01-09-2013, 01:18 PM
Evander Holyfield vs John Ruiz
Data: 2000-08-12
Miejsce walki: Paris Las Vegas, Las Vegas, Nevada, USA
Stawka walki: World Boxing Association HW
Sędzia ringowy: Richard Steele
Sędzia punktowy 1: Fernando Viso 116-112 (Holyfield)
Sędzia punktowy 2: Dave Moretti 114-113 (Holyfield)
Sędzia punktowy 3: Duane Ford 114-113 (Holyfield)
Link do nagrania: http://www.youtube.com/watch?v=51H7desNI9Y
O walce:
Holyfield vs Ruiz
1.9-10
2.9-10
3.10-9
4.9-10
5.9-10
6.9-10
7.9-10
8.9-10
9.9-10
10.10-9
11.9-10
12.10-9
---
111-117
Jak dla mnie nawet remis w tej walce byłby nadużyciem. Ruiz ograł nieaktywnego Holyfielda. O dziwo taki stary wyga jak Evander nie potrafił znaleźć recepty na proste środki Ruiza (lewy prosty i kombinację lewy-prawy, które często dochodziły do celu). Pierwszą połowę walki Holyfield przespał, w drugiej był już ciut aktywniejszy, ale ciągle oddawał inicjatywę Ruizowi.
Miejsce walki: Paris Las Vegas, Las Vegas, Nevada, USA
Stawka walki: World Boxing Association HW
Sędzia ringowy: Richard Steele
Sędzia punktowy 1: Fernando Viso 116-112 (Holyfield)
Sędzia punktowy 2: Dave Moretti 114-113 (Holyfield)
Sędzia punktowy 3: Duane Ford 114-113 (Holyfield)
Link do nagrania: http://www.youtube.com/watch?v=51H7desNI9Y
O walce:
Holyfield vs Ruiz
1.9-10
2.9-10
3.10-9
4.9-10
5.9-10
6.9-10
7.9-10
8.9-10
9.9-10
10.10-9
11.9-10
12.10-9
---
111-117
Jak dla mnie nawet remis w tej walce byłby nadużyciem. Ruiz ograł nieaktywnego Holyfielda. O dziwo taki stary wyga jak Evander nie potrafił znaleźć recepty na proste środki Ruiza (lewy prosty i kombinację lewy-prawy, które często dochodziły do celu). Pierwszą połowę walki Holyfield przespał, w drugiej był już ciut aktywniejszy, ale ciągle oddawał inicjatywę Ruizowi.