Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
|
20-07-2013, 10:49 PM
Post: #1
|
|||
|
|||
Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
Punktował ktoś walke ?
Dla oka była dosyć miła, szkoda że nie miałem przy sobie długopisu i zeszytu. Jestem ciekaw waszych punktacji . BMH pewnie coś nabazgrał. Sędzia to przegiął pałe. Niezrozumiałem go kompletnie. Przerwał walke na 9tej sekundzie a Scott nie był nawet zamroczony i walka mogła by nawet potrwać cały dystans. Szybki ten Malik , gdyby jeszcze bił mocno jak Haye to byłby realnym zagrożeniem dla braci -spodobał mi sie ale jednak za mało go oglądałem by coś więcej powiedzieć nawet z Glazkovem nie mialem okazji go zobaczyc. Sędzia to przegiął pałe. Niezrozumiałem go kompletnie. Przerwał walke na 9tej sekundzie a Scott nie był nawet zamroczony i walka mogła by nawet potrwać cały dystans. SZKODA ŻE TEN BRZYDKI SĘDZIA POPSUŁ MI TO WIDOWISKO. PEWNIE NIE TYLKO MI. "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
20-07-2013, 11:56 PM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
Walkę oglądało mi się całkiem przyjemnie. Wysokie tempo, nie było przestojów. Malik to naprawdę szybki skubaniec jak na HW. Szkoda tylko, że cios ma bardzo przeciętny. A co do werdyktu... paranoja. Scottt nie przyjął nawet mocnego, czystego ciosu. Przyklęknął po jakiejś obcierce, uśmiechnął się i odpoczywał. Wstał bez żadnego problemu na 9, a sędzia... przerwał walkę. Przecież było widać, że nie jest zamroczony i jest w stanie walczyć dalej. Po to się liczy do 10, żeby przerwać walkę po 10. Nie po 9 (to taka informacja do sędziów, bo chyba nie wiedzą).
A co do Chisory... bez szału. Nie zawalczył najgorzej, ale jednak liczyłem, że będzie wywierał większą presję na Malika. Zostawiał mu jednak sporo miejsca. I teraz pojawia się pytanie... Czy to Chisora był tak dobry w walce o tytuł, czy Witek tak słaby. ZAPRASZAM NA MÓJ KANAŁ SPLINTERBOXING - KLIKNIJ TUTAJ |
|||
21-07-2013, 12:12 AM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
Chisora walczył swoje, szedł do przodu, ciągle atakował. Nie widziałem ani żadnego postępu, ani regresu z walki z Kliczko. Ot, stary dobry Chisora, który jednak wybitnym bokserem nie jest. Za to zawiodłem się na Maliku. Koleś może i jest szybki, ale jego uderzenie i sama liczba wyprowadzonych ciosów są bardzo małe. Liczyłem, że Scott więcej pokaże, bo technicznie jest niezły i szybkość też jest, ale nie zachwycił mnie kompletnie.
Widowisko nie najgorsze, choć liczyłem na więcej. A co do decyzji sędziowskiej, się nie wypowiadam. Każdy widział sam... |
|||
21-07-2013, 07:23 AM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
U Ruskich walki trwają i trwają a na wyspach mają tę fazę, że wcześniej je kończą...
|
|||
21-07-2013, 08:56 AM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
W rewanżu z Price'm Tony Thompson podnosił się niemal w tym samym momencie co Scott ale tam sędzia był bardziej opanowany a tutaj.. Chisora u mnie prowadził na punkty a po KD ta przewaga by jeszcze urosła ale szkoda takíego zakończenia. Z drugiej strony skoro Scott nie był naruszony to czemu tak długo zwlekał z powstaniem ?
Niesmak pozostał. |
|||
21-07-2013, 09:01 AM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
NIE BYŁO ŻADNEGO ABSURDU!! Scott wstał dopiero na ''9'' gdzie na ''8'' powinien już stać! to nic innego jak błąd MALIKA. Nawet gdyby wstał na 6-7 to sędzia by go spokojnie wyliczył do 9 zapytał czy wszystko ok i dopuścił do walki. On wolał przeczekać jak najdłużej bo był zamroczony a wiedział, że za kilka sekund gong. Sędzie zachował się jak najbardziej dobrze! jeżeli ktoś tu może mieć do kogoś pretensje to Scott do siebie. Taki cios a on klęczał do 9...
|
|||
21-07-2013, 09:25 AM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
Wydaje mi sie, że sędzia jednak postąpił źle.....a Scott tak długo się nie podnosił, że faktycznie sprawiał wrażenie, iż jest nieźle zamroczony........teraz możemy sobie gdybać, ale myślę, że nawet jakby o czasie powstał to Del Boy by szybko dokończył dzieła, poczuł krew a to jest wojownik. Malik wyglądał już niepewnie...
|
|||
21-07-2013, 09:26 AM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
Dla mnie, to sedzia powinien puscic to dalej... Malik nie byl zamroczony, najnormalniej gral na czas.
|
|||
21-07-2013, 09:28 AM
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
@BMH
I grał na czas o kilka sekund za długo. Nie wiem co on sobie myślał... |
|||
21-07-2013, 09:32 AM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Chisora - Scott czyli sędziowski asburd.
Ja tam nie widzialem zadnego zamroczenia, walka mogla byc spokojnie puszczona dalej..
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości