Ranking P4P forum Bokser.org

[Hugo]

(15-12-2019 03:33 PM)RSC-2 napisał(a):  To jest ranking według sympatii, a nie ranking według sukcesów i umiejętności sportowych.

A może coś na uzasadnienie takiego twierdzenia.

[RSC-2]

@Hugo

Już Ty wiesz jakie podałbym uzasadnienie.
Może tylko sprostuję.

"Jest to ranking według antysympatii"

[Hugo]

Nie wiem, o co dokładnie Ci chodzi. Jeśli o brak Canelo, to nie jest sprawa sympatii ani antypatii, tylko zasad. Na pewno umieszczę go w rankingu artystów cyrkowych i iluzjonistów, jeżeli będę taki układał, bo tam jest jego miejsce.

[RSC-2]

Jaki autor taki ranking.

Pal licho Beterbijew ale ten na 10 miejscu?

Ale rozumiem ,że nie jest to ranking najlepszych bokserów tylko Ranking Hugo.

I gitara.

[Hugo]

Beterbijew to mistrz 2 federacji w bardzo silnej kategorii, który na 15 walk ma 15 wygranych przez nokaut, więc jak najbardziej zasługuje na miejsce w czołówce. A Japończyk? Tylko od 2,5 roku zdecydowanie najlepszy w swojej kategorii. 6 udanych obron pasa, w tym 4 wygrane przed czasem. Może znalazłoby się kilku równorzędnych. No, ale to tylko 10 miejsce.
Ranking, jak ranking. Każdy jest subiektywny. Mój też, ale na pewno nie ma w nim "mistrzów" zawdzięczających tytuły sędziom i układom w federacjach.

[RSC-2]

(15-12-2019 09:28 PM)Hugo napisał(a):  ale na pewno nie ma w nim "mistrzów" zawdzięczających tytuły sędziom i układom w federacjach.

A na jakiej podstawie to stwierdzasz?

Skąd ta pewność?

[Hugo]

(16-12-2019 07:26 PM)RSC-2 napisał(a):  

(15-12-2019 09:28 PM)Hugo napisał(a):  ale na pewno nie ma w nim "mistrzów" zawdzięczających tytuły sędziom i układom w federacjach.

A na jakiej podstawie to stwierdzasz?

Skąd ta pewność?

Mam pewność, że nie mam ochoty z Tobą dyskutować, jeżeli będziesz ograniczał się do wymądrzania bez żadnych argumentów.

[RSC-2]

Zapytałem tylko skąd masz informacje że ten którego nie ma na Twojej liście zdobywał tytuły przy pomocy sędziów natomiast ci których na liście umieściłeś zdobywali tytuły w sposób uczciwy.


Jeżeli masz pewność co do braku ochoty dyskusji ze mną to nie działaj wbrew swojej ochocie.
Masz dwa rozwiązania.
Albo nie odpowiadać na moje wpisy, albo umieścić mnie w ignorowanych.

Bo co do jednego możesz być pewny.

Zawsze będę zadawał Ci pytania na które nie znasz odpowiedzi.
Więc po co masz się męczyć.
Dyskutuj z takim co będzie Cię tylko po plecach klepał.

I bądź konsekwentny.
Nie masz ochoty to nie dyskutuj.

[kubala1122331]

Zaskoczył mnie ten Teraji. Moim zdaniem, zawodnik co najwyżej solidny, który powinien mieć przynajmniej jedną porażkę na swoim koncie. Do tego brak jakiegokolwiek bardzo dużego nazwiska w resume, męki z nazwiskami, które najlepsze lata mają za sobą... Nie przekonuje mnie również argument o długim panowaniu w swojej kategorii - panowie z Tajlandii w słomkowej są zdecydowanie dłużej szczycie. A i w ringu wyglądają znacznie lepiej.

Szczerze mówiąc, gdybym układał ranking TOP 100 to Teraji nie byłby pewniakiem.

[Hugo]

@kubala
O Terajiego nie będę się spierał, choć dla mnie jest przykładem stabilnego lidera kategorii, a takich zawsze wyżej ceniłem, niż skoczków po różnych wagach. Od Tajów ze słomkowej różni go to, że pasa broni nie z ogórami, a z czołówką. Wiem, że wg obecnego Boxreca tak to nie wygląda, ale to efekt dużych fluktuacji w najniższych wagach oraz faktu, że porozbijani przez niego rywale mocno obniżyli loty. Teraji jako pierwszy rozbił przed czasem silnych Filipińczyków Taconinga i Melindo, jako drugi (a pierwszy od 6 lat) Ganigana Lopeza.
@Rsc
Interesuje mnie merytoryczna dyskusja, a nie przekomarzanie się. Dyskusja oznacza, że obie strony wymieniają argumenty, a nie tylko jedna, podczas gdy druga zadaje pytania, jak ten idiota z telewizyjnej reklamy: A co to? A po co? A na jakiej podstawie? A pewny jesteś?