Proksa vs Sulęcki 8 Listopada!
|
09-11-2014, 01:22 PM
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: Proksa vs Sulęcki 8 Listopada!
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie Sulęcki. O ile niespodziankę dopuszczałem do swoich myśli, to na pewno nie spodziewałem się, że Maciek zdominuje i ciężko znokautuje (to już wogóle abstrakcja) Proksę. W poprzednich walkach podobał mi się tylko ze Świerzbińskim, później nie pokazywał nic wielkiego, ale wczoraj zaboksował wyśmienicie. Kontry, timing, szybkośc, ciosy proste na naprawdę wysokim poziomie. No i mentalnie wyglądał bardzo pewnie - największa walka w karierze i ani chwili zawahania. Sulęcki jest młody i ma papiery na bardzo ciekawą karierę. Przydałoby się mądrze wzmocnić go fizycznie, bo umiejętności są na naprawdę fajnym poziomie, to siły fizycznej jednak brakuje. Bardzo liczę, że jego kariera teraz przyśpieszy - widać, że chłopak potrzebuje wyzwań, aby pokazać pełnię swojego talentu.
Co do Proksy to naprawdę słabo i Grzegorz po prostu wypalił się. W tej walce zawiódł, bił tylko lewą ręką, prawa zupełnie pasywna. Ogólnie słaba dyspozycja. Proksa dał nam kilka fajnych walk, był mistrzem Europy, jednak zdaje się, że Grzesiek ma już bardzo z górki i jest u schyłku kariery. Po tej gali jestem optymistycznie nastawiony: Sulęcki, Maciec i Syrowatka bardzo na plus, może Chudecki jeszcze się odbuduje. Do tego są Łaszczyk i Szymański. Szpilka też może dać ciekawe pojedynki z zawodnikami szerokiej czołówki HW. Nie są to problemy bogactwa jak na 38mln kraj, ale lepszy rydz niż nic. |
|||
10-11-2014, 02:57 PM
Post: #22
|
|||
|
|||
RE: Proksa vs Sulęcki 8 Listopada!
Tak jak przewidywałem Sułęcki miał zbyt wyraźną przewagę siły fizycznej i warunków a Proksa to nawet nie jest silny w średniej.Dodatkowo Sułęcki wcale nie jest taki waciany,często dobierano mu zawodników którzy cały czas byli zasłonięci i myśleli tylko o obronie,dodatkowo nie potrafił dobrze kończyć zamroczonych zawodników.
|
|||
10-11-2014, 03:40 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-11-2014 03:41 PM przez Krzych.)
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: Proksa vs Sulęcki 8 Listopada!
Z Proksy w sumie zawsze był średni jak z Adamka ciężki i walki z czołówką to pokazywały. A tutaj dostał jeszcze super średniego któremu ledwo sięgał do nosa, więc to się jeszcze spotęgowało. Nie wiem co on jada, ale junior średnia to jest max gdzie powinien być. Nie wiem jak to się dzieje, że taki Alvarez, który zabiłby Proksę siłą fizyczną w 5 rund może robić 154 funty, a Proksa nie może. Powiedziałbym, że pora profesjonalnie podejść do sportu, ale teraz to już jest bardziej pora kończyć karierę.
|
|||
10-11-2014, 03:51 PM
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: Proksa vs Sulęcki 8 Listopada!
Tak właśnie Proksa to słaby średni powinien zbijać już po walce z GGG który rzucał nim jak szmacianą lalką a Grześu wyglądał przy nim jak zawodnik wyciągany z lekkiej.
|
|||
10-11-2014, 03:56 PM
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: Proksa vs Sulęcki 8 Listopada!
Proksa tym stylem jest tak łatwy do skontrowania, że to nie ma prawa bytu. Słaby Kerry Hope z nim sobie poradził, a walka z GGG to rozmycie jakichkolwiek złudzeń na temat możliwości Proksy.
Teraz wygrana Mory wygląda słabo przy tym co zrobił Sulęcki. |
|||
10-11-2014, 04:13 PM
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: Proksa vs Sulęcki 8 Listopada!
Każda walka jest inna Tar
Mora ma styl, który wybitnie nie sprzyja czasówkom, Sulęcki niby też ma watę, ale jednak zastopował Proksę. Cholera wie |
|||
10-11-2014, 06:03 PM
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: Proksa vs Sulęcki 8 Listopada!
Bo Mora tak nakruszył Proksę, że Sulęcki go skończył, taki teamwork. Pomijam już to co zrobił GGG ; )
Pamiętacie te teksty w internecie o tym, że Proksa zniszczy nabijacza rekordu z Kazachstanu? |
|||
10-11-2014, 06:08 PM
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: Proksa vs Sulęcki 8 Listopada!
Nie pamiętam czegoś takiego. Pamiętam tylko, że Sanchez strasznie pierdolił przed tą walką i bardzo mnie to denerwowało. Ale pewnie tyle nie mówił, bo tylko na polskich stronach pojawiało kilka wypowiedzi dziennie przez miesiąc
|
|||
10-11-2014, 07:16 PM
Post: #29
|
|||
|
|||
RE: Proksa vs Sulęcki 8 Listopada!
@Gogolius
Po Sylvestrze kilka osób pisało, że Proksa zjada będącego wtedy w prime Martineza Grzegorz był fajnym zawodnikiem, ale nie tak dobrym jak był swego czasu postrzegany. Bardziej efektownym, niż efektywnym. Szkoda jednak jego kariery. Miał spory potencjał, który nie został do końca wykorzystany imho. |
|||
10-11-2014, 07:35 PM
Post: #30
|
|||
|
|||
RE: Proksa vs Sulęcki 8 Listopada!
Proksa ma mocne nogi, co jest cechą pożądaną u kolarza (on zaczynał uprawianie sportu od kolarstwa), ale niepożądaną u boksera, bo takie nogi dużo ważą. Stąd bierze się jego naturalna spora waga przy niewielkim wzroście.
Porównując walki Proksy z Morą i Sulęckim, trzeba zauważyć dużą różnicę w formie Proksy w tych obydwu pojedynkach. W Krakowie miał znacznie gorszą motorykę (wolniejsze ręce i nogi), źle wyczuwał dystans, szwankował timing i refleks. Przed walką z Morą to on chyba jeszcze miał jakichś sparringpartnerów, a przed walką z Sulęckim chyba żadnych. Ja w każdym razie o nich nie słyszałem. To tak, jakby pływak przed zawodami trenował leżąc na podłodze i wykonując ruchy pływackie. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości