Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 5 Głosów - 4.8 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Najbardziej wyczekiwane pojedynki
25-01-2012, 02:29 PM
Post: #31
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Decydującą rzeczą by było, jak Haye poradziłby sobie z ofensywą Adamka. Bo Adamek z ofensywą Haye napewno by sobie nie radził za dobrze. Obrona to najsłabsza strona Adamka. Haye dobrze unika pojedyńczych ciosów, czy takich akcji lewy-prawy jak z Wladimirem lub Valuevem, ale nie wiadomo jakby poradził sobie z kombinacjami. To zależy od tego w jakiej wadze. W cruiser tak jak w temacie w 2009 roku, po wygranych Haye'a nad Enzo i Adamka nad Cunninghamem mogło by być różnie. To byłaby świetna walka, każdy by miał szanse ustrzelić przeciwnika i znokautować. Jednak, że jak już mówiłem, w obronie to Adamek orłem nie jest, w walce z Cunnem też było to wyraźnie widać. Dlatego myślę, że Haye by go ustrzelił. Na pkt trudno powiedzieć co by było, ale mój typ na walke Adamek vs Haye w cruiser to wygrana Haye'a przez TKO. Mówi się, że Adamek jest twardy, ale jednak Briggs albo Cunn to nie ten cios co Haye. Może i Adamek dotrwałby 12 rundy, może na początku walki wygrał pare rund, ale zwycięsko z tej walki wyszedłby na 80% Haye. Jeżeli mieli by walczyć w HW, to niestety Adamek nie ma szans. To nie jest ten Adamek, co kiedyś. Bloodworth go zepsuł. Haye wygrałby przed czasem, nie mam wątpliwości.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-01-2012, 02:44 PM
Post: #32
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Witaj Krzychu ;] Widze, ze werbowanie na forum dziala ;] Dobrze prawisz do do tej walki. W CW tylko bylaby dobra walka, w HW KO na Adamku. Swój chłop ;]

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-01-2012, 03:31 PM
Post: #33
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Floyd Mayweather Jr - Manny Pacquiao

Tu zwycięzca może być tylko jeden-Floyd. Manny nie da sobie rady z jego defensywą, o kontrach nie wspominając. Manny jest dobry, i ma dobry styl, na chodzące worki treningowe typu Margarito, jednak gdy ktoś myśli, porusza się i ma dobrą defensywe pojawia się problem. Porażka Mannyego z Marquezem była rzędu 116-112, 117-111, więc dosyć wysoka. Myślę, że tak jak mówił Max Kellerman, wszyscy obudziliśmy się po tej walce. Tak jak mówił Floyd Sr. Jeżeli jeszcze ktoś myśli, że Manny może pokonać Floyda, to jest cholernie szalony...

Tu nie ma innej opcji, niż Floyd Mayweather przez UD w granicach własnie 116-112, 117-111.

Polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=drkEXlkIiMA

Andre Ward - Lucian Bute

Ciekawa walka, chociarz tu też może być tylko jeden zwycięzca-Andre Ward. Ward to taki mistrz bardzo wysokich jednogłośnych decyzji. Świetna skuteczność, i ograniczanie rywala. Na końcu tego filmu który podałem wyżej jest tableka, ostatnie 5 walk, średnia trafionych ciosów i średnia trafionych ciosów przeciwnika. Ward jest zaraz za Floydem. 38% trafione, 24% trafione przez przeciwnika. Dla porówniania Floyd 46%-16%. Bute jeszcze nigdy z nikim poważnym nie walczył, podczas gdy Ward wyczyścił całą super średnia z wyjątkiem własnie Bute...

Mój typ: Andre Ward dość wysoko na pkt, granice 116-112.

Yuriorkis Gamboa - Nonito Donaire

Ja osobiście nic nie widze w Donaire. Nie umniejszam jego sukcesom, nie podważam mistrzostwa ani talentu, ale stawianie go w pierwszej 5 rankingu P4P, to jest przesada. Za to Gamboa to jest mega talent. Problemem jest jego już 30 lat. Musi szybko iść do góry z waga i zdobywać pasy, bo potem będzie za późno. A co do walki to nie wiem jak jest ze szczęką Nonito. Moim zdaniem tą walke wygrałby Yuriorkis Gamboa.

Mój typ: Yuriorkis Gamboa na pkt, może TKO, ale na pewno Gamboa.

