rozumiem, że chłop chce z czegoś żyć albo przynajmniej mieć jakieś legalne dochody a poza biciem się nie potrafi robić niczego innego, ale po co od razu MMA? Nawet jeśli potraktować to jako sposób na przeczekanie zawieszenia w boksie. Zrozumiałbym jeszcze, gdyby walczył w wadze ciężkiej, bo w tej kategorii w MMA pojawiają się rozmaite dziwaczne postacie w stylu Butterbeana, brzuchatego Rumuna Aleksandru Lungu, Boba Sapa, Gianta Silvy czy innego Akebono albo Roberta Burneiki. Tyle że tacy ludzie zarabiają nie na jakimś swoim kunszcie, tylko cyrkowym wyglądzie i ogólnym szumie wokół swojej osoby. I zawsze można im zapewnić jakichś przeciwników stosownych do ich umiejętności i możliwości kondycyjnych albo skonfrontować z jakimś innym klaunem. Tyle że w kategorii wagowej Kosteckiego takich ludzi nie ma. Może oczywiście obijać jakichś początkujących, ale ile zgarnie za takie walki? I ile takich pojedynków stoczy w ciągu roku? Oczywiście to jego życie i jego sprawa, co więcej chętnie popatrzę na taką walkę Dawida, o ile nie skonfrontują go z jakimś kompletnym początkującym. Mimo to uważam, że porównywalne pieniądze zarobiłby choćby na dawaniu prywatnych lekcji boksu, podczas których nikt nie tłukłby go w parterze kolanami i łokciami. |
|||
11-09-2015, 11:20 AM
Post: #136
|
|||
|
|||
RE: Dawid Kostecki
Czy zawieszenie Kosteckiego skutkuje tylko na polskich ringach, czy wszędzie? Swego czasu w podobnej sytuacji Wach nie mógł boksować tylko w Niemczech, więc sądziłem, że z Cyganem jest podobnie.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
11-09-2015, 01:57 PM
Post: #137
|
|||
|
|||
RE: Dawid Kostecki
Polecam ostatnie wpisy Kosteckiego na FB.
https://www.facebook.com/PolishGipsy/timeline Kiedyś uważałem go za bardziej rozgarniętego gościa. Facet chyba dalej myśli, że jest w więzieniu. |
|||
11-09-2015, 02:18 PM
Post: #138
|
|||
|
|||
RE: Dawid Kostecki
Ja pierdzielę... włączyłem filmik - ten sprzed 30 minut i aż mnie zjeżyło. Facet ewidentnie musi mieć coś wspólnego z Bińkowskim - ten sam wulgarny sposób wypowiadania się. A może i nie. Bo w Bińkowskim było coś takiego, że jeszcze można było się pośmiać z niego czy razem z nim, z tego co mówi a tutaj wyczuwam taką konkretną, prawdziwą nienawiść.
Ale to być może tylko moje odczucia. |
|||
11-09-2015, 02:26 PM
Post: #139
|
|||
|
|||
RE: Dawid Kostecki
Chyba Cygan zrozumiał, że jego czas minął bezpowrotnie i teraz już nie musi dla mediów udawać grzeczniejszego niż jest.
|
|||
11-09-2015, 04:11 PM
Post: #140
|
|||
|
|||
RE: Dawid Kostecki
(11-09-2015 01:57 PM)redd napisał(a): Facet chyba dalej myśli, że jest w więzieniu.PTSD w pełnej krasie. Ten sam schemat co u żołnierzy, tylko trochę inaczej się uzewnętrznia. Stąd to tropienie "konfidentów" a nawet język. Szkoda chłopaka. Powinien iść do specjalisty, ale nie zwykłego, tylko najlepiej takiego, który miał już wcześniej do czynienia na przykład z wojskowymi po misjach. Jakby zrobił to od razu, teraz, to po dwóch latach może nawet wrócić do boksu. Tyle że prawie na pewno nie zdecyduje się na leczenie a każdy kto mu to zaproponuje w najlepszym wypadku dostanie kilka sztuk mięsa i przydomek konfidenta. Albo coś w tym guście... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości