Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 2 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Basile - Fury
24-01-2014, 02:08 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-01-2014 02:13 AM przez Crumb.)
Post: #1
Basile - Fury
Gonzalo Omar Basile (61-8, 28 KO) będzie rywalem Tysona Fury'ego (21-0, 14 KO) podczas gali, która odbędzie się 15 lutego w Londynie.


Co myślicie o tej walce i czy dopatrujecie się jakiejś szansy u Furego i sprawieniu niespodzianki??
Według mnie walka jest bez sensu bo jak wiadomo Basile zrobił OGROMNE postępy i jest teraz wyśmienitym pięściarzem w każdej płaszczyźnie, pod każdym kątem!
Przewiduję nokaut na Tysonie do 3-4 rundy.
Mam dziwne wrażenie, że Tyson Fury to taki zawodnik na przetarcie dla Basile przed starciem z Władimirem Kliczko.
Gdyby jednak z jakiegoś powodu Basile wycofał się z walki np z powodu kontuzji to proponuję wstawić zamiast niego takiego wyjadacza jak Saulsberry. Mi to jest właściwie obojętne, który z nich stanie do walki o pas mistrza świata gdyż obydwaj zasłużyli sobie na to po prawdopodobnym zwycięstwie nad Furym.
Czekam na wasze opinie - jak według was będzie przebiegała walka?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
24-01-2014, 10:36 AM
Post: #2
Bug RE: Basile - Fury
Totalny missmatch. No ale cóż, perturbacje z Haye'm wydłużyły nieaktywność Fury'ego, więc aby ludzie o nim nie zapomnieli, postanowili obić Pana Pisankę, który pewnie nie ustoi 2 rund. Walka nie tyle na podtrzymanie aktywności, co na podtrzymanie medialności.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
24-01-2014, 10:41 AM
Post: #3
RE: Basile - Fury
Jaja jak beretyBig Grin To będzie cyrk. I przed walka i zapewne w trakcie. I chyba tylko temu służy ta walka, jak powiedział @Metzger utrzymaniu medialności.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
24-01-2014, 10:43 AM
Post: #4
RE: Basile - Fury
Może gdyby zmierzyli się przed walką Basilego ze Szpilka to byłaby to wyrównana walka, ale po łomocie od Artura Basili nie jest już tym samym pięściarzem. Oczywiście faworytem jest Fury, ale Basili ma czym uderzyć więc kto wie.. kto wie... może to właśnie człowiek pisanka będzie tym, który zamknie gębę temu pyskaczowi? rozum mówi Fury, ale sercem jestem za Basili.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
24-01-2014, 10:50 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-01-2014 10:54 AM przez Sander.)
Post: #5
RE: Basile - Fury
W rankingu ciężkich z Ameryki Południowej Basile wciąż stoi wysoko (choć na pewno nie na pierwszym miejscu raczej top 10 kontynentu - Matias Vidondo czy Beato Costa Junior są od niego sporo lepsi) ale nawet w starciach z europejskimi średniakami nie miałby szans a co dopiero z wielkim Fury'm... Europejskie szanse zarobkowania dostaje głównie za wygląd i słynne tatuaże a nie za umiejętności.

Cechuje go to co większość ciężkich z Argentyny czy Brazylii - niezdarność, brak podstawowej techniki tak w poruszaniu jak i wyprowadzaniu ciosów i kondycja na góra 5 rund walki na dobrym tempie.

Czasówka jest pewniejsza niż to, że dziś piatek a w której rundzie to już zależy od Tysona.

Cytat:ale po łomocie od Artura Basili nie jest już tym samym pięściarzem.

W której walce Basilego po laniu od Szpilki można zauważyć, że to już nie ten sam pięściarz bo mnie mocno zaciekawiłeś?

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
24-01-2014, 11:09 AM
Post: #6
RE: Basile - Fury
@Sander
Serio? -.-
Znajdź wszystkie posty użytkownika
24-01-2014, 11:20 AM
Post: #7
RE: Basile - Fury
Oglądałem dwie ostatnie walki Basile i zaskoczyła mnie Twoja wypowiedź jakoby walka ze Szpilką zostawiła na nim ślad. A przecież on już wcześniej łapał czasówki.. Ta od Szpilki nie była jakaś brutalna.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
24-01-2014, 12:00 PM
Post: #8
RE: Basile - Fury
Fury w pelni zasluguje na opinie szalenca: po dlugim rozbracie z ringiem stawia sobie poprzeczke bardzo wysoko i co by nie mowic : ryzykuje dalsza kariere. Niemniej wygrana otworzy mu drzwi do lepszych walk z lepszymi rywalami: ponoc po oficjalnym sparingu z Chisora odbedzie dlugooczekiwana walka Fury-Mollo.

A tak serio to Fury skasuje Basile w pare rund, predzej ja wypykam Floyda niz Basile zagrosi Tysonowi.
W sumie nie bede hejtowal Fury'ego: ma zaklepana walke z Chisora i musial wcelowac w jakas walke na przetarcie z kims kto zechce zawalczyc w takim terminie: nie wczesniej bo jakies przygotowania musza byc, ale nie za pozno bo musi byc oboz przed Dereckiem.




Choc Golota tez mial byc przetarciem dla Bowe.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
24-01-2014, 09:18 PM
Post: #9
RE: Basile - Fury
Walka Fury-Basile to mój kandydat do najbardziej bezsensownej walki roku 2014, mimo iż mamy styczeń to większej głupoty w HW w tym roku możemy już nie zobaczyć.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
24-01-2014, 10:12 PM
Post: #10
RE: Basile - Fury
Nie wiem czy ta walka zasługuje w ogóle na osobny temat .Wiele o wiele lepszych walk nie może doczekać się tematu na forumSmile.Może niezłym pomysłem było by utworzyć osobny temat , w którym można by wrzucać tego typu walki i ciekawostki , aby nie zaśmiecać głównej . A co walki no to cóż 2,3 rundy max .Nawet jeśli Basile poprawił się o klasę po laniu od Szpilki to i tak szybko przegra
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości