| 
				
				 
					Moskwa 27.09.2014
				 
			 | 
		
| 
				 
					27-09-2014, 06:09 PM 
				 
				
Post: #131 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Moskwa 27.09.2014 
				 
					Myślałem, że Harnaś do 5 rundy wytrzyma a tutaj chyba pierwszy cios który doszedł i bum...
				 
				
				
 
				
			 | 
		|||
| 
				 
					27-09-2014, 06:10 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-09-2014 06:11 PM przez Metzger.)
				 
				
Post: #132 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				 
					O bogowie. Polityczną szopkę z tego zrobili. Co za żenada. A samej walki w ogóle nie będę komentował.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					27-09-2014, 06:11 PM 
				 
				
Post: #133 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Moskwa 27.09.2014 
				 
					Polacy przynoszą ostatnimi czasy taki wstyd, że ciężko wierzyć w ich sukcesy. 
				
				
				
			Proksa - GGG, Adamek - Kliczko, Majewski - Stevens, Wawrzyk - Povetkin można wymieniać dalej te kompromitacje.  | 
		|||
| 
				 
					27-09-2014, 06:15 PM 
				 
				
Post: #134 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				 | 
		|||
| 
				 
					27-09-2014, 06:24 PM 
				 
				
Post: #135 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Moskwa 27.09.2014 
				 
					To był pozytywny scenariusz. Przyjął jeden cios i cześć, bez większych konsekwencji dla zdrowia. Potwierdziło się tylko to co było wiadome od początku, czyli że Paweł się kompletnie nie nadaje do boksu. W boksie trzeba pewnie poruszać po ringu, a on się porusza się jak niezbyt baletnica z jedną nogą krótszą od drugiej, trzeba zadawać pewne i mocne ciosy z zamiarem zrobienia krzywdy, a on zadaje te ciosy jakby chciał odgonić muchę od przeciwnika. Przypominają mi się różne sceny bijących się ze sobą panienek z jakichś komedii, on dokładnie tak samo zadaje te ciosy. Kołodziej jest wybitnie nieutalentowany jeżeli chodzi o boks, miękki, niezdecydowany, niepewny siebie, anemiczny. Po prostu trafił dokładnie tam gdzie najmniej się nadaje.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					27-09-2014, 06:31 PM 
				 
				
Post: #136 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Moskwa 27.09.2014 
				 
					Krótka piłka i po walce. Huk pękającego balonu podobno pobudził małe dzieci na Kamczatce  
				
				
				
			  Ale tak w ogóle... Zgodnie z oczekiwaniami. Pierwsza runda badawcza, ale Lebiediew zadał przynajmniej kilka celnych lewych na korpus. W drugiej włączył wyższy bieg, a to już dla Pawła było za wiele.  | 
		|||
| 
				 
					27-09-2014, 06:31 PM 
				 
				
Post: #137 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Moskwa 27.09.2014 
				 
					Jeśli Adamek i Proksa przynieśli wstyd, to co powiedzieć o innych rywalach Kliczko i Gołowkina ? Fonfara i Włodarczyk to nasi jedyni przedstawiciele w czołówkach swoich kategorii. Fajne perspektywy są przed Łaszczykiem i Szymańskim. Dalej szkoda gadać, ale i tak biorąc pod uwagę stan boksu amatorskiego to jest cud, że mamy takiego Włodarczyka i Fonfarę. W Londynie żaden polski bokser nie walczył w turnieju olimpijskim !!! Ba, żaden nie był nawet blisko finałowej rozgrywki w eliminacjach !! Nic się nie zmieni dopóki nie odejdzie postkomunistyczny beton !!! Tomasz Różański, trener najbardziej utalentowanej polskiej pięściarki w historii Eli Wójcik został również trenerem kadry mężczyzn. W nim nadzieja.
				 
				
				
 
				
			 | 
		|||
| 
				 
					27-09-2014, 06:42 PM 
				 
				
Post: #138 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Moskwa 27.09.2014 
				 
					Niestety, przeceniłem możliwości Kołodzieja. Zaczął nieźle, ale kiedy Lebiediew przyśpieszył, okazało się, że Polak nie ma  żadnego sposobu przeciwdziałania poza ucieczką po ringu. Kołodziej to nie Rigondeaux i musiało się to tak skończyć. Trzeba było bronić się wpadaniem w zwarcie, a nie ucieczką, chociaż pewnie odwlekłoby to tylko nokaut. Słaba technika w obronie i chyba także dość szklana szczęka (padł po pierwszym celnym ciosie) raczej przekreślają szansę Kołodzieja na jakiś poważniejszy sukces w przyszłości. Do dziś był bokserem słabo sprawdzonym. Dzisiaj został sprawdzony i rozszyfrowany jako przeciętniak.
				 
				
				
http://www.the-best-boxers.com  
				
			 | 
		|||
| 
				 
					27-09-2014, 07:47 PM 
				 
				
Post: #139 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Moskwa 27.09.2014 
				 
					Ale długi ten nasz hymn przed walką Krzysia puścili.
				 
				
				
 
				
			 | 
		|||
| 
				 
					27-09-2014, 08:31 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-09-2014 08:31 PM przez Metzger.)
				 
				
Post: #140 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				 
					Włoscy piłkarze kiedyś mieli strategię zwaną catenaccio czyli maksymalna obrona i nastawienie się na jednego gola. Strategia ta przez jakiś czas działała, ale w efekcie doprowadziła donikąd.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości



				

