Krzysztof Głowacki

[Wilczekstepowy]

To dobra wiadomość! Zanosi się, że w cruiser w tym roku Polacy będą atakować aż trzykrotnie pas mistrzowski. Kto by się tego spodziewał jeszcze dwa miesiące temu?

[Joker]

Willie
Uwaga suchar-Wrozbita Maciej #Joker #krol #ubogiego #zartu

[Martin]

Świetna informacja!
Mimo iż uważam Hucka za ciut lepszego pięściarza od Lebiediewa to daję większe szanse Głowackiemu w starciu z Marco niż Janikowi z Denisem.

[Wilczekstepowy]

Wiem, że Krzysztof Głowacki ma (miał?) młodszego brata który również uprawiał boks. Wiadomo coś o nim? Gdzieś dalej trenuje boks czy zawiesił rękawice i zajął się czymś innym?

[Jerome]

Brawa dla nowego Mistrza Świata. Główka zaskoczył, nie ma co. Przed walką zbytnio mnie nie interesowało jak Huck wygra a tu taka niespodzianka. Świetna walka, odważnie, do przodu, wzloty i upadki (nie ma co, knock down Krzyśka wyglądał słabo), piękny powrót, serce do walki, agresja i wspaniałe zakończenie. Niesamowite, Huck znokautowany ;]

Teraz żeby tylko Diablo i Master nie zawiedli. Cruiser od dawna powinna być w Polskich rękach.

[Wilczekstepowy]

Ok, już wiem. To nie młodszy tylko starszy brat Głowackiego.

[Tar-Ellendil]

Najlepsze obecnie opcje Głowackiego na kolejną obronę:

1. Diablo
2. Master
3. RJJ

[Kosteq]

Włodarczyk i Masternak to na pewno nie są dwie najlepsze opcje. Nazwiska obu znane głównie w Polsce. Sportowo też można dobrać rywala lepiej. Pewnie Głowacki dostanie kogoś mniej wymagającego w pierwszej obronie.

Poza tym, Włodarczyka nie zestawią z Główką. Pewnie promotorzy nadal celują, żeby wysłać go na wschód. Sauerland może i chciałby odzyskać pas dzięki Masterowi, ale na to nie pójdą promotorzy Głowackiego co zresztą nie dziwi, Masternak obecnie nie zasługuje na title-shota.

RJJ byłby ok. Boleśnie oglądać jak się rozdrabnia, ale w USA to nadal nazwisko rozpoznawane, więc marketingowo Krzysiek zyskałby na takiej walce na pewno. Oby tylko nie wskoczył w pierwszej obronie jakiś Usyk, albo Kudriaszow

[redd]

Bellew byłby najlepszą opcją. Sportowo żaden wielki kozak, a za walkę w UK Główka pewnie trochę by zgarnął. W Stanach też taka walka by przeszła.

RJJ wolałbym z Głowackim nie oglądać. Znowu oglądalibyśmy Amerykanina leżącego twarzą na macie.

[Metzger]

(16-08-2015 09:13 PM)redd napisał(a):  RJJ wolałbym z Głowackim nie oglądać. Znowu oglądalibyśmy Amerykanina leżącego twarzą na macie.

No i dobrze! Z jednej strony Głowacki mógłby się zareklamować i zwiększyć sobie stawkę za kolejną obronę, a z drugiej strony dałby motywację Royowi do przejścia na emeryturę. IMHO RJJ to absolutnie najlepszy wariant dla Głowackiego, czyli medialność + brak zagrożenia.