Kto dla Moneya ?
|
16-09-2013, 09:18 PM
Post: #41
|
|||
|
|||
RE: Kto dla Moneya ?
Khan mógłby być dobrym rywalem , jest dosyć widowiskowy , przyciąga kibiców, jest szybki , posiada przyzwoity cios ale jest strasznie szklany. Całkiem możliwe ,że Floyd go wybierze bo Khan to easy money dla Pretty Boy'a
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
16-09-2013, 10:23 PM
Post: #42
|
|||
|
|||
RE: Kto dla Moneya ?
Często przywołujecie walkę Mayweather Vs Cotto, że każdy kolejny rywal powinien walczyć tak samo itd.Problem w tym że to była najsłabsza wersja Floyda od lat.Mało się poruszał, dużo walczył w poldystansie i na linach.Floyd vs Guerqero to już inna walka, z Canelo to był jeden z lepszych występów Mayweathera.Widać że współpraca z Seniorem wyszła mu na dobre.
|
|||
16-09-2013, 10:27 PM
Post: #43
|
|||
|
|||
RE: Kto dla Moneya ?
Podczas walki z Cotto odniosłem wrażenie ,że Floyd chciał pokazać kibicom ,że też potrafi dać widowiskową walkę . Może się mylę ,jednak bardzo się ciesze z powrotu starego dobrego Mayweathera w walce z Rudym.
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
16-09-2013, 10:32 PM
Post: #44
|
|||
|
|||
RE: Kto dla Moneya ?
Taa.. Dawno nie widziałem Floyda walczącego tak ofensywnie. A walka dla oka była świetna.
A Rudego zabrał do szkoły i dał linjką po łapach. Nie widzę nikogo z poważnym zagrożeniem dla Moneya oprócz Pacmana. ale o tej walce nie ma co spekulować nawet. "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
16-09-2013, 10:36 PM
Post: #45
|
|||
|
|||
RE: Kto dla Moneya ?
Jako wielki fan Floyda jestem pewny , że Manny zostałby bez problemowo wypunktowany,czy to teraz czy parę lat wcześniej. Styl Pacmana jest idealny dla kontrującego Moneya.
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
16-09-2013, 10:38 PM
Post: #46
|
|||
|
|||
RE: Kto dla Moneya ?
Nigdy chyba nie będziemy mieli okazji sie o tym przekonać.
Zostają nam tylko spekulacje. "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
16-09-2013, 10:40 PM
Post: #47
|
|||
|
|||
RE: Kto dla Moneya ?
Ja może jestem naiwny, ale wciąż po cichu liczę, że jednak spotkają się w ringu ze sobą. Myśłę, że pomimo upływu lat, walka sprzedała by się kapitalnie.
|
|||
16-09-2013, 10:41 PM
Post: #48
|
|||
|
|||
RE: Kto dla Moneya ?
Co racja to racja . Wielka strata dla boksu.
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
17-09-2013, 12:44 PM
Post: #49
|
|||
|
|||
RE: Kto dla Moneya ?
Co do stylów reprezentowanych przez tych panów to sądzę, że właśnie styl prime Pacquiao był bardziej niewygodny dla Floyda, który lubi trzymać rywali na dystans kapitalnym kąśliwym lewym prostym. Manny wchodziłby w półdystans i lokował ciosy na tułów Mayweathera. Money to boxer-outside fighter. PacMan to swarmer/slugger. Pomijam, to, że prime Pacquiao byłby dużo szybszy.
|
|||
17-09-2013, 01:32 PM
Post: #50
|
|||
|
|||
RE: Kto dla Moneya ?
Powiem krótko... prime Pacquiao vs prime Floyd - wygrana Pacquiao, może nawet przed czasem... obecnie w formach jakich prezentują obaj panowie stawiałbym 50/50 z lekkim wskazaniem na Floyda.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości