Froch-Groves II - Wielki rewanż
|
13-02-2014, 09:23 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2014 09:25 PM przez Krzych.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Froch-Groves II - Wielki rewanż
Została ogłoszona oficjalna data pojedynku rewanżowego między mistrzem IBF/WBA pół-Super(Ward ma chyba drugą połowę pasa
![]() Pierwsza walka zakończyła się skandaliczną interwencją sędziego ringowego Howarda Fostera, który zatrzymał walkę rzekomo ratując prowadzącego na punkty pretendenta przed nokautem. Dramatyczny przebieg pierwszej walki i niesamowite widowisko jakie zafundowali nam ci dwaj świetni zawodnicy pozwala twierdzić, że rewanż będzie przynajmniej tak emocjonujący jak pierwsze, niestety zrujnowane przez sędziego Fostera starcie. Moim faworytem jest młody Groves. W pierwszej walce pokazał, że jest czołowym zawodnikiem swojej wagi i znacznie lepszym bokserem od Frocha pod względem umiejętności. Niestety poprzez brak doświadczenia i chyba zbyt duże chęci popełnił w pierwszej walce wiele karygodnych błędów, jak choćby ten, który okazał się dla niego ostatnim, czyli wymianie ciosów z rywalem będąc odparty o liny. Moim zdaniem Froch nie będzie już lepszy niż w pierwszej walce, zdecydowanie bardziej prawdopodobne jest, że będzie gorszy. Groves za to, o ile wyciągnie odpowiednie wnioski, zawalczy znacznie lepiej w drugiej fazie walki i nie pozwoli zrobić sobie krzywdy w końcówce. Prawdopodobnie nie uda mu się znokautować twardego jak skała Frocha, ale jeżeli wyjdzie do walki przygotowany tak dobrze jak ostatnio pod względem fizycznym i nieco lepiej pod względem taktycznym to powinien dokończyć to co odebrał mu Howard Foster i wygrać na punkty. Mój typ: Groves jednogłośnie na punkty Zapraszam do dyskusji. |
|||
13-02-2014, 09:37 PM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż
Przed ich pierwszą walką stawiałem (doceniając umiejętności Grovesa) jednak na Frocha, gdyż uważałem że dla George'a to troszeczkę za wcześnie. Walka potwierdziła, że nic z tych rzeczy. Groves tą potyczkę zdaniem zdecydowanej większości obserwatorów do momentu przerwania - wygrywał. Fatalna postawa ringowego, ale już nie ma co do tego wracać.
Teraz stawiam na Grovesa, niech dokończy dzieła zniszczenia ![]() |
|||
13-02-2014, 09:52 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2014 09:52 PM przez Tar-Ellendil.)
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż
Bardzo dobrze, że dojdzie do tego rewanżu bo Froch ma sporo do udowodnienia, a Groves sporo do zyskania. Tym razem Cobra będzie maksymalnie przygotowany (mam taką nadzieję) i zwycięży, ale łatwo nie będzie bo między nimi zatarła się różnica w umiejętnościach.
|
|||
13-02-2014, 11:10 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż
Ja stawiam na Frocha, bo historia mnie nauczyła, że sensacyjnie walczący pretendent, który przed pierwszą walką jest skazywany na pożarcie, często nie potrafi w rewanżu zaistnieć (choćby ostatnio Huck - Arslan). Sądzę, że tak będzie i tym razem, ale sercem będę za Grovesem.
|
|||
13-02-2014, 11:34 PM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż
(13-02-2014 11:10 PM)kubala1122331 napisał(a): Ja stawiam na Frocha, bo historia mnie nauczyła, że sensacyjnie walczący pretendent, który przed pierwszą walką jest skazywany na pożarcie, często nie potrafi w rewanżu zaistnieć (choćby ostatnio Huck - Arslan). Sądzę, że tak będzie i tym razem, ale sercem będę za Grovesem. No i właśnie to jest to. Tak jak Arslan drugi raz nie zawalczył walki życia tak Groves też nie zaliczy sensacyjnego i szokującego chyba wszystkich nokdaunu na Frochu w pierwszej rundzie. To było wymarzone dla niego rozpoczęcie. Lepiej już mu się nie uda zacząć a początek jest niesamowicie ważny. Im bardziej się nad tym zastanawiam tym bardziej dochodzę do wniosku, że Foster zrujnował Grovesowi walkę życia. |
|||
14-02-2014, 06:35 AM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż
Stawiam Froch przed czasem.Groves spuchnie i zostanie wykończony.
|
|||
14-02-2014, 09:01 AM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż
Oczywiscie, ze wygra Froch. Nie widze przegrywajcej Cobry, a juz na pewno nie Grovesem. Cokolwiek by mlody nie zrobil, jak nie walil to Carl bedzie stal i sie odgryzal. Groves znow opadnie z sil i skonczy sie na TKO w rundach 8-11.
Froch moze przegrac chyba tylko przez kontuzje/gorsza dyspozycje dnia, ktora nie pozwoli mu zameczyc Grovesa. Mam nadzieje ze sedzia ringowy da sobie rade: tak pod katem poprzedniej walki jak i pod katem presji jaka bedzie na nim ciazyc i jak faktycznie Groves bedzie potrzebowal ratunku to go uratuje zamiast zostawic go na pastwe Frocha z mysla " nie no, nie przerwe tej walki bo bedzie dym jak wczesniej". Jak Groves wygra to bedzie historyczna zmiana warty w supersredniej, ale nie chce tego ze wzgledu na rewanz Froch-Ward. |
|||
14-02-2014, 09:13 AM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż
Według mnie Froch niema obecnie szans z Wardem.Froch trochę obniżył loty i jest coraz starszy.
|
|||
14-02-2014, 01:31 PM
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż | |||
10-03-2014, 07:48 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż
No to panowie zostawiamy ten temat czy nowy utworzony przez @BMH?
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości