Wasyl Łomaczenko

[Michal_1990]

Tak, wiem o tym. Chodziło mi o te cele, które wymienił w tym wywiadzie: http://www.przegladsportowy.pl/boks,loma...,290.html.
Oby tylko kontuzja lewej ręki nie pokrzyżowała mu planów. W trakcie igrzysk i mistrzostw świata boksował praktycznie jedną ręką.

Chłopak ma dobre inspiracje:

[Gogolius]

Lomaczenko bierze na celownik Rigondeaux, a przynajmniej tak mówi Arum, który uważa że można by zorganizować walkę dwóch podwójnych mistrzów olimpijskich (byłby to pierwszy taki przypadek w boksie zawodowowym) w 2016 roku.
Biorąc pod uwagę jak Arum traktował Rigo dla mnie przekaz jest jasny: jeżeli kiedyś Łomaczenko ma wygrać z Rigo to po prawie rocznym rozbracie Kubańczyka w ringu.
Czuję, że jak Rigo wróci efektownie w najbliższym pojedynku, to gadka się skończy.

Sam obóz Ukraińca nie bardzo palił się do ograniczeń, których chciał mniejszy Szakal więc walka mimo wszystko daleka od realizacji.

Jeżeli nie Guillermo, to kto następny dla Łomaczenki, który wczoraj wygrał z lichym rywalem przed czasem?

[Joker]

Leo Santa Cruz,Nico Walters.

[Hugo]

Problem z walką Łomaczenko- Rigondeaux jest taki, że oni nie są równi gabarytowo. Dla Rigondeaux (162 cm wzrostu) super kogucia to najwyższa waga z rozsądnie możliwych. Z kolei dla Łomaczenki (170 cm wzrostu) piórkowa to waga startowa, z której w przyszłości pewnie pójdzie do super piórkowej, a może nawet wyżej. Obojętnie w jakim limicie się zmierzą, to zawsze będzie to dla kogoś z nich waga nieoptymalna. Wolałbym oglądać każdego z nich boksującego na 100% swoich możliwości, a nie na 85%. Rigo lepiej niech się przymierzy do zwycięzcy walki Frampton - Quigg, a Łomaczenko ma w piórkowej na dziś sporo wyzwań: Walters, Santa Cruz, Vetyeka, Sonjica, Cuellar, Gradowicz, Selby, Sonsona. Starczy na kilka lat.

[kubala1122331]

Wasyl to zwyczajny geniusz. Nawet mój tata, co walkę ze mną raz od święta obejrzy, tak spojrzał i mówi, o, ale dobry ten w białych spodenkach, jak on się porusza po ringu! Koasicha naprawdę pokazał się z przyzwoitej strony, ale to zwyczajnie nie ten poziom. Liczę na większe walki Łomaczenki, ale jakoś mam wrażenie, że zarówno Walters jak i Rigo są w jego zasięgu. Za jego potencjalny pojedynek z Kubano zapłaciłbym PPV do 300 zł. Walka - marzenie.

[Martin]

(08-11-2015 10:30 PM)kubala1122331 napisał(a):  Za jego potencjalny pojedynek z Kubano zapłaciłbym PPV do 300 zł.

Kuba a 350 to już nie dasz?

[Wietnam]

Łomacz to geniusz wypatruje w nim następcę Pacquiao
i nie mam absolutnie wątpliwości że tak będzie!, kwestia czasu gdy jego czeki będą na poziomie 10-20mln

[kubala1122331]

Martin
A rzuciłbym się Ale nie w tym rzecz oczywiście, mam nadzieję, że rozumiesz w jakim to kontekście napisałem

[Martin]

Jasne, również chętnie bym zobaczył starcie Wasyla z Rigo, ale nie zapłaciłbym za obejrzenie złamanego grosza .

[Gogolius]

Do Lomaczenki chce startować Gamboa, ale wolałby walczyć w super piórkowej. On serio nie chce zejść niżej, a myślę, że te dwa kg mógłby zbić.