Anselmo Moreno - Abner Mares

Walka o korone wagi koguciej. Walczyli na jednej gali. Tam bardziej mi sie podobał Mares. Ale to ze względu na przeciwnika, nieprzygowany kompletnie Vic popsuł całe widowisko. Nie zmusił Moreno do nawet minimalnego wysiłku. Jednak Moreno to myślący, spokojny trzeźwo patrzący zawodnik, i moim zdaniem on by tu wyszedł zwycięzcą.

Mój typ: Anselmo Moreno na pkt, UD

Juan Manuel Marquez - Brandon Rios

Brandon Rios to zaraz po Chavezie Jr i Saulu Alvarezie najbardziej przereklamowany pięściarz jak na dziś(mogłem kogoś pominąć). JMM to wielki mistrz i legenda. Sroga lekcja boksu czekałaby w ringu Riosa, jeszcze o wiele gorsza niż ta, jaką dostał od Marqueza Pacquiao. Nie jest możliwe inne rozwiązanie niż wygrana Juana przed czasem lub bardzo wysoka wyrana na punkty.

Mój typ: Juan Manuel Marquez przez TKO, bądź wysoko na pkt.

Miguel Angel Cotto - Saul Alvarez

Tak jak już wspomniałem wyżej, Alvarez to przereklamowana maszynka do obiajnia pseudopretenentów. Nie dorasta Cotto do pięt, nie mówiąc już o Floydzie, do którego go przymierzano z niezrozumiałych dla mnie powodów. Lekcja boksu.

Mój typ: Cotto UD 120-108

Teraz coś odemnieBig Grin

Floyd Mayweather Jr - Sergio Gabriel Martinez

Zależne od wagi. Ogólnie ciężki pojedynek do zorganizowania, ze względu na wage. W 150 Martinez będzie osłabiony, a Floyd chyba nie chce iść w ślady Mannyego Pacquiao, i walczyć z osłabionymi i odwodnionymi przeciwnikami. 154 wydaje się dobrą opcją, chociarz Floydowi mogłoby być ciężko dobić to takiej wagi. Pomijając te elementy organizacyjne, to Martinez jest teraz największym i zarazem jedynym zagrożeniem dla Floyda. Mimo to nie widze możliwości zwycięstwa Martineza, choć na pewno dałby dobrą walke i narobił mnóstwo problemów. Jednak zwycięsko z tej walki wyszedłby Floyd, i zachował swoje 0 w rekordzie.

Mój typ: Floyd Mayweather Jr nieznacznie na pkt, coś w granicach 115-113.

Vitali Klitschko - David Haye

Bardzo ciekawa walka, niemal jedyna porządna walka jaką można zorganizować w dzisiejszym HW. Co do przebiegu walki, myślę, że podobny jak walka Davida z Wladimirem. Wladimir jest o wiele słabszy od Vitalija, i jeżeli Haye dość wyraźnie przegrał na pkt z Wladimirem, z Vitalijem nie czego szukać. Mimo to, dla tych konferencji prasowych, dla tych emocji przed rozpoczęciem walki niech ta walka się poprostu odbędzie. Uważam, że balans Haye'a to byłoby już dla Vitalija za dużo, patrząc na jego walke Johnsonem. Haye mogłby urwać kilka rund, ale niestety co do walki kogokolwiek z Vitalijem to mam jedną radę: "Nie uderzaj za dużo bo jeszcze trafisz, mu to nic nie zrobi, a tylko go zdenerwujesz i odda 10 razy mocniej"

Mój typ: Vitali Klitschko na pkt, UD

Juan Manuel Marquez vs Erik Morales

Ciekawa walka może kilka lat temu, teraz Morales nie jest już tym Moralesem, a JMM trzyma się naprawde dobrze. Morales zdobył ten tytuł w 4. kategorii wagowej, jednak nie oszukujmy się, powinien dziękować Lucasowi Matthysse. Gdyby do tej walki doszło, Morales na pewno by tego tytułu nie zdobył. Już i tak wymęczył z tym całym Pablo Cesarem Cano. Na dzisiaj żadnych szans z Marquezem.
P.S Tak pamiętam walkę Moralesa z Maidaną

Mój typ: Juan Manuel Marquez przed czasem

Lucas Martin Matthysse - Marcos Rene Maidana

I o to jest, najbardziej oszukany, okradziony i obrabowany człowiek w ostatnim czasie-Lucas Matthysse. Niesamowite jest to, jak on został pokrzywdzony. Gdyby nie wałek z Judahem, to on walczyłby z Khanem, znokautował go, i jak myślicie, kto byłby wtedy prawdopodobnie rywalem Floyda 5 maja? A zamiast tego, dostał jeszcze kolejna wyciągniętą z kapelusza porażkę, z kolejnym przereklamowańcem, panem o wielkim czole, Devonem Alexandrem... A do do walki z Maidaną, to są to zawodnicy podobni, walczyli nawet przecież razem w kadrze Argentyny. Z tym, że Maidana to taka gorsza wersja Lucasa. To tak jak jest z braćmi, podobne style, jednak Vitalij jest o dość dużo lepszy. To byłaby wojna puncherów, w której wkońcu by ktoś padł, i byłby to Maidana.

