Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
|
21-07-2013, 09:47 AM
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
@BMH
Nie jest tak łatwo stwierdzić czy ktoś jest zamroczony czy nie. Zwłaszcza, że kamera nie pokazała na twarz Scotta. Mimo wszystko, nawet jeżeli nie był zamroczony to tym bardziej nie potrzebnie czekał do ostatniej chwili. Moim zdaniem na 8 powinien już wstać, wstaje sędzia liczy do 9 i puszcza walkę. Czasami jest tak, że ktoś wstanie na 5 i sędzia liczy do 9 aby ten doszedł do siebie. |
|||
21-07-2013, 09:49 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-07-2013 09:49 AM przez BMH.)
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
(21-07-2013 09:01 AM)AdamekFightPL napisał(a): Scott wstał dopiero na ''9'' gdzie na ''8'' powinien już stać! To jest jakas zelazna zasada, obowiazek sedziego, ze kiedy zawodnik nie wstal na 8 to koniec? Po co wiec regulaminowe liczenie jest do 10? I kiedy sie je stosuje AFPL? Ja z tego co pamietam, to Malik wstal na 9, nie byl zamroczony(pomijam juz ze Chisora go uderzyl jak ten juz kleczal/siedzial). PS. Wlaki po raz drugi nie widzialem, wiec opieram sie na tym co pamietam.. |
|||
21-07-2013, 10:07 AM
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
Scott wstał równo z "dziewiątką" sędziego .
Odniosłem wrażenie jakby sie sie sędziemu popierToliło 9 z 10 . Bo to naprawdę tak wyglądało a mało doświadczony sędzia na wielkiej gali mógłby takiego babola strzelić. Jednym słowem sędzia mi popsuł wieczór . Bo walka była naprawdę przyjemna. Ja nie rozumiem jednej rzeczy AFPL. co dla Ciebie jest niejasne? "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
21-07-2013, 10:09 AM
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
@BMH
Przeważnie jest tak, że sędzia liczy jeszcze zawodnika gdy ten już stoi. On na 9 dopiero wstawał więc sędzia policzył mu 10 gdy ten już stał. Oczywiście prawda jest taka, że nawet jak wstał na 9 to go nie powinien dalej liczyć. Przypomnijmy sobie sytuację z pierwszej walki Cunninghama z Hernandezem, gdy sędzia liczył Steve'ego chyba z 11 sekund zanim wstał... wszystko zależy od sędziego. Jeden przymknie oko i da bokserowi więcej czasu na dojście a drugi wręcz przeciwnie. |
|||
21-07-2013, 10:14 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-07-2013 10:15 AM przez BMH.)
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
(21-07-2013 10:09 AM)AdamekFightPL napisał(a): Przeważnie jest tak, że sędzia liczy jeszcze zawodnika gdy ten już stoi. Bo sedzia ma je*any obowiazek sedziego liczyc do 8, nawet jak ktos wstaje na 2, 3, czy 4. (21-07-2013 10:09 AM)AdamekFightPL napisał(a): On na 9 dopiero wstawał więc sędzia policzył mu 10 gdy ten już stał. Oczywiście prawda jest taka, że nawet jak wstał na 9 to go nie powinien dalej liczyć. Wiec kiedy to liczy sie do regulaminowych 10, moze objasnisz? (21-07-2013 10:09 AM)AdamekFightPL napisał(a): Przypomnijmy sobie sytuację z pierwszej walki Cunninghama z Hernandezem, gdy sędzia liczył Steve'ego chyba z 11 sekund zanim wstał... wszystko zależy od sędziego. Jeden przymknie oko i da bokserowi więcej czasu na dojście a drugi wręcz przeciwnie. Takich sytuacji, gdzie sedzia liczyl do 9 pewnie jest wiele wiecej... dla mnie Malik byl zdolny do walki, dodatkowo Chisora faulowal. Ja nie twierdze, ze to co zrobil sedzia to absurd, ale jednak nie zgadzam sie z takim przerwaniem walki, zwlaszcza, ze Scott byl trzezwy jak swinia. |
|||
21-07-2013, 10:15 AM
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
@BMH
Skoro był trzeźwy jak świnia to dlaczego tak długo klęczał? |
|||
21-07-2013, 10:16 AM
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
BMH ja Ci wyjasnie
Chybą pojąłem kolege AFPL. Do 8 sie liczy jak wstaje sie na 3-4 a jak sie wstaje na 9 to sie powinno liczyć do 14. "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
21-07-2013, 10:22 AM
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
@RoyJonesJr
No wreszcie!! |
|||
21-07-2013, 10:26 AM
Post: #19
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
(21-07-2013 10:16 AM)RoyJonesJr napisał(a): Do 8 sie liczy jak wstaje sie na 3-4 a jak sie wstaje na 9 to sie powinno liczyć do 14. Bo liczenie do 8, to jest zelazna zasada, i nie wazne, czy ktos wstaje na 2, czy 5... sedzia MUSI liczyc do 8. Przypadkow gdzie zawodnik wstawal na 9, i sedzia puszczal walke bylo zapewne dziesiatki, a dla mnie Malik byl przytomny=zdolny do walki. Ponawiam pytanie... dlaczego w przepisach jest, ze zawodnik przed 10 musi wstac? Kiedy sie stosuje zasade, liczenia do 10? |
|||
21-07-2013, 10:31 AM
Post: #20
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
Zasada liczenia do 8 jest zależna od tego czy uwazględni sie to w kontrakcie czy nie. Tak 3KD to koniec walki.
Ale 9 na 10 walk stosuje tą zasade i nie ma ona nic wspólnego z tym czy zawodnik wstaje na 9 i powinno sie go wyliczać dalej. Malik zrobił wszystko zgodnie z przepisami doszedł do siebie kucając w narożniku i pomoc sędziego czyli wyliczanie do 8 na stojąco nie było potrzebne . Pamiętacie walke Bradleya z Holtem ? Bradley padł w pierwszej rundzie wstał od razu i sędzia go liczył dalej to sobie kucnął w narożniku i poczekał do 9 . Sędzia popełnił błąd i to ogromny KONIEC KROPKA. "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości