Evander Holyfield vs John Ruiz (2000-08-12)

[redd]

Evander Holyfield vs John Ruiz

Data: 2000-08-12
Miejsce walki: Paris Las Vegas, Las Vegas, Nevada, USA
Stawka walki: World Boxing Association HW
Sędzia ringowy: Richard Steele
Sędzia punktowy 1: Fernando Viso 116-112 (Holyfield)
Sędzia punktowy 2: Dave Moretti 114-113 (Holyfield)
Sędzia punktowy 3: Duane Ford 114-113 (Holyfield)
Link do nagrania: http://www.youtube.com/watch?v=51H7desNI9Y

O walce:

Holyfield vs Ruiz
1.9-10
2.9-10
3.10-9
4.9-10
5.9-10
6.9-10
7.9-10
8.9-10
9.9-10
10.10-9
11.9-10
12.10-9
---
111-117

Jak dla mnie nawet remis w tej walce byłby nadużyciem. Ruiz ograł nieaktywnego Holyfielda. O dziwo taki stary wyga jak Evander nie potrafił znaleźć recepty na proste środki Ruiza (lewy prosty i kombinację lewy-prawy, które często dochodziły do celu). Pierwszą połowę walki Holyfield przespał, w drugiej był już ciut aktywniejszy, ale ciągle oddawał inicjatywę Ruizowi.

[Sander]

Ruiz vs Holyfield

1. 10-9
2. 10-9
3. 9-10
4. 10-9
5. 10-9
6. 9-10 *
7. 10-9
8. 9-10
9. 9-10 *
10. 9-10
11. 10-9
12. 10-10

- - - - -
115 - 114 Ruiz

Werdykt nieco wyższy dla Ruiza akceptowalny lecz wygrana Evandera nie wchodziła tu w grę - 116-112?
Ruiz wyszedł nabuzowany zaś Holy pasywny. W 3 rundzie John przetrwał łapiąc się Holy'ego niczym pijany płotu. Walka na średnim poziomie. Dużo klinczowania, łokci, przepychanek. Evander był tu daleko od dobrej dyspozycji zaś Ruiz dużo lepszy niż np w walce z Gołotą. Co ciekawe była to pierwsza z trzech walk między nimi.

Bandaże rękawic Johna Ruiza to jakiś żart.

[Sander]

Prawie tak samo skopiowałeś moją kartę

[kubala1122331]

Haha... żebyś wiedział, że skopiowałem Nie chciało mi się przepisywać, a że ty miałeś tak samo, oprócz ostatniej rundy to skopiowałem. Jasnowidz, czy co?

[Terminator]

1.9-10
2.9-10
3.10-9 / 10-8
4.9-10
5.9-10
6.9-10
7.9-10
8.10-9
9.10-9
10.10-9
11.9-10
12.10-9
---
113-115 / 113-114 Ruiz

[Arkao]

Holyfield vs Ruiz

10-9
9-10
10-9
9-10
10-9
9-10
9-10
10-9
9-10
10-9
9-10
10-9

114-114

Mimo że według mojej punktacji wyszedł remis to lepsze wrażenie sprawił Ruiz, który mial wiecej zdominowanyc rund. Evander dawał radę i w świetnej trzeciej rundzie miał szansę na KO. Pas powinien zostać przy mistrzu, ale okazało sie inaczej.