Majewski vs Stevens (24.01.2014)

[Gogolius]

Ja wiem, że siara i nie ma co wspominać, ale odnotujmy: Przemek Majewski poległ przed czasem po niecałej minucie walki ze Stevensem. Porażkę przed czasem w pierwszych rundach rozumiem (tak zresztą obstawiało chyba całe forum). Porażkę przed czasem w pierwszej rundzie też rozumiem. Ale nie rozumiem leżenia na deskach po pierwszym (!) jabie (!!!) w walce. Do tej pory to tylko widziałem jak legendarny Jonak nokautował jabem, ale to było na wymęczonym, słabym rywalu.

Nie należę do osób, które wietrzą takie kontrowersje, ale wygląda to tak jakby Majewski się podłożył :/
Szkoda chłopaka, no ale nawet średnia półka w średniej to dla niego za wysoko.

[redd]

(25-01-2014 08:01 PM)Gogolius napisał(a):  Nie należę do osób, które wietrzą takie kontrowersje, ale wygląda to tak jakby Majewski się podłożył :/
Szkoda chłopaka, no ale nawet średnia półka w średniej to dla niego za wysoko.

To brzmi źle, ale wydaje mi się że rozumiem sens Twoje intencje. On raczej spalił się psychicznie i wyszedł jak na ścięcie. Stevensowi to naprawdę Majewski nie musiał się podkładać

Majewski na dzień dzisiejszy 3/4 liga średniej, lepiej już nie będzie. Kto wie, czy jeszcze będzie chciało mu się boksować po takim laniu?

[Sander]

@Gogolius
Jabem rzucić na deski to wielu rzucało

Majewski faktycznie słabo wypadł ale podłożenia się to raczej nie było. Stevens musiałby się niziutko cenić by proponować podkładkę słabemu Majewskiemu.

[Maynard]

Nic nie chcę sugerować, ale posprawdzałbym na miejscu buków, kto postawił duże pieniądze na wygraną Stevensa w 1 rundzie. Ten pierwszy nokdaun wyglądał dość żałośnie.

[kubala1122331]

Kurna, ja postawiłem dyszkę na to, że walka zakończy się w pierwszej rundzie. Czy mam się już bać?

Wyglądał żałośnie, bo Przemek to słaby bokser, i chyba tyle. Nigdy nie był odporny, a jednak silnie bije Stevens. Czysto trafił i po zawodach.

[Joker]

Kubala
Na unibecie obstawiasz?

[kubala1122331]

Już nie, bo skur***** oszukują Ale i tak troszkę ich obrobiłem

Ogólnie na jednym forum bukmacherskim wklejam swoje typy bokserskie. Sumując ten i zeszły tydzień na 9 zakładów siadło mi 8. Zwycięstwo punltowe Huckicia tylko padło

[BESTIA]

"Już nie, bo skur***** oszukują"
Na czym?

[BMH]

W*ebal hajs, to teraz bedzie sie ich czepial, i oskarzal o walki. Kubala, przyznaj ile poplynales? Pamietam jak jakis czas temu Kubala pisal, ze w tydzien pomnozyl razy iles tam razy wklad.. Mowil, ze gra ostroznie, czy cos takiego. Hazard jest niebezpieczny ziomeczku. Pewnie juz na plusie nie jestes, co?

[kubala1122331]

Długo by pisać, a nie chcę już do tego wracać. I tak dobrze, że straciłem tylko 30 zł zanim się zorientowałem.
Wypłaty są ok, wpłaty ok, kursy ogólnie przeciętne, bardzo uboga oferta live. Ogólnie średni buk, ale jak zaczęli troszkę oszukiwać to po prostu go skreśliłem. Jest na rynku tylu dobrych buków, że jeśli stracisz zaufanie do jednego, to idziesz do drugiego. Bez problemów.
W zasadzie to większość uważa, że czegoś takiego jak mi buki nie robią, nie wiem być może to tylko moja fanaberia? Wątpię, ale cóż... Ja już Unibetowi (chyba) nie zaufam. Czemu chyba? Bo jednak wspominam ich mimo wszystko pozytywnie. Szczególnie jeśli chodzi o wypłaty. Mają czas od 3 do 10 dni, a najczęściej już następnego dnia pieniążki siedziały na koncie. No i moje pierwsze pieniążki właśnie tam

---

BMH
Nie, styczeń to minus, ale wciąż od grudnia 2500 na plus, więc odpuść Ja naprawdę się nie czepiam, jak przegrywałem, ale widziałem, że po prostu ze swojej niewiedzy lub jakiejś błędnej analizy, było ok. Nie zawsze jest lato. Ale jeśli łapałem podejrzenia a później złapałem na oszustwie po prostu odpuściłem. Cała historia