Mój typ: Lucas Martin Matthysse przed czasem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
21-02-2012, 11:35 PM
Post: #34
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Może nie "najbardziej" ale bardzo chciałbym zobaczyć walkę Arreoli z Chisorą.
To mogłaby być wielka wojna chociaż jeśli Cris złapałby taki moment zwątpienia jak w walcę z Adamkiem to mogłoby być różnie. Jednak chodzi mi głównie o style tych pięściarzy. W ogóle to jakakolwiek walka Chisory z topem HW mnie teraz interesuje.

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-02-2012, 10:25 PM
Post: #35
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Chyba byl już taki wątek, lub podwątek, gdzie wymienialiśmy walki marzenia.

W skrócie moje:


Povetkin vs Adamek

Povetkin vs Arreola

Martinez vs FMJ

Martinez vs Proksa

Proksa vs Korobov

Proksa vs Sturm

Ortiz vs Martinez ( w umownym limicie, warunki maja takie same)

Ortiz vs Soto

JMM vs Gamboa

Donaire vs Gamboa


Co do Adamek vs Hej, to trzeba powiedzieć, że ten drugi do HW się nie nadaje. To jego kunktatorstwo zabija walki. W cruiser coś jeszcze się dzialo. Teraz to jest groteska. Dlatego jakieś dywagacje co by bylo w walce z Polakiem trzeba pod tym kontem patrzec - zachowawczego stylu Brytyjczyka. Porównywanie atutów, no cóż, wypowiadal się w tej kwesti Gmitruk: Adamek kompletniejszy, inteligentniejszy, szybciej się przystosowujący do walki, po prostu lepszy. Po wtóre - domniemana szklanka Heja, slaba skóra (przypominam pojedynek z klasy B przeciwnikiem, czyli z Fragomenim).
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
20-03-2012, 11:33 AM
Post: #36
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
no ja bym chetnie zobaczył takie pojedynki, jak:
floyd jr - manny - bez dwoch zdań
adamek - haye
no i w końcu povietkin skoro jest taki dobry, to powinien powalczyć z którymś z braci - już najwyższa pora na to.
no i po pokonaniu manny`ego liczyłbym na pojedynek
floyd jr - cotto
Odpowiedz cytując ten post
20-03-2012, 02:30 PM
Post: #37
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
@miłoszekk

Walka Mayweather vs Cotto odbędzie się 5 maja...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
20-03-2012, 02:30 PM
Post: #38
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
miłoszekk
Widać słabo jesteś poinformowany bo FMJ następną walke ma z Cotto
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-03-2012, 03:00 PM
Post: #39
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
na naaszym podwórku
Kostecki-Masternak
Sosnowski-Szpilka
Włodarczyk-Masternak


za oceanem to
Wach-Areola
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-03-2012, 03:17 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-03-2012 03:18 PM przez Rutherford.)
Post: #40
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
@kapsel_1

Kostecki-Masternak?! Żartujesz, prawda? Największy polski bumobijca miałby się mierzyć z "Masterem"? Ale po co? Żeby przegrać? Co ta walka by Kosteckiemu dała? Już pomijając to, że pan Wasilewski nigdy, ale to przenigdy do tej walki nie dopuści. No i oczywiście nie patrząc na to, że są w różnych kategoriach.

To samo z walką Sosnowski-Szpilka. Rozbity przez Witalija Albert został jeszcze "dobity" przez Dimitrenkę. Ostatni remis Sosnowskiego wkazuje, że ten człowiek się już niestety skończył... Szpilka by tę walkę wygrał, ale co mu to da oprócz dobrego nazwiska w rekordzie?

A co walki "Diablo"-"Master" to jestem za. Wiele bym dał, żeby obejrzeć ten pojedynek.


EDIT: proponuję, żeby do walk w tym temacie dołączać krótki opis, czemu chcemy je widzieć. Wtedy unikniemy bałaganu.

Pięściarz jest prawdziwym mistrzem, gdy wstaje z desek i mówi: "Mogę walczyć dalej!"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości