DeGale vs Bute 28.11.2015
|
29-11-2015, 06:09 AM
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: DeGale vs Bute 28.11.2015
Wygrana Alvareza MD (114:114, 118:110, 115:113). W mojej ocenie walka na remis. Może jednak lepiej, że wygrał Alvarez, bo będzie miał większe szanse ze Stevensonem. Z komentarza Skysports wynikało, że to eliminator do walki mistrzowskiej. A co na to Fonfara?
http://www.the-best-boxers.com |
|||
29-11-2015, 06:11 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-11-2015 06:12 AM przez Gogolius.)
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: DeGale vs Bute 28.11.2015
No i wygrał Alvarez, dwa do remisu. 115-113 jak najbardziej do przyjęcia, ale sędzia 118-110 popłynął z prądem. Dla mnie kolejna niespodzianka, wieszczyłem porażkę Stevensona z Isaakiem a tu proszę, Kanadyjczyk zmierzy się z Alvarezem, który raczej polegnie przed czasem. Choć będę za nim trzymał kciuki.
Tak, to był oficjalny eliminator, Fonfara co najwyżej może prosić o dobrowolną obronę powołując się na dobrą oglądalność, deski Stevensona i swoje resume po porażce z mistrzem. Czyli jak najbardziej papiery na to ma |
|||
29-11-2015, 06:22 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-11-2015 07:20 AM przez Hugo.)
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: DeGale vs Bute 28.11.2015
Myśle,że Alvarez rozwali Stevensona. Jest całościowo lepszym bokserem, chociaż trochę brakuje mu ikry. Chilembie zresztą też. Mam nadzieję, że Jakub szybko załatwi Lucjana, bo już ledwie widzę. Co za noc?!
Bute walczy dzielnie, ale to De Gale wygrywa kolejne rundy. Ciekawe, jak u Butego z kondycją? Piąta runda dla Rumuna, a czwarta była koło remisu. Do tego kontuzja De Gale'a. Po 7 rundach mam 68:66 De Gale. U mnie 116:113 De Gale, ale kilka rund mogło iść w drugą stronę. Zaskakująco trudna walka dla Brytyjczyka. http://www.the-best-boxers.com |
|||
29-11-2015, 07:23 AM
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: DeGale vs Bute 28.11.2015
Sędziowie widzieli to trochę wyżej dla De Gale'a, ale i tak Bute stawił większy opór, niz można było przypuszczać.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
29-11-2015, 07:28 AM
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: DeGale vs Bute 28.11.2015
Ja punktowałem 115-113 DeGale, ale nie zdziwila mnie punktacja na SkySports 114-114. Lubię Bute i cieszy mnie, że wytrwał cały dystans, a nawet dał zaciętą walkę faworyzowanemu Brytyjczykowi. Z drugiej strony Rumun niewiele może, boksuje bardzo zachowawczo, nawet bez jakiegokolwiek ruchu ze strony przeciwnika, po 2-3 ciosach wycofuje się w obawie przed kontrą. No ale to zrozumiałe po laniu od Frocha. Pewność siebie mu spadła.
DeGale z kolei zawiódł mnie na całej linii. Spodziewałem się większej ilości kombinacji i kontroli walki. Obrona niestety dziurawa, a atak nierówny. Podobały mi się te pojedyncze uderzenia z podskoków, gdy bił na luzie. Niestety było tego mało i gdy Bute wyprowadzał kilkanaście wacianych ciosów to wystarczało by ukraść rundę. Myślałem że DeGale pokusi się o coś więcej. Być może nastawił się na czasówkę i polował tylko na ten jeden cios. Okazało się jednak, że odporność Bute była tu bez zarzutu (albo James po prostu nie ma ciosu) i nic złego nikomu się nie stało. Froch mówił, że wróci dla Chunky;ego gdy ten wyraźnie wygra z Bute. Nic takiego się nie stało. I dobrze. 80% Frocha robi dzisiejszego DeGale jak chce. A najgorsze jest to, że DeGale jest chyba najlepszym obecnie super średnim... A Bute? W tak obsadzonej kategorii wagowej, przy większej odwadze w ofensywie i trochę lepszej obronie ma szansę na pas co bardzo mnie cieszy. Dobra gala, zaskakująca noc. Kliczko, Imam, Chilemba przegrywają, DeGale wygrywa bez błysku. Kto by pomyślał. Branoc! |
|||
29-11-2015, 08:41 AM
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: DeGale vs Bute 28.11.2015
Co ten Imam odwalił? Czytam i niedowierzam... Szkoda mi chłopaka, Postol może odetchnąć. Czyżby teraz obowiązkowym pretendentem był Granados? Widziałem go kiedyś w jakiejś walce bodaj na gali Adamka, ale takich cudów się po nim nie spodziewałem. Szok większy niż w Dusseldorfie.
Alvarez - Chilemba to była dla mnie najciekawsza walka weekendu i z tego co piszecie, to tak właśnie było. Spodziewałem się zwycięstwa Isaaca, ale wygrana Alvareza mnie nie zaskoczyła. Dla mnie zdecydowany faworyt w walce z Adonisem. Walka koniecznie do nadrobienia. Walka wieczoru mnie nie kręciła, ale jednak też było ciekawie. Dziwny jest ten DeGale, w jednej walce wygląda doskonale, w następnej co najwyżej przeciętnie. A może nie docenialiśmy Bute? Ogólnie cholernie żałuję, że nie miałem jak tego oglądać, bo sądząc po wynikach oraz opiniach w internecie było co oglądać od samego początku. |
|||
29-11-2015, 01:53 PM
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: DeGale vs Bute 28.11.2015
Ja chyba zaluje ogladania tych dziesiatek czysciochow jakie zbieral Imam
Co do Granadosa to ciekawe pytanie, walka nie byla eliminatorem WBC tylko przetarciem dla Amira wiec mozliwe ze Postol dostanie kogos innego z topu rankongu albo zarzadzi sie kolejny eliminator z Granadosem. Swoja droga, czy taki kondycyjny potworek jak Granados nie mialby szans z Postolem ktory tez jest klasycznym boxerem? Czy Postol ma na koncie walke z takim ekstremalnym swarmerem? Co do Bute - dla mnie on jest solidniakiem, lubie go ale bez wyraznego powodu. Wyrownanej walki upatruje w postawie DeGale'a ktory albo woli sie bic albo po prostu nie umie kontrolowac walki na swoich warunkach. |
|||
02-12-2015, 12:27 AM
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: DeGale vs Bute 28.11.2015
Aż mi się nie chce wierzyć, że Gogolius nie kojarzy Granados'a. Ja tam wielu bokserów nie kojarzę, ale Granados'a na bank gdzieś widziałem, bo pamiętam to imię i nazwisko. Albo SportKlub, albo może faktycznie jakaś gala Adamka. Jak widać wcale nie jest takim frajerem, za jakiego go tutaj większość ma. xd
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości