Najlepsi bokserzy wagi półciężkiej

[Hugo]

RANKING 2014

1. Siergiej Kowalow (Rosja) 2
2. Adonis Stevenson (Kanada) 1
3. Bernard Hopkins (USA) 3
4. Artur Beterbijew (Rosja) N
5. Juergen Braehmer (Niemcy) 11
6. Eleider Alvarez (Kolumbia) 6
7. Andrzej Fonfara (Polska) 9
8. Edwin Rodriguez (Dominikana) 5sm
9. Isaac Chilemba (Malawi) 15
10. Jean Pascal (Kanada) 7
11. Thomas Oosthuizen (RPA) 6sm
12. Umberto Savigne (Kuba) 13
13. Bejbut Szumenow (Kazachstan) 8
14. Cedric Agnew (USA) N
15. Lucian Bute (Rumunia) 4
16. Nadjib Mohammedi (Francja) N
17. Yunieski Gonzalez (Kuba) N
18. Blake Caparello (Australia) 12
19. Erik Skoglund (Szwecja) N
20. Igor Michałkin (Rosja) N

Najlepsza walka: Adonis Stevenson – Andrzej Fonfara UD Montreal 24.05.2014
Najlepszy nokaut: Rob Powdrill – Damien Hooper KO1 Chandler 01.11.2014
Największa niespodzianka: Wasilij Lepichin – Robert Berridge TKO5 Betlhehem 09.08.2014

http://www.bokserzy.cba.pl

[pyra90]

4. Artur Beterbijew (Rosja) N

Nie wiem kto sobie daje takie rankingi ale nie mozna ich traktować na poważnie .
Gość ledwo przeboksował kilkanaście rund a juz go dają tak wysoko

[CCConeser2]

@pyra90
ranking, który ułożył Hugo jest swietny. Kogo byś wyżej postawił? Fonfarę? Nie żartujmy. Rywal Beterbieva - Saunders ma 2 porazki przed czasem na 26 walk! Beterbiev zastopował go jako drugi, to czegoś dowodzi. Demolka na Cloudzie, który niedawno był mistrzem, nokaut na niepokonanym Page'u, to jest naprawdę dobra pozycja. Pascala widziałbym wyzej niz np. Rodrigueza, który sobie lata po tych kategoriach od SM do CW. Fajnie, ze jest Agnew - dobry bokser, nie można go oceniać tylko przez walkę z Kowalowem, w której niewiele miał do powiedzenia. Z rankingu pozbył się Savigne - który koksowal w walce z Brazylijczykiem Jacksonem Júniorem i to właśnie jego widziałbym na miejscu 19-20. Fonfarze też bym nie dał tak wysokiej pozycji, moim zdaniem powinien zamykać pierwsza dziesiątke rankingu.

[redd]

Ja też się zgadzam z pozycją Beterbijewa. Może w moim rankingu nie byłby tak wysoko, ale jeżeli chodzi o umiejętności / potencjał, to jest to absolutnie top tej dywizji. Do tego jego osiągnięcia są naprawdę niezłe. Facet przetoczył się po Cloudzie, jak po amatorze. A przecież Cloud to twardy gość, który nie chciał się przewracać po ciosach Adonisa. Myślę, że czwarta pozycja dla Beterbijewa jest do obrony.

Jak już czegoś miałbym się przyczepić, to niskiej pozycji Pascala.

[CCConeser2]

redd a Brazylijczyka Jacksona zdołalbyś upchnąć w tę dwudziestkę ?

[saliman1]

Ja często nie zgadzam się z Hugo co do punktacji, więc nie będę zbytnio kwestionował jego rankingu. Jedna rzecz mnie jednak strasznie razi. Jest nią brak Campillo. Nie wyobrażam go sobie przegrywającego z Szumenowem, Mihałkinem, Caparello czy Skoglundem.

[Hugo]

@saliman

Co do Campillo, to masz rację. Należy mu się ewidentnie miejsce na początku 2 dziesiątki. Tyle, że on jest mało perspektywiczny i właściwie na pograniczu journeymana, a ja takich bokserów często "odstawiam na boczny tor" i w ogóle o nich zapominam przy układaniu rankingu.

[Hugo]

RANKING 2016

1. Siergiej Kowalow (Rosja) 1
2. Artur Beterbijew (Rosja) 3
3. Andre Ward (USA) 1sm
4. Adonis Stevenson (Kanada) 2
5. Ołeksandr Hwozdyk (Ukraina) N
6. Eleider Alvarez (Kolumbia) 4
7. Sullivan Barrera (Kuba) 15
8. Nathan Cleverly (Wielka Brytania) 12
9. Joe Smith Jr (USA) N
10. Juergen Brahmer (Niemcy) 6
11. Thomas Oosthuizen (RPA) 9
12. Jean Pascal (Kanada) 10
13. Dmitrij Biwoł (Rosja) 18
14. Yunieski Gonzalez (Kuba) 17
15. Erik Skoglund (Szwecja) 19
16. Igor Michałkin (Rosja) 16
17. Isaac Chilemba (Malawi) 11
18. Isidro Ranoni Prieto (Paragwaj) 14
19. Thomas Williams Jr (USA) N
20. Andrzej Fonfara (Polska) 5

[Terminator]

Ależ mi się ten ranking nie podoba. Cleverly który został zmasakrowany przez Fonfare wyprzedza go o 12 miejsc, ponadto wyprzedza tez Smitha który to znokautował jego pogromce. Smith > Fonfara > Clev. A u ciebie to wygląda jakby te walki w ogóle nie miały miejsca, albo odbyły się wieki temu. Oczywiście Walijczyk pokonał później Brehmera ale głównie przez kontuzje Niemca a do momentu przerwania przegrywał.
Kolejny taki przypadek - Pascal nad Gonzalezem i brak Szabrańskiego to już zupełnie bez sensu.
No i Beterbijew na #2 a za jego plecami Ward. Skoro tak, to w takim razie na którym miejsce widzisz Rosjanina w rankingu bez podziału na kategorie? TOP 5 P4P?

[Hugo]

Cleverly zmasakrowany przez Fonfarę? Chyba oglądałeś jakąś inna walkę, bo ja oglądałem tak wyrównaną, że zwycięstwo mogło iść w obie strony. Zresztą to była walka z 2015, a ja oceniam 2016. Takie porównania A wygrał z B, a B wygrał z C, więc A jest lepszy od C mają sens, jeżeli dotoczą walk stoczonych w bardzo krótkim okresie czasu. Fonfara stoczył w 2016 jedną walkę i przegrał przez ko w 1 rundzie, więc jego obsuwa jest zupełnie naturalna. Podobna sytuacja w trójkącie Pascal-Gonzalez-Szabrański. Ich wzajemne walki z lat ubiegłych były bardzo wyrównane, natomiast w 2016 Szabrański został wręcz zdeklasowany przez Barrerę, więc nie ma go w 20. Wreszcie sprawa rankingu P4P. Nie zastanawiałem się nad Beterbijewem, ale Warda np. nie widzę w 20. P4P. Dlaczego? Bo Ward w LHW to całkiem co innego, niż Ward w SMW, gdzie rzeczywiście do ścisłej czołówki P4P należał. To dotyczy zresztą każdego boksera.