Orlando Salido vs Orlando Cruz

[Metzger]

O boże! Ratunku! Gej na ringu! Co teraz będzie? Wszyscy zginiemy!

Ale z was cioty.

[Pakman]

@Metzger

Tu nie o to chodzi. Mnie nawet te spodenki nie przeszkadzają. Broner też w takich walczył z DeMarco. Mnie i innych chyba też bulwersuje to, że ten gość zawdzięcza walkę o pas tylko i wyłącznie temu, że jest gejem. Jest na świecie kilkudziesięciu lepszych od niego bokserów, którzy nigdy takiej szansy nie dostaną. Jest to zły wzór dla młodzieży, ponieważ sytuacja ta pokazuje, że nie potrzeba ciężkiej pracy aby coś osiągnąć. Wystarczy być gejem.

[Metzger]

Pakman, witaj w rzeczywistości. Zawsze byli ci, którzy z jakiegoś powodu mieli łatwiej w życiu (znajomości, pieniądze, kolor skóry, a teraz orientacja). Od dziecka trzeba przyzwyczajać się do tego, że życie nie jest sprawiedliwe, aby później nie płakać żałośnie z tego powodu.

[KrychuTMT]

(12-10-2013 11:22 AM)Metzger napisał(a):  Ale z was cioty.

Jesteś żenujący .

[BMH]

Salido nie moze dac sie pobic pedrylowi... Ludzie, przeciez to bylaby-zakladajac zdrowe podejcie Orlando do takich popaprancow- hanba dla takiego wojownika.

Licze na Salido i brutalna czasowke.


PS. Jak bardzo lubie Cotto, to on tez z tymi rozowymi koszulkami juz niejednokrotnie sie wychylal... wspolne spanie w jednym wyrku z trenerem... widac dobre kontakty z tym pedziem w tenczowych gaciach. Kurde, co z tym swiatem?!

[glaude]

Taka kampania promocyjna pokzuje tylko, jaki jest tak naprawdę boks zawodowy. To po pierwsze biznes, po drugie biznes, po trzecie biznes i po ostatnie sport. To smutne ale śmiertelnie prawdziwe.
Takie mamy czasy, że bez dobrego skandalu ivent się nie sprzeda

Mam nadzieję, że Salido rozniesie w pył Cruza i to nie dlatego, że mam coś przeciwko gejom- są mi obioętni, jeśli nie przekraczają pewnych dobrych manier. Chodzi o to, żeby boks pozostawał na pierwszym miejscu gali, a nie był jedynie dodatkiem do sensacji plotkarsko-towarzyskiej.

P.S.
Z równym obrzydzeniem patrzyłem swojego czasu na "smoczy" teatrzyk jaki zgotował Sosna przed walką z Vitkiem. A obecnie mierzi mnie myśl o występie w ringu naszego "największego" () detektywa.

[BESTIA]

Zobaczyć Cruza na deskach bezcenne, dobrze sobie radził myślałem że szybciej się to skończy.

[Gogolius]

Niezla obrona + dobra wytrzymalosc, ale ilez mozna trwac przy tak atakujacym przeciwniku. Dobrze sie stalo ze Salido wygral, teraz czas na Lomaczenke.

[kantemir]

A z innej strony, LGBT -wspolnota teraz otrzymala swego ,,bohatera,, w postaci Cruza..Czy to nie Cotto wywodzil swego ziomka na wazenie czy mi cos pomylilo? z punktu widzenia finansowego LGBT-wspolnota to elita swiatu-rezysery,bankiry, show-bizness, mery malych i wielkich miast i t.d. Tak wiec Cruz nie bedzie bez uwagi ..Nu a Meksika takze otrzymala swego bohatera-Salido, jaki nie zlamal sie, poszedl smialo do boju i zastopowal i pokaral szatanskie anty-boskie strachowisko..(t.j Cruza), a to nie lada wyczyn. pobil pedryla ..Kazdy wygral