| 
				
				 
					Guillermo Rigondeaux 
				 
			 | 
		
| 
				 
					09-09-2014, 11:53 AM 
				 
				
Post: #111 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Guillermo Rigondeaux 
				 
					Carl Frampton nowy pseudo miszcz boksu zawodowego dwa dni po zdobyciu paseczka zdazyl zapowiedziec ze walki z Rigo nie chce bo Szakal jest niewygodny, malo medialny i ladnej walki ani kasy z tego nie bedzie. 
				
				
				
			Ekonomik jeden... Biedny Rigo, niech mu te federacje daja jak najlepszych obowiazkowych pretendentow bo jak nie Santa Cruz to juz chyba nikt.  | 
		|||
| 
				 
					09-09-2014, 12:32 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-09-2014 12:32 PM przez Mastrangelo.)
				 
				
Post: #112 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Guillermo Rigondeaux 
				 
					To nie była jego wypowiedź, tylko jego menadżera i promotora, Barryego McGuigana... Ja nie będę winił Framptona, jeśli 2 następne walki stoczy z innymi rywalami niż Rigo. Najpierw jest obowiązkowy pretendent Chris Avalos(Bardzo niedoceniany bokser), później walka z Quiggiem której chcą tysiące fanów na wyspach. Dopiero później będzie można mówić o jakimś unikaniu wyzwań. 
				
				
Co innego taki Santa Cruz, który walczy ze Swoim sparing partnerem, chociaż wszyscy najlepsi zawodnicy jego kategorii są chętni do walki. To już jest żenada.  | 
		|||
| 
				 
					20-09-2014, 10:09 AM 
				 
				
Post: #113 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Guillermo Rigondeaux 
				 
					Rigo - Avalos do końca roku. 
				
				
				
			W końcu jakiś rywal z czołówki więc nie pozostaje nic tylko czekać na kolejną lekcje boksu od cubano.  | 
		|||
| 
				 
					20-09-2014, 11:23 AM 
				 
				
Post: #114 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Guillermo Rigondeaux 
				 
					Tej walki nie będzie...
				 
				
				
 | 
		|||
| 
				 
					20-09-2014, 11:36 AM 
				 
				
Post: #115 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Guillermo Rigondeaux 
				 
					Czemu? 
				
				
				
			 
				 | 
		|||
| 
				 
					20-09-2014, 11:57 AM 
				 
				
Post: #116 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Guillermo Rigondeaux 
				 
					Walka była zarządzona przez WBO, Caribe(promotorzy Rigo) próbowali rozmawiać o niej z Top Rank(Avalos), ale bez żadnego skutku. Doszło więc do przetargu, na którym obecni byli tylko ludzie Rigo. Rzucili jakąś tam sumę, datę i miejsce gdzie chcieli by tą walkę zrobić, ale teraz walkę zaakceptować musi jeszcze Avalos, który ostatnio podpisał umowę z Matchroom w Wielkiej Brytanii i ma na choryzoncie dużo lepiej płatne walki z łatwiejszymi rywalami na tamtym rynku. Jest obowiązkowym pretendentem dla Framptona, a Quigg też mógłby być zainteresowany walką z nim, żeby mu tą pozycję odebrać. Jeśli dojdzie do walki Quigga z Framptonem, pewne jest że Avalos zawalczy ze zwycięzcą. 
				
				
Caribe rzuciło na tą walkę niecałe 320 tysięcy., 70% idzie dla mistrza, więc Chris nie zarobiłby nawet 100 tysięcy. Myślę, że Brytyjscy promotorzy mogą mu spokojnie rzucić drugie tyle.  | 
		|||
| 
				 
					20-09-2014, 12:02 PM 
				 
				
Post: #117 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Guillermo Rigondeaux 
				 
					Gdyby Rigon był zawodnikiem UFC, a nie bokserem to nigdy takie sytuacje nie miałyby miejsca niestety.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					20-09-2014, 12:10 PM 
				 
				
Post: #118 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Guillermo Rigondeaux 
				 
					Jedni mają ciągle dobre walki ale są za słabi i przegrywają, a znowu Rigo ma wszystko żeby wygrywać ale nie ma z kim walczyć 
				
				
				
			  Boks to niestety nie jest sport, w którym same umiejętności wystarczają. Nawet można by powiedzieć więcej, że zbyt wysokie umiejętności blokują kariery 
				 | 
		|||
| 
				 
					18-11-2014, 09:46 AM 
				 
				
Post: #119 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Guillermo Rigondeaux 
				 
					No, Rigondeaux zdazy pokazac sie kibicom w tym roku: najblizsza walka 31 grudnia w Tokio. Rywalem Hizashi Amagasa 28-4-2 (19KO) - nie znam typka, ponoc zbija z piorkowej ale po rekordzie wnioskuje ze nalezy do tych odwazniejszych i pojdzie do przodu. 
				
				
				
			Jakis ekspert od piorek go nam przyblizy? Cieszy fakt ze Rigo walczy i ze dostanie 500 tys. dolarów za te walke: jak na jego sytuacje i kategorie to fajne pieniadze. Domyslam sie ze ta walka odbedzie sie rano naszego czasu 31.12 a nie 1.01 wiec na pewno obejrze  
				 | 
		|||
| 
				 
					18-11-2014, 02:20 PM 
				 
				
Post: #120 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Guillermo Rigondeaux 
				 
					Bardzo dobrze, że rynek w Japonii go docenił. Rigo jest w takiej sytuacji, że musi jeździć po świecie do pretendentów.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości






				
 Boks to niestety nie jest sport, w którym same umiejętności wystarczają. Nawet można by powiedzieć więcej, że zbyt wysokie umiejętności blokują kariery