Manny Pacquiao - Chris Algieri
|
23-11-2014, 06:50 PM
Post: #131
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
Bez przesady Many nie dałby się znokautować Flydowi niema opcji.
|
|||
23-11-2014, 06:53 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-11-2014 06:54 PM przez Tar-Ellendil.)
Post: #132
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
Danny Garcia miałby większe szanse znokautować Pacquiao musiałby idealnie skontrować tak jak z Khanem. Z drugiej strony Floyd kładł na deski Marqueza i Hattona.
|
|||
23-11-2014, 08:49 PM
Post: #133
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
Pacquaio moglby walczyc teraz z Maidana, Garcia, albo Thurmanem. Z kazdym z nich bylaby swietna walka. Moze byc tez Floyd, zobaczymy czy Arum faktycznie sie zgadza warunki. Jezeli tak, to "Moneyowi" nie pozostaje nic innego jak brac walke. V walka z Marquezem tez znow biore w ciemno.
Co do walki z Agierim, to Chris byl zagubiony jak dziecko we mgle. |
|||
23-11-2014, 09:56 PM
Post: #134
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri | |||
23-11-2014, 10:12 PM
Post: #135
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
@Wilczek
Są tacy, którzy twierdzą, że jest taka opcja. Mnie wśród nich nie ma. |
|||
23-11-2014, 10:15 PM
Post: #136
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
Ktoś z "możnych" po prostu nie chce tej walki?
|
|||
23-11-2014, 10:18 PM
Post: #137
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
Kto chce tej walki a kto nie to można by powieść napisać .
Zresztą na ten temat wiele razy dyskutowaliśmy, poczytaj jak Ci się chce wcześniejsze strony offtopu, tam chyba była o tym mowa ew. w temacie Mayweathera. |
|||
23-11-2014, 10:57 PM
Post: #138
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
Ok. Dzięki!
|
|||
23-11-2014, 11:17 PM
Post: #139
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
(23-11-2014 10:15 PM)Wilczekstepowy napisał(a): Ktoś z "możnych" po prostu nie chce tej walki?W dużym skrócie: od kilku lat trwają przymiarki do walki wieku i Floyd wciąż wymyśla jakieś wymówki. A to żąda testów olimpijskich na doping, a to chce większego udziału w kasie. Kiedy Manny po kolei zgadza się na wszystkie fanaberie czarnej primadonny, to ten deklaruje, że nie będzie robił interesów z Arumem. Summa summarum na brak tej walki składają się głównie niechęć czarnego do promotora Filipińczyka oraz paniczny strach przed utratą zera w rekordzie, a co za tym idzie - statusu bokserskiego bożka. Gdyby Floyd chciał tej walki, to doszłoby do niej już kilka lat temu. |
|||
23-11-2014, 11:29 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-11-2014 11:33 PM przez KrychuTMT.)
Post: #140
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao - Chris Algieri
Warto dodać, że kiedy był najlepszy okres na organizację walki to żółtek wymyślił, że boi się igieł. Dopiero po 2 dwóch porażkach przezwyciężył swój strach, ale wtedy TBE stwierdził, że Manny nie zasługuję na walkę z nr1 P4P.
BTW @Wilczek Nie sugeruj się moją opinią oraz @Metzgera, bo masz do czynienia z fanem i antyfanem Maywethera, więc ciężko aby któryś z nas był do końca obiektywny . "Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości