Quillin vs Jacobs
|
06-12-2015, 11:27 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-12-2015 11:31 AM przez Krzych.)
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: Quillin vs Jacobs
No i znowu mamy boks amatorski na zawodowstwie. Za chwilę różnice się zatrą do końca. Jakby tak były sędziowane wszystkie walki, to boks były dzisiaj pozbawiony wielu znakomitych walk, z całą historią Marquez-Pacquiao na czele.
|
|||
06-12-2015, 11:35 AM
Post: #22
|
|||
|
|||
RE: Quillin vs Jacobs
Takie przerwanie w 1 rundzie to jest jakiś żart..
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
06-12-2015, 12:44 PM
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: Quillin vs Jacobs
DiBella ma inne zdanie:
- To było dobre przerwanie. Quillin nie przyklęknął, więc trzeba było to zatrzymać. Tylko odwaga trzymała go na nogach i to przez odwagę by ucierpiał. Harvey Docks jest dobrym sędzia. To była taka sytuacja, że nie sposób uniknąć krytyki, ale zatrzymanie było jak najbardziej prawidłowe. Miałem dobry widok na Petera, było jasne, że nie wie, gdzie się znajduje. Gdyby wiedział, przyklęknąłby, poczekał do ośmiu, wstał i spróbował to przetrwać, zacząłby klinczować. Ale on chciał kontynuować na odwadze. Mógłby zostać w ten sposób zabity. |
|||
06-12-2015, 01:10 PM
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: Quillin vs Jacobs
Każdy może mieć swoje zdanie. Moje jest takie, że widzimisię sędziów ringowych wypacza przebieg walk. 2 tygodnie temu problematycznie poddano Miurę, wczoraj Quillina. Rozumiem, że czasami lepiej za wcześnie poddać boksera, który wysoko przegrywa, ale na początku walki lub przy wyrównanym pojedynku to jest zwykły szwindel. Ci sami sędziowie, którzy niby robią to w trosce o zdrowie zawodników, z drugiej strony przymykają oczy na uderzenia w tył głowy. Zwykła obłuda.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
06-12-2015, 01:13 PM
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: Quillin vs Jacobs
Przerwanie zbyt wczesne ale to co robił Jakobs z Quillinem było świetne.
|
|||
06-12-2015, 01:25 PM
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: Quillin vs Jacobs
Motywacja jego była większa aniżeli Quillina to było widać, .
|
|||
06-12-2015, 07:40 PM
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: Quillin vs Jacobs
Ja po obejrzeniu kolejny raz tej sytuacji mam mieszane uczucia. Tzn. z jednej strony Quillin wydawał się zdolny do kontynuowania walki, ale z drugiej sędzia jest w stanie "wybronić się" ze swojej decyzji. Choć ja bym raczej tego nie przerwał.
Co do wyniku to jestem zaskoczony, spodziewałem się prędzej, że to Jacobs padnie w drugiej części dystansu a tu masz Ci los....walka trwająca pół rundy. |
|||
06-12-2015, 07:51 PM
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: Quillin vs Jacobs
Zgadzam się, że sędzia przerwał walkę za szybko. Quillin zatańczył na nogach, nie za bardzo wiedział, co się dzieje, ale możliwe, że po kolejnym ciosie by przyklęknął i jakoś przetrwał. Oczywiście, sędzia miał powód, żeby to przerwać, ale widziałem już nieraz takie walki, gdzie pięściarz atakujący po takiej serii, jak ta w wykonaniu Jacobsa, po prostu się wystrzelał i walka poszła w drugą stronę.
Chętnie obejrzę rewanż, który swoją drogą dobrze na pewno się sprzeda. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości