Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Miguel Cotto vs Saul Alvarez
23-11-2015, 05:50 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-11-2015 06:02 PM przez Krzych.)
Post: #351
RE: Miguel Cotto vs Saul Alvarez
W Meksyku też piszą o kradzieży i w dużej mierze jest podobne podejście do tej walki co w Polsce. Dobrze że mówią jak jest, tym bardziej, że to przecież ich rodak "wygrał". To wiele mówi. Tam nie dotarło pranie mózgu z HBO i od innych manipulantów. To już resztą nie pierwszy raz jest takie coś w wykonaniu tej telewizji. Nieuczciwe punktowanie walk i wydrukowane werdykty to już jest tylko wierzchołek góry lodowej. Oni się już nauczyli wmawiać ludziom że te werdykty są słuszne i tak manipulować kibicami poprzez wypaczanie walki komentarzem, punktacją na żywo i opiniami eskpertów-prostytutek, że w USA dosłownie 95% ludzi zgadza się z tym werdyktem i z tym że Cotto wygrał max 3 rundy. Przerażające jest to jak łatwo jest manipulować ludźmi i opinią publiczną. Niby to nic nowego, ale jak już mówiłem wcześniej, sport był do pewnego czasu od tego wolny i nawet jak kogoś zwałowali to wszyscy to widzieli, a teraz to już ludzie nawet po prostu patrzeć nie potrafią.

A promowanie Alvareza jest już na taką skalę, że nawet jakieś fanowskie strony z bokserskimi memami są kupione i wstawiają po walce jakieś popierdolone memy typu "Canelo, jesteśmy z Ciebie dumni, synu". Albo to jest kurwa jakaś zbiorowa psychoza. Oby GGG poszedł na jakieś ustępstwa z wagą, do np. 157 funtów, rozsmarował rudzielca na ringu i zakończył tą fatalną farsę.

[Obrazek: VWrnMgK.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-11-2015, 06:06 PM
Post: #352
Bug RE: Miguel Cotto vs Saul Alvarez
(23-11-2015 05:50 PM)Krzych napisał(a):  Oby GGG poszedł na jakieś ustępstwa z wagą, do np. 157 funtów, rozsmarował rudzielca na ringu i zakończył tą fatalną farsę.
Jeżeli Gienek nie znokautuje rudego, to przegra stosunkiem 108-130.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-11-2015, 06:31 PM
Post: #353
RE: Miguel Cotto vs Saul Alvarez
GGG nawet jeśli nie znokautuje Canelo to wygra z nim na punkty bo jego ciosy będą w celu i będą mieć wymowę.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-11-2015, 06:56 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-11-2015 06:57 PM przez Wilczekstepowy.)
Post: #354
RE: Miguel Cotto vs Saul Alvarez
Co do walki z Gołowkinem to myślę, że odpowiednia ilość monet mogłaby pomóc Canelo podjąć tę bardziej ryzykowną decyzję. Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-11-2015, 07:20 PM
Post: #355
Bug RE: Miguel Cotto vs Saul Alvarez
(23-11-2015 06:31 PM)TomaszX napisał(a):  GGG nawet jeśli nie znokautuje Canelo to wygra z nim na punkty bo jego ciosy będą w celu i będą mieć wymowę.
Powiedz to sędziom.

(23-11-2015 06:56 PM)Wilczekstepowy napisał(a):  Co do walki z Gołowkinem to myślę, że odpowiednia ilość monet mogłaby pomóc Canelo podjąć tę bardziej ryzykowną decyzję. Wink
To musiałaby być ogromna kwota. Canelo jest zabezpieczony finansowo. Jemu bardziej zależy na czystym koncie, które pozwoli budować swoją legendę, a nie na jednorazowej wielkiej wypłacie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-11-2015, 07:56 PM
Post: #356
RE: Miguel Cotto vs Saul Alvarez
Hejty lecą na rudego jakby on sam wypunktował 119-109 XD.

"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie
eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka Rolleyes
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-11-2015, 08:02 PM
Post: #357
RE: Miguel Cotto vs Saul Alvarez
(23-11-2015 07:56 PM)KrychuTMT napisał(a):  Hejty lecą na rudego jakby on sam wypunktował 119-109 XD.

Cieszenie się z wygranej przez wałek i godzenie się z takim sędziowaniem dla własnych korzyści jest jeszcze gorsze niż samo nieuczciwe sędziowanie.

[Obrazek: VWrnMgK.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-11-2015, 08:10 PM
Post: #358
RE: Miguel Cotto vs Saul Alvarez
Rudy wyglądał spoko po ostatnim gongu. Rozczarowany i zawiedziony. Ale jak mu już poszeptali i zaczął cieszyć japę to się zbłąźnił. Po prostu.

Cotto w pierwszej publicznej wypowiedzi stwierdził, że czuje się zwycięzcą gdyż wygrał co najmniej osiem rund. Nic więcej nie dodał.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-11-2015, 08:19 PM
Post: #359
RE: Miguel Cotto vs Saul Alvarez
@Krzych
Tak tak, wałek stulecia pls stop.
@Gogo
Dostał decyzje po remisowej walce to co miał płakać XD ? Jak na tym forum ktoś jest nielubiany, to nawet źle dobrany garnitur będzie powodem do wylewania żali.

"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie
eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka Rolleyes
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-11-2015, 08:25 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-11-2015 08:26 PM przez Krzych.)
Post: #360
RE: Miguel Cotto vs Saul Alvarez
A co on ma mówić? Na drzewie nie mieszka, wie jaka jest opinia o tym werdykcie, a jak nie on to na pewno Roach wie i mu powiedział. Jak potwornie zawiedziony on musi się czuć... Mimo świetnego przygotowania i świetnego występu zwałowali go jak cholera, a potem jeszcze się dowiedział, że zdołali wmówić znacznej większości kibiców, że werdykt jest słuszny i poszły punktacje rzędu 117-111 Canelo także od ekspertów i kibiców. To jednak co innego niż taki wał jak w walce np. Bradley-Pacquiao, kiedy mimo werdyktu wszyscy wiedzieli i mówili, że Manny wygrał. Tu Cotto nie dość że okrutnie zwałowany, to jeszcze według większości słusznie.

[Obrazek: VWrnMgK.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości