Władimir Kliczko - Bryant Jennings

[Wietnam]

Prima Aprilis, Let's go champ sparuje z Kliczką? Jeżeli to prawda, to te wszystkie Prowo, , Briggsa w kierunku Włada na konferencjach czy w restauracji, to jedna wielka ustawka, i w dodatku głupia.

[Martin]

[Wilczekstepowy]

Tu na tym filmiku widać, że dość ciężkie chwile na sparingach z Władimirem przeżywa Izu: https://www.youtube.com/watch?v=JigoCqZwQN4

[Martin]

Raptem 5 dni do walki a tu cisza...?
Czyżby nikt nie wierzył, że Jennings może sprawić sensację?
Kliczko mówi, że Jennings "przywita się z wielkim boksem". Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie by Amerykanin mógł w jakikolwiek sposób zagrozić Ukraińcowi, a mimo to nie mogę się już doczekać tej walki.

[pyra90]

Nie ma żadnych argumentów na Kliczke i niczym nie zagrozi.

[redd]

Nie wierzę w niespodziankę. Jennings jest pod każdym względem gorszy od Włada. Zderzy się ze ścianą. Życzę Bryantowi szczęścia i kibicuję mu, bo wierzyłem że będzie w stanie namieszać w czołówce od jego pojedynku z Liachowiczem... Ale nie jest to kaliber boksera, który zagroziłby Kliczce.

[kubala1122331]

Jak mówią poprzednicy, walka bez historii. Nawet ja, jak i tak zazwyczaj chodzę spać późno w nocy, to się zastanawiam czy się w tą sobotę wreszcie nie przespać, bo niestety nie widzę w tym pojedynku jak i całym marnym fightcardzie żadnych emocji.

[Wietnam]

Nawet ta jego szczelna garda mu nie pomoże, Kliczko będzie raz po raz ją przebijał prostymi, Jennings jest poprostu za mały na Kliczke,Nie ma tej siły ciosu aby wyrządzić mu krzywdę Przewiduje że narożnik przerwie walkę w okolicach 9-11 rundy, nie ukrywam jednak że napewno będę oglądał pojedynek i kibicował Bryantowi., , ciężko będzie jednak liczyć na jakąś niespodziankę,

[Wilczekstepowy]

Niespodzianki zapewne nie będzie ale mnie się wydaje, że Kliczko nie będzie miał wcale łatwo i będzie musiał się jednak namęczyć aby złamać ambitnego, defensywnego, mądrze walczącego Jenningsa.

[Krzych]

Jennings jest silny, bardzo dobrze walczy w zwarciu i ma świetną obronę, więc może dać dobrą walkę, ale do zwycięstwa daleko. Głównie przez bardzo małe umiejętności walki na dystans. Jeżeli Jennings nie będzie w stanie czegoś ugrać w klinczach i zwarciach to nic mu nie pozostanie i przegra 12-0 w najlepszym wypadku.