Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Miguel Cotto
06-02-2015, 10:24 AM
Post: #81
RE: Miguel Cotto
154 funty. Cotto powinien zrobic taka wage bez problemu, a Bradley po prostu dorzuci kilo miesni i nie odwodni sie przed wazeniem (i tak bedzie bazowal na szybkosci).

Jestem ciekaw ile fanow pamieta o Clotteyu, ale w porownaniu z Bradleyem to kiepsko (jak idzie o popularnosc).
Choc jak sie przypomni fanom pierwsza walke i zrobi podbudowe to byloby fajnie Smile


Mimo wszystko szkoda tego Alvareza.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
06-02-2015, 10:28 AM
Post: #82
RE: Miguel Cotto
Teraz zostaje nam Bradley i Clottey w gronie potencjalnych rywali. Fajnie by było jakby Khan albo Maidana wkroczyli.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
06-02-2015, 11:15 AM
Post: #83
RE: Miguel Cotto
(06-02-2015 10:24 AM)Gogolius napisał(a):  1)154 funty. Cotto powinien zrobic taka wage bez problemu, a Bradley po prostu dorzuci kilo miesni i nie odwodni sie przed wazeniem (i tak bedzie bazowal na szybkosci).

2)Jestem ciekaw ile fanow pamieta o Clotteyu, ale w porownaniu z Bradleyem to kiepsko (jak idzie o popularnosc).
Choc jak sie przypomni fanom pierwsza walke i zrobi podbudowe to byloby fajnie Smile

3)Mimo wszystko szkoda tego Alvareza.

1)154 i walka o pas w MW? Dla mnie jest to malo poważnie, co nie znaczy, ze walki nie obejrze.Wink

2)Fakt, dla januszy Clottey jest niemalze anonimowy. Wiedza pewnie tylko, ze dostal od Mannego i przegral z Clotto.
Rywal malo medialny, ale ogarnieci fani dobrze wiedza, ze sportowo jest on duzym wyzwaniem. Wystarczy wspomneic pierwsza walke Clottey Cotto, ktora reprezentant Ghan mogl nawet wygrac, ewentualnie zremisowac.

3)Mi go nie szkoda, szkoda to bylo mi Lary. Latwiej mi, bo nie lubie "Canelo". Rudy niczym sobie nie zasluzyl na walke z Cotto. Fakt pokazal jaja wychodzac do Lary, ale walke kazdy widzial. Najbardziej jara mnie Clottey-Cotto(nie liczac Cotto-Floyd). Joshua moim zdaniem wygralby z Bradleyem i ma szanse kolejny raz postarszyc Portorykanczyka.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
06-02-2015, 11:41 AM
Post: #84
RE: Miguel Cotto
1) nigdzie nie napisalem ze mialaby to byc walka o pas , nawet bylbym przeciwny gdyby tak bylo. Ale walka bez pasa/zawakowaniapasa i powrot do 154 okej

2) dla mnie Clottey wygral walke, ew. ja zremisowal (ale byla mega rowna fakt) - tyle ze o ogladalnosci wlasnie janusze decyduja. Ja bym sie mega z tego zestawienia ucieszyl, ale srednio je wiedze.

3) mi szkoda Alvareza z powodu tego ze Cotto nie wystapi w mega hicie finansowym i splendorowym a tego mu zycze pod koniec kariery. Sam Canelo mi zwisa i powiewa Wink


Czyli ogolem to sie zgadzam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
06-02-2015, 02:17 PM
Post: #85
RE: Miguel Cotto
(06-02-2015 11:41 AM)Gogolius napisał(a):  1) nigdzie nie napisalem ze mialaby to byc walka o pas , nawet bylbym przeciwny gdyby tak bylo. Ale walka bez pasa/zawakowaniapasa i powrot do 154 okej

2) dla mnie Clottey wygral walke, ew. ja zremisowal (ale byla mega rowna fakt) - tyle ze o ogladalnosci wlasnie janusze decyduja. Ja bym sie mega z tego zestawienia ucieszyl, ale srednio je wiedze.

1)Ja nie twierdze, ze Ty tak napisales.Wink Ja uznalem, ze tak po prostu bedzie. Przynajmniej nie slyszalem o pomysle zwakowania tytulu przez "Junito", co przeciez mogloby znacznie utrudnic mu negocjacje w hipotetycznej potyczce z Floydem. Bez pasa w MW, Cotto moze nie byc do niczego potrzebny TMT i nie bedzie mogl liczyc na takie warunki jak moze liczyc teraz.

2)Prawie ze wszystkim zgoda, a prawie dlatego, ze moim zdaniem walka mogla pojsc w obie strony.Wink Walka moze i malo realna, ale ze sportowego punktu widzenia dla mnie bylaby ona trudniesza niz potyczka Cotto z Bradleyem. Moge sie oczywiscie mylic.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-02-2015, 01:13 PM
Post: #86
RE: Miguel Cotto
Khan wyraża ochotę na walkę z Cotto. Co wy na to? Jak dla mnie bomba.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-02-2015, 01:53 PM
Post: #87
RE: Miguel Cotto
Tak, napisz do tego że Khan proponuje walkę o pas w średniej w 155 funtach (kpina).

Jaka bomba?
Bombę to Khan dostaje od Cotto. Gdzie tam dopiero co okrzepły w 147 funtach Khan do Cotto, który od lat boksował w 154 a teraz romansuje ze średnią.
Za duży dysonans.

Taka bomba jak Floyd-Golovkin, różnica dwóch wag.

Dla mnie missmatch, już bardziej sensowny Bradley.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-02-2015, 01:54 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-02-2015 01:59 PM przez BMH.)
Post: #88
RE: Miguel Cotto
Dla mnie tez BOMBA. Troche boli, ze takie walki mialby byc o pas w MW, ale przebolalbym to(tak samo jak walke z Cotto z Floydem, albo Bradleyem), gdybym tylko mogl zobaczyc ta potyczke. Postawialbym na to, ze "Junito" znokautuje Khana, ale do czasu zakonczenia, to Amir raczej bylby strona przewazajaca.

Moze Matys sie pojawi, to bedzie wiedzial i mi pomoze... ile wazyl w dniu walki Khan z Alexandrem? Bylo gdzies to podane?

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-02-2015, 03:55 PM
Post: #89
RE: Miguel Cotto
Dla mnie kapitalne zestawienie. Myślę, że dobrze i mądrze walczący Khan jest w stanie spokojnie zminimalizować braki fizyczne i wypykać na punkty Cotto.
<a może przeceniam Anglika?>
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-02-2015, 04:09 PM
Post: #90
RE: Miguel Cotto
Kurde... jakby Khan miał styl, skill i posturę Trouta, to spoko. Ale nie ma.

Jestem szczerze zaskoczony Waszym podejściem, aż chciałbym tej walki żeby tylko zweryfikować nasze poglądy Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości